wasze endorfiny udzieliły sie rowniez mi. Impreza super, zespol ktory gral dla was przy starym moscie boski,czulam sie jak na karnawale w Rio kto chce fotki to poprosze maila bo mialam tylko do Michala i Piotrka.
a zatem wytrwałości PiotrzePioter bbl pisze: od dziś jestem NIE PALĄCY
Udało się pobiec 1:58:40. Atmosfera wspaniała, nawet nie myślałem, że to będzie tak fajne przeżycie. Jestem dumny z każdego z Was z osobna i ze wszystkich razem. To wielka frajda widzieć jak się rozwijacie. Ciepło się na serduchu robiło jak Was widziałem wczoraj. Czułem, że jakoś tam jesteśmy razem, zespołem. Nie tylko zawodnicy ale też nasi wspaniali kibice. Dzięki i do zobaczenia w sobotę 
biegnących kolegów.Gratuluję.Szczególne podziękowania dla kibicujących koleżanek .Wprawdzie nie mogę pochwalić się rewelacyjnym czasem,ale dzisiaj(już albo dopiero) cieszę się z samego faktu pokonania takiego dystansu pierwszy raz w życiu.Radość wróciła,bo ustąpiły bóle mięśni!Dziewczyny,jeśli macie jakieś sensowne zdjęcia to bardzo proszę:aga_mrowa@interia.eu okropne usuńcie.Muszę powtórzyć za Kubą,że czułam się częścią zespołu i to było naprawdę świetne uczucie.Trzymam kciuki za Piotra. http://www.youtube.com/watch?v=kcDWAJXgbhg&feature=plcp http://www.youtube.com/watch?v=CwZNFwVheEM&feature=plcp WIDZIMY SIE W SOBOTE !! 
