Jak obliczyć prędkość maratońską [początkujący/pro] ?
- moskalikt
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 21:55
- Życiówka na 10k: 1:50
- Życiówka w maratonie: brak
Na stronie maratonu warszawskiego przeczytałem jak wyliczyć tempo maratońskie: 0.8* czas na 1 milę. z szybkiego rachunku wynika, że przebiegam dystans 1,5 km w czasie 00:05:43, a więc tempo maratońskie to 4,35 min/km. Czy to znaczy, że mam tym tempem biec maraton? Z treści ww strony tak wynika...
I drugie pytanie, odnoszące się bardziej do Waszych doświadczeń niż obliczeń: jeżeli biegam 20km treningowo z tempem 4,80min/km-5min/km średnio 2 razy w tygodniu, to czy mogę zakładać utrzymanie tego tempa w maratonie? Wiadomo, na treningu biegam mocno (tętno 160-165, przy maksymalnym zanotowanym w treningu 188), ale zawody to dodatkowa motywacja.
I drugie pytanie, odnoszące się bardziej do Waszych doświadczeń niż obliczeń: jeżeli biegam 20km treningowo z tempem 4,80min/km-5min/km średnio 2 razy w tygodniu, to czy mogę zakładać utrzymanie tego tempa w maratonie? Wiadomo, na treningu biegam mocno (tętno 160-165, przy maksymalnym zanotowanym w treningu 188), ale zawody to dodatkowa motywacja.
- klancyk3
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 539
- Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: 45,05
- Życiówka w maratonie: 3,42,42
- Lokalizacja: katowice
tu jest taki kalkulator do takich obliczeń:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=44&id=303
http://bieganie.pl/?show=1&cat=44&id=303
regeneracja jest tak samo ważna jak trening
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
NICe: https://www.facebook.com/Wskrzeszenie/ https://wskrzeszenie.blogspot.com/ 100ultramaratonow: https://klub100ultramaratonow.blogspot.com/
- moskalikt
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 21:55
- Życiówka na 10k: 1:50
- Życiówka w maratonie: brak
no cóż Santiago przemiły, okazuje się, że nie ma głupich pytań tylko głupie odpowiedzi.
I tak: 4,80min się czyta cztery i osiem dziesiątych minuty (możesz sobie przeliczyć ile to jest np z proporcji, zakładając, że 60 sekund odpowiada 100 jednostkom w układzie metrycznym)
(smile za smile).
Po wtóre, to że prędkość się wyrabia miesiącami nie jest zbyt odkrywczym stwierdzeniem i nie takiej odpowiedzi oczekiwałem od tzw. Starego Wygi. A jak się trenuje to wiem, bo brałem udział w półmaratonie i mój wynik mieścił się w pierwszych 25% startujących.
Ponawiam pytanie: jak to jest z tą prędkością i jej utrzymaniem na 42km (wiem, wiem Santiago: "i parę jeszcze metrów")?
I tak: 4,80min się czyta cztery i osiem dziesiątych minuty (możesz sobie przeliczyć ile to jest np z proporcji, zakładając, że 60 sekund odpowiada 100 jednostkom w układzie metrycznym)

Po wtóre, to że prędkość się wyrabia miesiącami nie jest zbyt odkrywczym stwierdzeniem i nie takiej odpowiedzi oczekiwałem od tzw. Starego Wygi. A jak się trenuje to wiem, bo brałem udział w półmaratonie i mój wynik mieścił się w pierwszych 25% startujących.
Ponawiam pytanie: jak to jest z tą prędkością i jej utrzymaniem na 42km (wiem, wiem Santiago: "i parę jeszcze metrów")?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
moskalit
Wyliczenie tempa z wyniku na 1500m to jest sprawa dosyć karkołomna. 1500 m to jest znacząco różna praca organizmu niż maraton. Z 5 km już coś można wyliczyć bo to jest już paradoksalnie całkiem podobna praca jak w maratonie. W żadnym razie nie może być 4:35, coś im się musiało pomylić, kalkulator ze strony głównej bieganie.pl też dobrze dla takich krótkich wysiłków nie policzy, wg mcmillanrunning to jest około 5 min/km.
Ale.
Warunek podstawowy jest taki, że musisz robić trening do maratonu. To znaczy jeśli trenując do maratonu (długie biegi, duża objętość) wychodzi Ci 5:43 na 1500 to szanse są, że twoje tempo powinno być 5 minu/km.
Teraz sprawa druga - jeśli 5 min/km odczuwasz jako bieg "mocny" - to w maratonie raczej tego nie utrzymasz, nie licz na motywację. Zacznij po 5:20, jeśli będziesz czuł luzy to po 10 km zejdź do 5:10, jeśli po 30 nadal luz to przyspiesz.
Wyliczenie tempa z wyniku na 1500m to jest sprawa dosyć karkołomna. 1500 m to jest znacząco różna praca organizmu niż maraton. Z 5 km już coś można wyliczyć bo to jest już paradoksalnie całkiem podobna praca jak w maratonie. W żadnym razie nie może być 4:35, coś im się musiało pomylić, kalkulator ze strony głównej bieganie.pl też dobrze dla takich krótkich wysiłków nie policzy, wg mcmillanrunning to jest około 5 min/km.
Ale.
Warunek podstawowy jest taki, że musisz robić trening do maratonu. To znaczy jeśli trenując do maratonu (długie biegi, duża objętość) wychodzi Ci 5:43 na 1500 to szanse są, że twoje tempo powinno być 5 minu/km.
Teraz sprawa druga - jeśli 5 min/km odczuwasz jako bieg "mocny" - to w maratonie raczej tego nie utrzymasz, nie licz na motywację. Zacznij po 5:20, jeśli będziesz czuł luzy to po 10 km zejdź do 5:10, jeśli po 30 nadal luz to przyspiesz.
- moskalikt
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 21:55
- Życiówka na 10k: 1:50
- Życiówka w maratonie: brak
Adam:
I to by się zgadzało. Ostatnio zrobiłem sobie trzydziestkę i biegłem ze średnim tempem 5:20. Międzyczasy (co 5 km) miałem prawie równe i potencjał na kolejne 12km też był. Ale to jest cenna uwaga: pierwsza połówka 5:20-5:15 a potem spróbuję przyśpieszyć na 5:00 bo to jest tempo "wygodne" na moich treningach na 20 km. Szkoda tylko, że decydując się na tempo 5:20 przez pierwsze 21km mogę zapomnieć o złamaniu 3:30:00
I to by się zgadzało. Ostatnio zrobiłem sobie trzydziestkę i biegłem ze średnim tempem 5:20. Międzyczasy (co 5 km) miałem prawie równe i potencjał na kolejne 12km też był. Ale to jest cenna uwaga: pierwsza połówka 5:20-5:15 a potem spróbuję przyśpieszyć na 5:00 bo to jest tempo "wygodne" na moich treningach na 20 km. Szkoda tylko, że decydując się na tempo 5:20 przez pierwsze 21km mogę zapomnieć o złamaniu 3:30:00
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
bym proponował nauczenia się prostszych metod
moskalit
Jeśli jak rozumiem startujesz w Warszawie to masz jeszcze czas na zrobienie jakiegoś testu, który będzie bardziej "fizjologicznie" korespondował z maratonem niż 1500m, choćby 5 km. Pozornie to jest niewielka różnica (pomiędzy 1,5km a 5 km jest mniejsza różnica niż pomiędzy 5km a 42 km
).
Ale fizjologicznie, u trenującej osoby, pomiędzy wysiłkami trwającymi 5 minut a 15 minut dzieje się dużo więcej niż pomiędzy wysiłkami trwającymi 15 minut a 3 godziny (polecam ten tekst, tam to widać na wykresie:.
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=44&id=2327
Dlatego test na 5 km ma dużo większą "przekładalność" na maraton. Jeśli biegnąc na 5 km pobiegłbyś 21:40 lub lepiej, to powiedziałbym Ci, że masz jednak jakieś szanse na te 3:30 ale też bym sugerował, żebyś nie zaczynał wolniej, a dlaczego to sugeruję trzy poniższe teksty:
http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=614&show=1
http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=2591&show=1
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=2542
Jeśli masz czasz w najbliższą sobotę to wpadnij tutaj:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=7&id=4372
moskalit
Jeśli jak rozumiem startujesz w Warszawie to masz jeszcze czas na zrobienie jakiegoś testu, który będzie bardziej "fizjologicznie" korespondował z maratonem niż 1500m, choćby 5 km. Pozornie to jest niewielka różnica (pomiędzy 1,5km a 5 km jest mniejsza różnica niż pomiędzy 5km a 42 km

Ale fizjologicznie, u trenującej osoby, pomiędzy wysiłkami trwającymi 5 minut a 15 minut dzieje się dużo więcej niż pomiędzy wysiłkami trwającymi 15 minut a 3 godziny (polecam ten tekst, tam to widać na wykresie:.
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=44&id=2327
Dlatego test na 5 km ma dużo większą "przekładalność" na maraton. Jeśli biegnąc na 5 km pobiegłbyś 21:40 lub lepiej, to powiedziałbym Ci, że masz jednak jakieś szanse na te 3:30 ale też bym sugerował, żebyś nie zaczynał wolniej, a dlaczego to sugeruję trzy poniższe teksty:
http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=614&show=1
http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=2591&show=1
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=2542
Jeśli masz czasz w najbliższą sobotę to wpadnij tutaj:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=7&id=4372
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Lepiej zrobić test na dychę, np tydzień przed startem - to już daje jakąś możliwość prognozy, ja z 45.10 testowego nabiegałem 3:30 i nie byłem pod maraton rewelacyjnie przygotowany wtedy (debiut). I w debiucie zalecałbym raczej biec na co najwyżej taki czas, nie robiąc w ogóle szybszego tempa by coś tam nadrobić bo wtedy szanse na taki rezultat wyliczony są prawie równe zero. A tak z własnego doświadczenia to wydaje mi się, że takie nabieganie czasu w maratonie dla osoby początkującej (debiutującej) np wyniku z porównania piątka/dycha jest bardzo trudne i należy do tego podejść z pokorą i uznać taki czas za bardzo dobry.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
niezła okazja dla warszawiaków akurat jest:mihumor pisze:Lepiej zrobić test na dychę, np tydzień przed startem
http://potris.pl/wydarzenia/event/v-bie ... ileckiego/

Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…