MIKOŁÓW - Stadion ul. Zawilców 8. Sobota 9:30!

[SobPrzemek]

Ja ogólnie też byłbym chętny ale nie wiem jak z czasem

[smt]

A i w tą środę to może Piotrek pobiegniemy na tą sośnią górę/dla BBL'owiczów to pagórek ale w tempie bardzo bardzo wolnym 4.30min/km :P

P.S. Dla Asiuli już kolkę na starcie zamówiłem :P

[Lukas75]

A może sobotni trening zrobić na Muchowcu:

http://www.biegowakorona.pl/

http://www.biegowakorona.pl/pl/regulamin/2/p/

1. Fajny trening.
2. Atestowana trasa.
3. Dystans od 4181 m do maratonu.
4. Kolejne punkty do naszej rywalizacji BBL.

[Wapel]

ja w sobotę znowu w pracy trening robię dzisiaj, potem w czwartek piłka i w niedzielę atak na życiówkę na 10 km :D

[Jacek L]

A może sobotni trening zrobić na Muchowcu:
3. Dystans od 4181 m do maratonu.
4. Kolejne punkty do naszej rywalizacji BBL.

Wg regulaminu czas jest rejestrowany dla zawodników, którzy przebiegną przynajmniej dwie pętle.

Ja w każdym razie, do Mikołowskiego biegu odpuszczam inne starty dopiero dziś dopadło mnie zmęczenie ;P. Wczoraj wszystko było super, rano pobudka bez problemu i ogólnie nic nie bolało, a dziś??? wstać z łóżka nie potrafiłem, taki śpiący byłem a położyłem się spać o 22 !!
i od razu poczułem jakieś bóle w kolanach, udach, stopach i oogólne zmęczenie. Wy też tak macie, że dopiero po dwóch dniach wychodzi zmęczenie po zawodach?

wycieczka na sośnią górę brzmi fajnie, zobaczymy, może uda mi się do Was dołączyć i jakoś pokustykać

[Asiula]

ja w sobotę znowu w pracy trening robię dzisiaj, potem w czwartek piłka i w niedzielę atak na życiówkę na 10 km :D

w niedziele biegniesz gdzies?

[Lukas75]

ja w sobotę znowu w pracy trening robię dzisiaj, potem w czwartek piłka i w niedzielę atak na życiówkę na 10 km :D

w niedziele biegniesz gdzies?

hahahaha a wy w domu nie macie czasu ustalić kto gdzie biegnie

Na koronie można przebiec i jedno kółko i 3 to bardzo podobne zasady jak na dziku ale jeszcze się dowiem.

[Asiula]

hahahaha a wy w domu nie macie czasu ustalić kto gdzie biegnie

No... na to wygląda, że nie mamy Bo ja o niczym nie wiem... Pawłowi sie niedziele chyba pomyliły

a mi sie nie chce biec w Mikołowie...

[mppietia]

hahahaha a wy w domu nie macie czasu ustalić kto gdzie biegnie

No... na to wygląda, że nie mamy Bo ja o niczym nie wiem... Pawłowi sie niedziele chyba pomyliły

a mi sie nie chce biec w Mikołowie...

Dlaczego? Znowu marudzimy? A już była nadzieja

[Asiula]

Dlaczego? Znowu marudzimy? A już była nadzieja

Na razie w przeciwieństwie do innych jestem niewyspana i zmeczona... stopy mam w masakrycznym stanie... Stad pewnie moje marudzenie
Ale pobiegnę (o ile do tego czasu znajde buty), bo to urodziny Pawła i 5 rocznica ślubu, a bieg leci obok naszej sali weselnej
A na mete wbiegamy razem z Pawłem ponizej 50'

[mar_jas]

A na mete wbiegamy razem z Pawłem ponizej 50'

a jak nie to.....

[wandzik20]

Ja niestety odpadam z biegu środowego. Jeśli pobiegniecie na Sośnią Górę to z miłą chęcią Was odwiedzę. Wtedy przybiegnę z Ornontowic. Jeśli nie to niestety nie dam rady specjalnie przyjechać do Miko.
Co do zajęć BBL w Katowicach to my odpadamy. Musimy robić zajęcia na stadionie bo forma tych spotkań jest niezmienna a poza tym nie dalibyśmy rady powiadomić wszystkich uczestników.

Asiula - no co ty z tym mikołowskim wypaliłaś. Obecność OBOWIĄZKOWA :D
Jedynie osoby z usprawiedliwieniem od rodzica mogą odpuścić :P

[Adam_W]

No to teraz 29.09 w Mikołowie aż strach się bać - co to będzie. Wszyscy pozytywnie nakręceni.

Rzucam propozycję na biegową środę - godz.18:30 pod basenem lub stadionem, tak jak przez ostatnie dwa tygodnie. Znowu jakaś dyszka.
Co wy na to?

co do propozycji z Sośnią Górą to obawiam się że nas noc zastanie w trakcie biegu. Musielibyśmy chyba wtedy o 18-tej biec.

[Lukas75]

Można zobaczyć np wyniki z Maja http://www.biegowakorona.pl/gfx/cms/kil ... wyniki.pdf i praktycznie są podane wszystkie dystanse

Ja jak pojadę to na spokojne 3 kółka a może 2 chyba że góra połówka

[jackma]

Ja już raczej odpadam z późnopopołudniowych/wieczornych spotkań na ulicy. Tak jak pisał Adam 18:30 to już powoli zmierzch i powrót w ciemności, więc raczej mało bezpieczne bieganie w większej grupie po ulicy. A z drugiej strony nie chcę na samej końcówce przygotowań popełnić jakiegoś błędu, co zdarzało mi się wcześniej.