Zaczynam przygotowania do jesieni :)

giancardi
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,

Jako początkujący biegacz przygotowuję się do jesieni-zimy. Jako, że dzisiaj pierwszy raz dało mi się to we znaki (bieg w kurtce wyglądającej jak ze śmietnika, przepusczającej 100% wody i nabierającej powietrza na plecach co ruch- nic ciekawego) zdecydowałem się poradzić bardziej doświadczonych biegaczy. Poczytałem trochę i wiem mniej więcej o co chodzi ale mam pytanie o kilka szczegółów.


1. Bielizna termoaktywna- planuję kupić koszulkę z krótki, z długim, bokserki. Celuję w firmę Attiq, czy coś w tych (niskich) cenach jest jeszcze polecane? W tym temacie mniej więcej wiem o co chodzi.

2. Bluza- czy kupować na dni niewietrzne i niemokre? Czy kupować taką bluzę termoaktywną i zakładać ją wtedy na nagie ciało?

3. Spodnie- tutaj jest największy problem. Otóż zauważyłem, że w kwestii legginsów są takie z lycry nie oznaczane jako oddychające oraz termoaktwne zwykłe/super ciepłe. Czy w takich legginsach termoaktywnych się biega normalnie czy na to jeszcze spodnie? Czy na jesień dobre będą zwykłe lycrowe czy wręcz kupić jakieś "szeleszczące" i mieć je zarówno jako jedna warstwa jesienią i jako antywiatrowe również na zimę? Chodzi mi o to w czym biegacie w takich temperaturach 5-10 stopni czy same zwykłe spodnie czy legginsy zwykłe czy termoaktywne?

Chodzi mi też o to czy w czymś takim: http://allegro.pl/meskie-legginsy-termo ... 04779.html się biega normalnie jako jedyna warstwa? Nie reklamuję akurat tej marki tylko tak wyszło w razie czego. ;)

Ogólnie zasady na zimę znam ale nie mam pojęcia czy w legginsach termoaktywnych się biega bez niczego na nich. No i czy kupować od razu termoaktywne i w nich biegać czy stosować zwykłe "dresowe".


4. Kurtka- będę kupował coś taniego póki co, może z Kalenji tutaj wiem o co chodzi więc nie mam pytań. ;)


5. Do tego czapka termoaktywna na jesień cienka i kominiarka termoaktywna na zimę- wtedy myślę, że dorzucę polarową czapkę jakby co.

Chyba to wszystko. Przepraszam, że tak chaotycznie ale zupełnie nie wiem jak do spodni podejść no i co z tą bluzą. ;) Dzięki z góry za podpowiedzi.
PKO
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Temat jakich dziesiątki w tym dziale, również na pierwszej stronie, a także tutajhttp://www.bieganie.pl/?cat=21
giancardi
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak wiem, trochę się tego spodziewałem. Jednak przeglądam tematy już jakiś czas i każdy wszystko nazywa inaczej i każdy chcę kupować trochę inne rzeczy. Po prostu nie wiem już co jest czym.

Bo na przykład ostatnio wyszedłem biegać w samej koszulce termoaktywnej. I ok, na początku było lekko chłodno potem już ciepło ale jak wracałem to w rozgrzaną koszulkę powiewało zimnym wiatrem. I nie wiem jak na przykład sobie radzić z taką sytuacją. Czy wtedy się kupuje bluzę termoaktywną?

Czy raczej kurtkę- i tu raczej kupię jedną już przeciwdeszczową. I pewnie trzeba mieć pod to długą koszulkę termoaktywną.

No i są bluzy i bluzy, jedne są termoaktywne, drugie są "ciepłe oddychające", teraz największym problemem chyba będzie wiatr nie zimno.

Jeżeli chodzi o spodnie to sądzę, że do tych 10-15 stopni na plusie można spokojnie biegać w krótkich z jakimiś majtami ;).
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

jak wracales to wiało - wracałeś już nie biegnąc? na to trzeba uważać, organizm w biegu b. się rozgrzewa i za wiele nie potrzebuje. kiedyś się zatrzymasz, szybko się wychladza i w chłodne i wietrzne dni jesienne będzie to problem. wyjaśnij o co chodzi.

wszystkie ubrania biegowe są termoaktywne.

z legginsami jest tak, że część przynależy do bielizny - sa to raczej rzeczy narciarskie i trekkingowe - zakłada się jeszcze coś na nie, bo to zwykłe kalesony; z drugiej strony są legginsy biegowe, na które już się nic nie zaklada.

proponuję kupić zwykłe długie legginsy biegowe z kalenji i tyle.

skoro koszulkę juz masz to kup bluzę z długim rękawem - wystarczy ci spokojnie póki temperatura nie spadnie poniżej zera.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
giancardi
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak jak wracałem, bo z biegów wracam około 6-7 minut marszem.

Czyli jaką bluzę kupić coś jak w Decathlonie sprzedają czy bluzę oznaczaną jako "termoaktywna"? I wtedy to się jesienią wkłada jako I i jedyna warstwa?
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

nie wiem co to znaczy "taką, jak w Decathlonie sprzedają"... Dec ma kilkanaście własnych marek i drugie tyle innych. powtarzam każdy ciuch biegowy jest termoaktywny. jeżeli masz jeszcze jakieś wątpliwości to konkretnie - wklejaj linki.

bluzę możesz nosić samą - dla temperatur ok. 5-10 stopni, koło zera założysz ją na koszulkę.

no i najważniejsze - nie możesz tych 6-7 minut do domu potruchtać? to naprawdę zrobi wielką różnicę.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
giancardi
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chyba faktycznie będę musiał przy chłodniejszych dniach utrzymywać jakieś tempo. :)

Takie jak w Deca, to znaczy Kalenji:

http://www.decathlon.com.pl/PL/bluza-de ... 28901079/#

http://www.decathlon.com.pl/PL/bluz-z-d ... 53349017/#



I rozumiem, że wtedy temperatura 7 stopni to bluza i w razie deszczu/wiatru kurtka i w zależności od temperatury dokładam termoaktywne koszulki jako kolejne warstwy?

I z dołem to samo- legginsy coś takiego np:

http://www.decathlon.com.pl/PL/leginsy- ... 40199793/#

I jak przyjdzie zima to na to jakieś zwykłe spodnie co chronią przed wiatrem powiedzmy?

Czy jest sens wobec tego kupować specjalne super ciepłe legginsy-kalesony pod spodnie?
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

bluzy są spoko.

jak kombinować z warstwami to jest kwestia indywidualna. ja do ok. 15 stopni biegam w krókim rękawku, niżej zmieniam na koszulkę z długim. jeszcze niżej bluza na koszulkę.

kurtkę zakładam tylko kiedy jest potrzebna trzecia warstwa - poniżej zera, lub koło zera gdy mocno wieje. deszczem się nie przejmuję.

na dół takie legginsy jak wkleiłeś ale zwróć uwagę czy mają z tyłu kieszonkę. to najlepsze miejsce na klucze, telefon, jakiś pieniądz itd., o wiele lepsze niż kieszenie w kurtce/bluzie albo inne dziwactwa.

pod legginsy już nic nie zakładasz. jak jest b. zimno możesz NA leginsy założyć np. krótkie spodenki albo tak jak piszesz lużne spodnie.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
giancardi
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki Qba bardzo mi pomogłeś. ;) To teraz już tylko zakupy termoaktywnej bielizny i wycieczka do Deca.

Rozumiem, że to czy kupię bieliznę Stoor, Berens, Attiq nie robi dużej różnicy? Ceny podobne dosyć.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

nie ma sprawy :)

co do bielizny, niestety nie pomogę. Sam mam jedne gacie z Tchibo, używam ich w zimie może z 5 razy w roku, kiedy jest bardzo zimno.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Platini76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Co do bielizny, to Stoor ma fajne koszulki z długim rękawem. Bokserki kupisz w Decathlonie, skarpetki też.
giancardi
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuję Panowie.

To skarpetki nawet warto kupować termoaktywne? Ja mam takie zwykłe bawełniane póki co. ;)

Jeszcze się spytam:

czy takie coś oprócz Kalenji z Deca również jest ok?:

http://attiq.net/termoaktywna-bluza-meryl-skinlife.html

czy też

http://allegro.pl/super-bluza-termoakty ... 53590.html


Oni tu piszą, że jako 2 warstwa ale z tego co już wiem, można swobodnie to nosić jako jedyną warstwę. Czy w tych cenach ma jakieś znaczenie zastosowanie np. meryl skinlife czy jonów srebra?
Platini76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

giancardi pisze: http://allegro.pl/super-bluza-termoakty ... 53590.html


Oni tu piszą, że jako 2 warstwa ale z tego co już wiem, można swobodnie to nosić jako jedyną warstwę. Czy w tych cenach ma jakieś znaczenie zastosowanie np. meryl skinlife czy jonów srebra?
Mam podobną bluzę i jest ok, ale noszę ją jako drugą warstwę. Jako pierwszą zakładałem zimą koszulkę z długim rękawem i w takim zestawie biegałem przy temperaturze ok. 0 st. C.
Crocodil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 584
Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

giancardi pisze:Dziękuję Panowie.

To skarpetki nawet warto kupować termoaktywne? Ja mam takie zwykłe bawełniane póki co. ;)
Zdecydowanie warto! Kup choćby najtańsze skarpetki z Decathlonu: Kalenji Run Essentiel. Na mrozy możesz ubierać na raz 2 pary. Przy ciepłej pogodzie bawełna jakoś się sprawdza ale kiedy robi się chłód, czy tym bardziej mróz robi się nieprzyjemnie a może być nawet niebezpiecznie dla zdrowia.
giancardi pisze:Jeszcze się spytam:

czy takie coś oprócz Kalenji z Deca również jest ok?:

http://attiq.net/termoaktywna-bluza-meryl-skinlife.html

czy też

http://allegro.pl/super-bluza-termoakty ... 53590.html


Oni tu piszą, że jako 2 warstwa ale z tego co już wiem, można swobodnie to nosić jako jedyną warstwę. Czy w tych cenach ma jakieś znaczenie zastosowanie np. meryl skinlife czy jonów srebra?
Praktycznie każdą rzecz z drugiej warstwy możesz w zależności od pogody ubrać samą, bez pierwszej warstwy. Nie rozumiem Twojego pytania "Czy w tych cenach ma znaczenie... ?". Rodzaj materiału ma znaczenie bez względu na cenę ;)

Meryl Skinlife to dobry materiał wykorzystywany w różnego rodzajach odzieży termoaktywnej (w Internecie można znaleźć informacje o jego właściwościach). Ja mam tzw. "baselayer" (czyli po prostu kalesony + długi rękaw na górę :bum: ) z niego wykonany, którego używałem w zeszłym roku i byłem bardzo zadowolony (kupiony tanio w Lidlu).

Jony srebra mają właściwości bakteriobójcze, co przekłada się na to że przepocone ubranie powinno mniej śmierdzieć. Jony stanowią część włókna więc nie wypłukują się w praniu. To fajny dodatek ale jeśli ktoś nie przesadza i nie robi nie wiadomo ilu treningów w tych samych ciuchach bez prania, to nie powinien mieć aż takiego znaczenia. A jak ktoś przesadza to żadne srebro nie pomoże :hejhej:

Obie bluzy powinny być w porządku. Możesz ubrać je same lub włożyć pod spód krótką albo długą koszulkę. Wszystko zależy od pogody i Twojej tolerancji na zimno ale pamiętaj żeby nie ubrać się też za ciepło, bo rozgrzejesz się biegnąc.
giancardi
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 16 wrz 2012, 03:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuję bardzo za rady, dużo mi wyjaśniliście. ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ