Ból łydki

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
ytong
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 20 paź 2011, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Od pewnego czasu, podczas biegania zaczyna mnie boleć lewa łydka. Prawa jest w najlepszym porządku, ból jest tylko w łydce. Jaką polecacie maść lub jakaś opaskę uciskową ? Sam ból ustaje po 30/40 minutach po bieganiu, tylko podczas biegania przeszkadza.

e: czy to by pomogło http://www.fitnesstrening.pl/product-po ... para-.html ?
PKO
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Polecam fizjoterapeutę albo osteopatę. Kompresja też powinna zmniejszyć dolegliwości bólowe. Warto jednak sprawdzić nogi i dać się zmaltretować porządnemu terapeucie manualnemu ;)
ytong
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 20 paź 2011, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Eddie pisze:Polecam fizjoterapeutę albo osteopatę. Kompresja też powinna zmniejszyć dolegliwości bólowe. Warto jednak sprawdzić nogi i dać się zmaltretować porządnemu terapeucie manualnemu ;)

Ok, w takim razie zrobię tak jak polecasz. Dziękuję oby coś pomogło ;)
Awatar użytkownika
Cintra
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 22 lip 2012, 19:02
Życiówka na 10k: 54:41
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

W sobotnim biegu na 10km (mój debiut, biegam dopiero od 8 tygodni, nigdy w życiu nie biegłam takiego dystansu) po 5km zaczęła boleć mnie prawa łydka, ale nie musiałam zwalniać, niestety przez 2 ostatnie km musiałam biec wolniej z uwagi na ból ścięgna Achillesa w lewej nodze. Następnego dnia jednak to prawa łydka dała o sobie znać. Zrobiłam dzień przerwy, na noc posmarowałam Liotonem, ale dziś na bardzo delikatnym treningu cały czas czułam delikatny ból. Nie wiem czy to nadwyrężenie czy naciągnięcie ścięgna (z tyłu łydki, tak jakby górna część ścięgna Achillesa albo mięsień płaszczkowaty). Nie przejmowałabym się tym zbytnio, ale w sobotę biegnę trochę ponad 5km i nie chciałabym się nabawić kontuzji, a jednocześnie skompromitować kiepskim czasem ;) Do soboty oczywiście biegam co drugi dzień maks 30min (postaram się 20min, ale czasem bardzo ciężko mi się zatrzymać :hahaha: ). Czy ktoś byłby tak uprzejmy i poradziłby mi czy wspomagać się Liotonem, masować, przykładać lód czy po prostu dać sobie spokój i samo przejdzie? Niestety nie znalazłam artykułu na ten temat, w końcu nie jest to stricte kontuzja.

edit: biegłam w ZENkach Kalenji, to był mój trzeci bieg w tych butach, nie czułam specjalnej różnicy, zawsze biegałam na przodzie/śródstopiu, ale chyba moje czucie mnie zawiodło.
Obrazek

BLOG

KOMENTARZE

"Confront your enemies, avoid them when you can."
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ