buty a achilles - Prosze o POMOC !!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam wszystkich!
Przegladajac mase postow dotyczacych doboru obuwia do biegania w pewnym momencie zwariowalem i dlatego postanowilem poprosic specjalistow o porade.
Do rzeczy.
Jestem od wiosny tego roku zaszczepionym biegaczem (do 30km tygodniowo),waga 80kg, wzrost 172, budowa atletyczna, poziom tkanki tluszczowej na neutralnym poziomie z racji tego, iż od 1999r dzwigam cieżary i ostatnio boksuje.Wczesniej troche biegalem ale nie tak intensywnie jak teraz. Oczywiscie jak na amatora przystalo biegalem w starych nike'ach co doprowadzilo mnie do bolu w okolichach achillesa. Poczytalem w dziale kontuzje no i wiem gdzie tkwi przyczyna - oczywiscie buty, i oczywiscie wiem juz jaka prewencje stosowac.
Jestem typowym supinujacym biegaczem, szukalem opinii na temat najrozniszych butow ale po przeczytaniu tysiaca postow po prostu zwariowalem (asics, nike, adidas, salomon, merell). Z tego co mi sie wydaje powinienem kupic buty z dobra amortyzacja z racji mojej wagi, malego problemu z achillesem i z razcji tego, ze glownie bede biegal po nawierzchniach twardych(asfalt i chodniki,w weekend las lub bieznia). Nadchodzi okres jesienno - zimowy a ja nie bede odpuszczal z bieganiem wiec prosze to tez wziac pod uwage. Moge przeznaczyc na buciuki okolo 400zł. ale oczywiscie gdyby stosunek jakosci do ceny byl nizszy, nie obraze sie. Dobrze gdybym mogl w nich tez biegac wiosna i latem ale jezeli bedzie problem z dobraniem to na wiosne kupie buty typowe do biegania w porze wiosenno - letniej, nie ma problemu.
Prosze specjalistow o pomoc poniewaz nie chce kupic butow, ktore wedlug mojej opinii beda odpowiednie a pozniej okaze sie, ze achillesy bola. Wiem, ze na pewno mieliscie jakies kontuzje i tez mieliscie dylemat co i jak dobrac zeby bylo w porzadku.
Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam!
Przegladajac mase postow dotyczacych doboru obuwia do biegania w pewnym momencie zwariowalem i dlatego postanowilem poprosic specjalistow o porade.
Do rzeczy.
Jestem od wiosny tego roku zaszczepionym biegaczem (do 30km tygodniowo),waga 80kg, wzrost 172, budowa atletyczna, poziom tkanki tluszczowej na neutralnym poziomie z racji tego, iż od 1999r dzwigam cieżary i ostatnio boksuje.Wczesniej troche biegalem ale nie tak intensywnie jak teraz. Oczywiscie jak na amatora przystalo biegalem w starych nike'ach co doprowadzilo mnie do bolu w okolichach achillesa. Poczytalem w dziale kontuzje no i wiem gdzie tkwi przyczyna - oczywiscie buty, i oczywiscie wiem juz jaka prewencje stosowac.
Jestem typowym supinujacym biegaczem, szukalem opinii na temat najrozniszych butow ale po przeczytaniu tysiaca postow po prostu zwariowalem (asics, nike, adidas, salomon, merell). Z tego co mi sie wydaje powinienem kupic buty z dobra amortyzacja z racji mojej wagi, malego problemu z achillesem i z razcji tego, ze glownie bede biegal po nawierzchniach twardych(asfalt i chodniki,w weekend las lub bieznia). Nadchodzi okres jesienno - zimowy a ja nie bede odpuszczal z bieganiem wiec prosze to tez wziac pod uwage. Moge przeznaczyc na buciuki okolo 400zł. ale oczywiscie gdyby stosunek jakosci do ceny byl nizszy, nie obraze sie. Dobrze gdybym mogl w nich tez biegac wiosna i latem ale jezeli bedzie problem z dobraniem to na wiosne kupie buty typowe do biegania w porze wiosenno - letniej, nie ma problemu.
Prosze specjalistow o pomoc poniewaz nie chce kupic butow, ktore wedlug mojej opinii beda odpowiednie a pozniej okaze sie, ze achillesy bola. Wiem, ze na pewno mieliscie jakies kontuzje i tez mieliscie dylemat co i jak dobrac zeby bylo w porzadku.
Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam!
- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
Mizuno Weve- dobry na kolana.
Na Achillesy -nie mam pewniaka , ale najlepsze beda czlapaki tzn,
takie o malym spadku pomiedzy pieta , a czubem buta.
Czyli wybieraj takie co maja gruba piete i wysokie srodstopie,
czuc to jek wezmisz but w rece.
Kiedy bola Achillesy-po przebierzkach - wniosek unikaj wybicia ze zrodstopia.
Ostatnio ogladalem nowe Saucony, Asicsy, Nike (ale nie do biegania free)
wszystkie te buty spelniaja te wymagania i sa piekielnie lekkie.
Cholera rozpisuje sie za duzo...
Na Achillesy -nie mam pewniaka , ale najlepsze beda czlapaki tzn,
takie o malym spadku pomiedzy pieta , a czubem buta.
Czyli wybieraj takie co maja gruba piete i wysokie srodstopie,
czuc to jek wezmisz but w rece.
Kiedy bola Achillesy-po przebierzkach - wniosek unikaj wybicia ze zrodstopia.
Ostatnio ogladalem nowe Saucony, Asicsy, Nike (ale nie do biegania free)
wszystkie te buty spelniaja te wymagania i sa piekielnie lekkie.
Cholera rozpisuje sie za duzo...
- herson
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1681
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
- Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)
ja bym tego tak nie ujął, a bardziej skoncentrował się na ćwiczeniach łydek, które zapewne i tak robi podnosząc ciężaryadam1adam pisze: Kiedy bola Achillesy-po przebierzkach - wniosek unikaj wybicia ze zrodstopia.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
adam1adam pisze:Mizuno Weve- dobry na kolana.
Na Achillesy -nie mam pewniaka , ale najlepsze beda czlapaki tzn,
takie o malym spadku pomiedzy pieta , a czubem buta.
Czyli wybieraj takie co maja gruba piete i wysokie srodstopie,
czuc to jek wezmisz but w rece.
Kiedy bola Achillesy-po przebierzkach - wniosek unikaj wybicia ze zrodstopia.
Ostatnio ogladalem nowe Saucony, Asicsy, Nike (ale nie do biegania free)
wszystkie te buty spelniaja te wymagania i sa piekielnie lekkie.
Cholera rozpisuje sie za duzo...
Wlasnie czytalem, ze przy bolacych achillesach stosuje sie podpietki do butow do chodzenia, zeby wlasnie zwiekszyc kat i odciazyc sciegna wiec jak sie to ma do czlapakow, ktore wydaja sie byc calkowicie plaskie ??? hmm... teraz juz nic z tego nie rozumiem....
A jak z amortyzacja?
Moze podpowiecie jakies konkretne modele butow wokol ktorych bede mogl sie skupic a na przymiarkach zdecyduje ktore beda odpowiednie.
Co do lydek, robie cwiczenia no i oczywiscie je rozciagam.
Pomozcie z modelami tych butow bo jest ich masa. Niejedna pare butow zakatowaliscie wiec pewnie wiecie co warto kupic.
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Idź do sklepu z butami dla biegaczy, poproś personel o pomoc i niech twoja noga wybierze.
Ja bym wybrał buty amortyzowane ze spadkiem pięta - śródstopie w okolicach 10-12 mm z wsparciem dla supronatorów (jeżeli jesteś pewny co do tego), na nawierzchnie twarde. W takim sklepie często przy zakupie butów można zrobić bezpłatną fotoanalizę ruchu stopy. Polecam sklepy wymienione na pierwszej stronie portalu, ale Decatlon też może być (choć tam trudniej o kumających bazę sprzedawców). Odpuścił bym Intersport. W żadnym nie spotkałem sprzedawcy którego wiedza o obuwiu wykracza poza kilka linijek z prospektu reklamowego.
Ja bym wybrał buty amortyzowane ze spadkiem pięta - śródstopie w okolicach 10-12 mm z wsparciem dla supronatorów (jeżeli jesteś pewny co do tego), na nawierzchnie twarde. W takim sklepie często przy zakupie butów można zrobić bezpłatną fotoanalizę ruchu stopy. Polecam sklepy wymienione na pierwszej stronie portalu, ale Decatlon też może być (choć tam trudniej o kumających bazę sprzedawców). Odpuścił bym Intersport. W żadnym nie spotkałem sprzedawcy którego wiedza o obuwiu wykracza poza kilka linijek z prospektu reklamowego.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no wlasnie z tymi sprzedawcami - specjalistami jest roznie dlatego pytam na forum o konkretne modele zeby w sklepie miec co dopasowac, ale dziekuje za info bo z checia taki test zrobie dla pewnosci.
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Nie pomogę Ci w wyborze modelu bo jestem raczej pronatorem. A sklepy dla biegaczy mają zazwyczaj kompetentną obsługę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
kolega się troche bije to spytam tak:
jak jesteś kickbokserem i kopiesz low-kicki, bolą cię piszczele, to co robisz?
okładasz je watą i gąbką czy obijasz żeby się wzmocniły?
to teraz zastanów się jak to może się przełożyć na bieganie.
jak jesteś kickbokserem i kopiesz low-kicki, bolą cię piszczele, to co robisz?
okładasz je watą i gąbką czy obijasz żeby się wzmocniły?
to teraz zastanów się jak to może się przełożyć na bieganie.
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Podpowiedź. Wg. Qby powinieneś biegać w tzw. butach minimalistycznych po uprzednim wzmocnieniu nóg na tyle by nie zrobić sobie w takich butach krzywdy.
Zadziwia mnie Qba że polecasz swoje teorie biegaczom z problemami z achillesami, z takim BMI jak kolega i określającym że będą biegać głównie po nawierzchniach twardych...
Zadziwia mnie Qba że polecasz swoje teorie biegaczom z problemami z achillesami, z takim BMI jak kolega i określającym że będą biegać głównie po nawierzchniach twardych...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
pulchniak, być może wydaje sie to tobie dziwne, ale zważ proszę:
- nie wiemy jakiego rodzaju to jest ból. może to ostry staan zapalny, może lekkie pobolewanie, które może być efektem wielu róznych zdarzeń, nawet jednego źle postawionego kroku, albo np. przechłodzenia ścięgna,
- być może kolega waży sporo, ale jak pisze jest atletycznej postury i zakladam, że ma odpowiednią obudowę mięśniową, a w każdym razie, że nie jest sflaczałym kanapowcem,
- ludzki aparat ruchu jest w stanie wytrzymać o wiele więcej niż 30km tygodniowo po twardym.
wcale nie piszę, że musi koniecznie wskakiwaćw buy minimalistyczne, tylko pragnę zwrócić uwagę na fakt, że szukanie mocno amortyzowanych butów z podniesiona pięta nie jest wyjściem oczywistym i jedynym, że istnieją inne możliwości; rzecz jasna być może kolega uzna, że nie chce mu się wzmacniać organizmu, woli pobiegać na poduszkach
blow, jakiego rodzaju to ból, gdzie konkretnie boli, jak mocno i jak długo trwa dolegliwość? skąd pewność, że ból spowodowany jest przez buty?
- nie wiemy jakiego rodzaju to jest ból. może to ostry staan zapalny, może lekkie pobolewanie, które może być efektem wielu róznych zdarzeń, nawet jednego źle postawionego kroku, albo np. przechłodzenia ścięgna,
- być może kolega waży sporo, ale jak pisze jest atletycznej postury i zakladam, że ma odpowiednią obudowę mięśniową, a w każdym razie, że nie jest sflaczałym kanapowcem,
- ludzki aparat ruchu jest w stanie wytrzymać o wiele więcej niż 30km tygodniowo po twardym.
wcale nie piszę, że musi koniecznie wskakiwaćw buy minimalistyczne, tylko pragnę zwrócić uwagę na fakt, że szukanie mocno amortyzowanych butów z podniesiona pięta nie jest wyjściem oczywistym i jedynym, że istnieją inne możliwości; rzecz jasna być może kolega uzna, że nie chce mu się wzmacniać organizmu, woli pobiegać na poduszkach

blow, jakiego rodzaju to ból, gdzie konkretnie boli, jak mocno i jak długo trwa dolegliwość? skąd pewność, że ból spowodowany jest przez buty?
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Pewności nie ma ale z tego co czytałem biegał w starych butach o niewiadomym stopniu znoszenia.
Poza tym sam Blow pisze że jego kontuzja wynika z biegania w nieodpowiednich butach.
Na tym się opieram. Nie mam innych informacji o przyczynach bólu.
Stąd moja rada.
Tyle w temacie na dyskusję o przewagach biegania naturalnego nie mam ochoty.
Poza tym sam Blow pisze że jego kontuzja wynika z biegania w nieodpowiednich butach.
Na tym się opieram. Nie mam innych informacji o przyczynach bólu.
Stąd moja rada.
Tyle w temacie na dyskusję o przewagach biegania naturalnego nie mam ochoty.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Ależ Pulchniak jesteś w błędzie. Kolega powinien od razu zacząć od biegania w butach minimalistycznych, a jak wzmocni nogi to dopiero może sobie pozwolić na buty amortyzowane tak jak czynią to na długich wybieganiach liczni sportowcy. Widzę Pulchniak, że nie jesteś na bieżącopulchniak pisze:Podpowiedź. Wg. Qby powinieneś biegać w tzw. butach minimalistycznych po uprzednim wzmocnieniu nóg na tyle by nie zrobić sobie w takich butach krzywdy.

Jakie buty... no to oczywiste na asfalt "Zenki" w teren NB MT10.

No na prawdę Pulchniak bardzo mnie rozczarowałeś.

Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Pytanie jest słuszne, bo różne mogą być przyczyny bólu czy kontuzji Achillesa. Czasem nawet lekarz albo fizjoterapeuta nie potrafią tego jednoznacznie określić.Qba Krause pisze:skąd pewność, że ból spowodowany jest przez buty?
Ponad rok temu naderwałem Achillesa (grając w squasha). Zbadał mnie sportowy fizjoterapeuta i na pytanie "ale dlaczego?" dostałem krótką i zwięzłą odpowiedź: "shit happens"


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
zoltar, kolega ma problem a ty sobie drzesz łacha. jest wiele różnych butów godnych uwagi.
nie wiem po co ktoś miałby, wzmocniwszy aparat ruchu, zmieniać lekkie buty na amortyzowane; mam wrażenie , że to jest jakaś sztuczka słowna mająca zdyskredytować interlokutora.
pulchniak, nie wciągam cię w dyskusję
mam wrażenie, że dolegliwości zbyt pochopnie przypisywane są obuwiu.
platini, ból może być spowodowany np. jakąś dysfunkcją ruchową. achilles obuty w duża amortyzację może przejścioow poczuć sie lepiej, natomiast sama dysfunkcja może się pogłębiać i ból wróci z większą siła.
czekam na szczegóły od kolegi blow.
nie wiem po co ktoś miałby, wzmocniwszy aparat ruchu, zmieniać lekkie buty na amortyzowane; mam wrażenie , że to jest jakaś sztuczka słowna mająca zdyskredytować interlokutora.
pulchniak, nie wciągam cię w dyskusję

mam wrażenie, że dolegliwości zbyt pochopnie przypisywane są obuwiu.
platini, ból może być spowodowany np. jakąś dysfunkcją ruchową. achilles obuty w duża amortyzację może przejścioow poczuć sie lepiej, natomiast sama dysfunkcja może się pogłębiać i ból wróci z większą siła.
czekam na szczegóły od kolegi blow.