Martyna_K - komentarze
Moderator: infernal
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Aj wiesz, Sylw3g, miałam już wiele butów i jakoś zawsze te sznurówki mi tam się majtały...
A filmik-aż żałuję,że nie jest dłuższy. Pokazuje sportowca od zupełnie nieznanej strony...
A filmik-aż żałuję,że nie jest dłuższy. Pokazuje sportowca od zupełnie nieznanej strony...
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Patent stary jak świat. Mam taką kieszonkę w Asicsach TrabucoMartyna_K pisze:Dlaczego żaden z producentów obuwia poza Salomonem nie wpadł na tak banalny patent na poskromienie dłuuuugaśnych sznurowadeł jak chowanie ich w mini kieszonce wbudowanej w język?
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja pierwsze słyszę o tym patencie. Za długie wiązałem na 2 razy, ale to też niepewne rozwiązanie było.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W sumie to wszystko jest lepsze,niż upychanie tych sznurowadeł do butów-przez takie właśnie ,,pomysłowe'' rozwiązanie zaczęłam wykrzywiać stopy podczas biegu I oczywiście otarłam się o kontuzję swego czasu...
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Po pierwsze poniżej -15 to już raczej nie powinno się biegać, trzeba oszczędzać układ oddechowy.
Po drugie, co to znaczy "porządna kurtka"? Lepiej ubrać się na cebulkę, np. koszulkę Nike Combat z długim rękawem, na to koszulkę z krótkim, a na to wiatrówkę (najlepiej taką trochę wodoodporną np. Nike z rodzaju Storm-Fit), do tego ciepła czapka na uszy i rękawiczki... i można śmigać.
Po drugie, co to znaczy "porządna kurtka"? Lepiej ubrać się na cebulkę, np. koszulkę Nike Combat z długim rękawem, na to koszulkę z krótkim, a na to wiatrówkę (najlepiej taką trochę wodoodporną np. Nike z rodzaju Storm-Fit), do tego ciepła czapka na uszy i rękawiczki... i można śmigać.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
się tu porobiło....w takim tempie zmian obstawiam ze za dwa tygodnie będzie już trening pod TRI
Mimo wszystko duużo samozaparcia życze i powodzenia w realizacji
Mimo wszystko duużo samozaparcia życze i powodzenia w realizacji
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zoltar, powiem wprost-w sezonie zimowym zdecydowanie ocieplana kurtka do biegania będzie numerem 1
Poza tym normalnie mam baaardzo niskie ciśnienie,przez co podwójnie odczuwam wszelkie mrozy...
A tak niskie temperatury nie są w stanie mnie powstrzymać,ha!
Mar_jas - a żebyś wiedział!Za triathlon na pewno kiedyś się wezmę,ale myślę ,że nastąpi to w momencie kompletnego przesycenia bieganiem
Ale dzięki za wsparcie Oj,przyda się,przyda...
Poza tym normalnie mam baaardzo niskie ciśnienie,przez co podwójnie odczuwam wszelkie mrozy...
A tak niskie temperatury nie są w stanie mnie powstrzymać,ha!
Mar_jas - a żebyś wiedział!Za triathlon na pewno kiedyś się wezmę,ale myślę ,że nastąpi to w momencie kompletnego przesycenia bieganiem
Ale dzięki za wsparcie Oj,przyda się,przyda...
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kanas, szczególnie cenię sobie ten ból w pachwinach,kiedy w wannie staram się sięgnąć po szampon...
Ale nie pękamy, o nie...
Ale nie pękamy, o nie...
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Oj tak, tak... Byłam w poniedziałek na body pumpie, po dwóch tygodniach przerwy i do tego na nowy układ. Czwórki mam sponiewierane tak bardzo, że chodzę jak pokraka. Nie wspominając o stękaniu przy wkładaniu górnych części garderoby Ale zawsze jak mnie wszystko boli to sobie wmawiam, że to dobrze, że mięśnie mi rosną, a tłuszcz się topi
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kanas78 pisze: Jeszcze jest klopot z zakladaniem gornych czesci garderoby itd itp...
Z tego powodu nawet będąc maksymalnie skupiona na ćwiczeniach nie tracę czujności,gdyby na wszelki wypadek za plecami przemknął mi jakiś niezły kandydat do pomocy...kachita pisze: Nie wspominając o stękaniu przy wkładaniu górnych części garderoby
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Te nowe kapcie do terenu to salomony ? Jak Ci sie sprawują? Tez sie zakochałem od pierwszego wejrzenia tylko niestety były inne priorytety ale teraz na zime moze sie cos skusze Poza tym podziwiam Cie z tą siłką! Odkąd zacząłem biegać poprostu na siłownie nie chce mi sie chodzić! I kiedy ten Twoj start w Pile?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
panucci10, Salomony sprawują się GE-NIAL-NIE! Bardzo wygodne, na wszelkich nierównościach dobrze trzymają stopę i kostkę,a przy tym są zaskakująco lekkie. Brzmię jak chodząca reklama Salomona,ale cóż..
A start w Pile dawno nieaktualny od miesiąca,ale nadal nie wiem,jak zmienić tytuł bloga...
A start w Pile dawno nieaktualny od miesiąca,ale nadal nie wiem,jak zmienić tytuł bloga...
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Edytujesz pierwszy wpis bloga i zmieniasz tytuł w polu "Tytuł"Martyna_K pisze:nadal nie wiem,jak zmienić tytuł bloga...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]