Mnie po ostatniej piątce w ParkRunie zaczęło boleć śródstopie lewej stopy. Nie ma to objawów rozcięgna, typu mocniejszy ból rano, taki do rozchodzenia, w sumie nawet nie jest to ból, tylko dyskomfort. Może krzywo stąpnąłem na jakiś kamień. Ale jestem od soboty w ciężkiej panice, i boję się biegać
Qba Krause - komentarze
Moderator: infernal
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Kuba, nie boisz się jak cię stopa boli że to jakaś poważna kontuzja, np rozcięgno?
Mnie po ostatniej piątce w ParkRunie zaczęło boleć śródstopie lewej stopy. Nie ma to objawów rozcięgna, typu mocniejszy ból rano, taki do rozchodzenia, w sumie nawet nie jest to ból, tylko dyskomfort. Może krzywo stąpnąłem na jakiś kamień. Ale jestem od soboty w ciężkiej panice, i boję się biegać
. Ewidentnie za ostro poszedłem z szybkimi treningami, ale z drugiej strony jak czytam, że ty w tygoniu biegasz prawie tyle co ja w miesiącu...
Mnie po ostatniej piątce w ParkRunie zaczęło boleć śródstopie lewej stopy. Nie ma to objawów rozcięgna, typu mocniejszy ból rano, taki do rozchodzenia, w sumie nawet nie jest to ból, tylko dyskomfort. Może krzywo stąpnąłem na jakiś kamień. Ale jestem od soboty w ciężkiej panice, i boję się biegać
The faster you are, the slower life goes by.
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
szczerze, klosiu, to mam w dupie
macam, staram się trochę chłodzić, trochę smarować, ale póki naprawdę nie boli lecę do przodu.
podczas biegu nic nie czułem, więc zakładam, że jest dobrze.
jak coś wyjdzie to będę miał przerwę, i tyle.
podczas biegu nic nie czułem, więc zakładam, że jest dobrze.
jak coś wyjdzie to będę miał przerwę, i tyle.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Hehe, no nieźle
.
Może faktycznie za dużo się przejmuję, ale wolę jednak dmuchać na zimne niż później stopować. Ale myślałem, że zwracasz na takie rzeczy większą uwagę
.
Może faktycznie za dużo się przejmuję, ale wolę jednak dmuchać na zimne niż później stopować. Ale myślałem, że zwracasz na takie rzeczy większą uwagę
The faster you are, the slower life goes by.
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
ech, no właśnie to zależy.
pamiętam, jak mi doskwierały shin splintsy. przerwy nie pomagały, pomogły ćwiczenia i automasaż (masaż, akurat, wciskanie na chama palców w miejsce gdzie najbardziej bolało, tez mi masaż).
to teraz jak zaczyna boleć najpierw próbuję nic nie robić i biegac dalej. jak się nie pogarsza to czekam aż przejdzie. jak się pogarsza, to chłodzę, masuję, smaruję. przerwę robię w ostateczności.
teraz np. siedzę w pracy i czuję to miejsce, ale przez 10km rano nie czułem w ogóle.
i co to oznacza? ;P
sam nie wiem. rozcięgno to raczej nie jest bo ból/dyskomfort jest tylko przy samych palcach w jednym miejscu, nie przenosi się dalej.
pamiętam, jak mi doskwierały shin splintsy. przerwy nie pomagały, pomogły ćwiczenia i automasaż (masaż, akurat, wciskanie na chama palców w miejsce gdzie najbardziej bolało, tez mi masaż).
to teraz jak zaczyna boleć najpierw próbuję nic nie robić i biegac dalej. jak się nie pogarsza to czekam aż przejdzie. jak się pogarsza, to chłodzę, masuję, smaruję. przerwę robię w ostateczności.
teraz np. siedzę w pracy i czuję to miejsce, ale przez 10km rano nie czułem w ogóle.
i co to oznacza? ;P
sam nie wiem. rozcięgno to raczej nie jest bo ból/dyskomfort jest tylko przy samych palcach w jednym miejscu, nie przenosi się dalej.
- już tu byłam
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 692
- Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
o krajst kuba, ale sobie dałeś do pieca. współczuję...
I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam
nie piszę, ale biegam
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
ala, dzisiaj już lepiej 
jakoś bym chciał odebrać moją książkę od Ciebie, wiesz?
jakoś bym chciał odebrać moją książkę od Ciebie, wiesz?
- już tu byłam
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 692
- Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
kajam się.
PRIV
PRIV
I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam
nie piszę, ale biegam
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
luuuuuz 
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Przyszly SKORA FORM.
Pierwsze wrazenie - kozia skorka jest mieciutka ale sznurowki mozna by bylo zamienic na Yankz (za ciasno scisnalem).
Dodatkowym plusem (dla mnie) jest jednak podeszwa, rozumiejaca fakt ze przez cale zycie nie chodzilem boso (w przeciwienstwie do Vivobarefoot czy V5F).
Zaraz wylatuje na pierwszy spacer.
Pierwsze wrazenie - kozia skorka jest mieciutka ale sznurowki mozna by bylo zamienic na Yankz (za ciasno scisnalem).
Dodatkowym plusem (dla mnie) jest jednak podeszwa, rozumiejaca fakt ze przez cale zycie nie chodzilem boso (w przeciwienstwie do Vivobarefoot czy V5F).
Zaraz wylatuje na pierwszy spacer.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
bo w SKORA nie chodzi o to, by zmaksymalizować czucie podłoża, tylko w warunkach dostatecznej ochrony dać swobodę ruchu stopie 
Base nie ma sznurówek więc nie ma dylematów.
Base nie ma sznurówek więc nie ma dylematów.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Bez skarpetek stopa wydziela pot na wyscilke. Z pomoca przychodza wtedy umiejscowione na niej grudki, zapobiegajace poslizgowi.
Madrze pomyslane.
Madrze pomyslane.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
SKORA Form po przebiegu ponad 1600km:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater
A ponizej porownanie obydwu modeli:
http://birthdayshoes.com/skora-base-form-review
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater
A ponizej porownanie obydwu modeli:
http://birthdayshoes.com/skora-base-form-review
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Mnie grudki/wypustki na wkładce nie przypasowały, po wyjęciu wkładki bosa stopa trafia na bardzo miłe wykończenie materiałowe, po którym się nie ślizga.
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
jakiś czas temu zorientowałem się, że butach mini zawsze jest coś za coś - SKORA sa dla mnie bardzo przestronne i wygodne, jednak w biegu bez skarpet stopa przesuwa się nieco w bucie i moga wsytąpic otarcia. Adidas Adipure Adapt trzyma moją stopę bardzo dobrze, ale nie pozwala swobodnie pracować palcom i nie jest tak wygodny. Zawsze dana charakterystyka buta będzie miała możliwy plus i możliwy minus, pytanie co jest dla nas ważne, co jesteśmy w stanie zignorować, czego w ogóle nie zauważamy, i tak bez końca.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Ponoć częściowo za ruszanie się naszej stopy w bucie odpowiada nasza technika. Jeśli przejeżdżamy stopą po ziemi zanim na dobre wylądujemy -ja chyba tak mam - to właśnie zużywamy bardziej podeszwy i automatycznie noga nam się bardziej w środku rusza. By sie oduczyć - zalecają bosaka. Z drugiej strony problemu nie ma, jeśli but jest obszerny w palcach, ale ładnie przylegąjący wokół łuku i pięta - jak np. Evo Vivobarefoot. I NBWT110 w sumie też.

