Ma 310xtpapillon pisze:jedno czego mi brakuje w garminie to alarm wibracyjny ;(((((((( wtedy nie miałabym wątpliwości nawet jego dizajn bym przełkneła, że nie da się jakiegoś brzęczyga dorobić??
Ja biegam z muzą i przy dłuższych trasach całkiem głośną żeby mnie motywowała do walkiwtedy wibra byłaby zbawieniem, CZEMU Garmin jej nie ma
Poszukiwania pulsometru IDEALNEGO!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 687
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
- papillon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 649
- Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3 city
tak, to wiem ale wtedy cena za wibrę powala
i co kupiłbyś on move 700 z wibracją czy garmina bez... ?
kurka z jednej strony to nie chce się sfrajerować, a z 2 garmin to garmin - tak mówicie...
ostatnio spotkałam się z tym, że biegać w kalenji to obciach, a jak masz już sprzęt za tysiaka to inna gadka. W Polsce jest taka tendencja w różnych sportach w kitesurfingu tez się z tym spotykam, niestety. Ja się tym nie przejmuję, mam inne priorytety (funkcjonalność, jakość na końcu wygląd, marka dla marki nigdy) nie wiem czy taki garmin nie jest właśnie tym objawem - musisz go mieć...
szkoda, że nie ma większej różnicy w cenie, bo sprawa byłaby prostsza... nie miałam do czynienia z takim sprzętem i jest mi ciężko ocenić, czy geonaute jest dużo gorszy, Crocodil w którymś poście napisał ze pewnie sam by dołożył do garmina, ale nie wiem dlaczego czy ma argumenty czy bazuje na tym, że "garmin to garmin"...

kurka z jednej strony to nie chce się sfrajerować, a z 2 garmin to garmin - tak mówicie...
ostatnio spotkałam się z tym, że biegać w kalenji to obciach, a jak masz już sprzęt za tysiaka to inna gadka. W Polsce jest taka tendencja w różnych sportach w kitesurfingu tez się z tym spotykam, niestety. Ja się tym nie przejmuję, mam inne priorytety (funkcjonalność, jakość na końcu wygląd, marka dla marki nigdy) nie wiem czy taki garmin nie jest właśnie tym objawem - musisz go mieć...
szkoda, że nie ma większej różnicy w cenie, bo sprawa byłaby prostsza... nie miałam do czynienia z takim sprzętem i jest mi ciężko ocenić, czy geonaute jest dużo gorszy, Crocodil w którymś poście napisał ze pewnie sam by dołożył do garmina, ale nie wiem dlaczego czy ma argumenty czy bazuje na tym, że "garmin to garmin"...
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2012, 20:57 przez papillon, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 687
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pytanie nie do mnie, bo ja mam 310xt z wibrąpapillon pisze:tak, to wiem ale wtedy cena za wibrę powalai co kupiłbyś on move 700 z wibracją czy garmina bez... ?

Nie chcę za bardzo być odpowiedzialnym za Twój wybór. Znam tylko Garmina, i ja, jak i masa użytkowników w przeważającej liczbie, była i jest zadowolona.
Chociaż z drugiej strony, jak biegasz z muzyką i bez niej nie możesz, to wibracja rzeczywiście by się przydała.
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2012, 21:07 przez meszka, łącznie zmieniany 2 razy.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
- papillon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 649
- Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3 city
Svolken, jestem lekko zdesperowana niemożnością dokonania wyboru, czy to był sarkazm? mam zamgloną ocenę sytuacji w takich niuansach. Czy rzeczywiście uważasz wibrę za potrzebną
ten uśmieszek na końcu mnie myli

ten uśmieszek na końcu mnie myli
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
- papillon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 649
- Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3 city
meszka, bo mi powiedziano że wersję on move 700 gps powinnam porównywać właśnie z 310 xt.. ale wtedy różnica w cenie jest znaczna i dla takiego żuczka wystarczy geonaute z wibracją i programami w większości jak w garminie
może źle porównuję modele
ze starą 305 zamiast 310xt
może źle porównuję modele

"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
chyba bardziej trzeba porównywać Kalenji 700 do 310xt więc róznica ~400-500 zł jest znacząca.
wybierając między 305 a 700 sama sobie zrób listę plusów i minusów. wybierz to co Cię bardziej przekona. Ktoś wspominał, że przy odsprzedaży stracisz dużo na Kalenji 700... ale do cholery przecież prawdopodobnie nie będziesz go odsprzedawać po roku czy dwóch latach więc mnie ten argument nie przekonuje.
Wybierz to co uważasz bo prawda jest taka, że użytkowników Kalenji masz tyle co kot napłakał, zdecydowana większość używa Garmina a każda pliszka swój ogonek chwali.
wybierając między 305 a 700 sama sobie zrób listę plusów i minusów. wybierz to co Cię bardziej przekona. Ktoś wspominał, że przy odsprzedaży stracisz dużo na Kalenji 700... ale do cholery przecież prawdopodobnie nie będziesz go odsprzedawać po roku czy dwóch latach więc mnie ten argument nie przekonuje.
Wybierz to co uważasz bo prawda jest taka, że użytkowników Kalenji masz tyle co kot napłakał, zdecydowana większość używa Garmina a każda pliszka swój ogonek chwali.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- papillon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 649
- Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3 city
meszka niestety, mój budżet już mocno nadwyrężam zaczynałam od zegarka za niecałe 400 zł :D a wychodzi już 720zł... poza tym po dokupieniu czujnika co jest 2 priorytetem z wibrą w parze to pewnie byłabym dobrze po tysiaku... więc niestety nie stać mnie, ale dziękuję za propozycję!
Tak tez myślę, że odsprzedawać nie mam w planach, nigdy nic nie sprzedałam
z takich sprzętów.
Dziękuję!!! Mam nadzieję, że będę chwalić Kalenji vel Geonaute, bo zostaję przy tej opcji...
Jutro jadę wymienić on move 500 na 700... bo taki dostałam do przetestowania z Decathlonu...
Bardzo Wam dziękuję.
Tak tez myślę, że odsprzedawać nie mam w planach, nigdy nic nie sprzedałam

Dziękuję!!! Mam nadzieję, że będę chwalić Kalenji vel Geonaute, bo zostaję przy tej opcji...
Jutro jadę wymienić on move 500 na 700... bo taki dostałam do przetestowania z Decathlonu...
Bardzo Wam dziękuję.
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
no to czekam na obszerną recenzję
może pomoże mi i innym podjąć w przyszłości podobną do Twojej decyzję 


"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- papillon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 649
- Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3 city
a i owszem dam recenzję jeśli chcecie! Acz nie wiem czy będę umiała tak opisać i zweryfikować funkcje jak inni recenzenci, których miałam okazję czytać!
Na prawdę Bardzo Wam dziękuję zwłaszcza dzielnie wspierającym Meszce i Piechu (Piechowi tak się odmienia?) pomogliście!!! Ja jestem z tych niezdecydowanych, a tu jeszcze pogarszał sytuację fakt, że nie jestem biegła w tych gadżetach! Ale ulżyło mi bardzo, gdy dokonałam wyboru. Pozdrawiam Was koledzy ciepło!!!!
I jak poużywam to co zauważę to opiszę!
Na prawdę Bardzo Wam dziękuję zwłaszcza dzielnie wspierającym Meszce i Piechu (Piechowi tak się odmienia?) pomogliście!!! Ja jestem z tych niezdecydowanych, a tu jeszcze pogarszał sytuację fakt, że nie jestem biegła w tych gadżetach! Ale ulżyło mi bardzo, gdy dokonałam wyboru. Pozdrawiam Was koledzy ciepło!!!!
I jak poużywam to co zauważę to opiszę!
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
piechowi
polecamy się na przyszłość
i czekam na informacje


"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu