- kwietniowy urlop : dyszka codziennie o bladym świcie po pięknej promenadzie cypryjskiej......o "bladym świcie" bo potem przebiec się nie daje [ tylu tuptających - aż pozazdrościć

pozdro
pawson
To jest najlepsza okazja zeby pobiegac na boso - biegam na plazy od lat - i jesli to jest beznadziejnie, toeXf pisze:Po plaży akurat biega się beznadziejnie - albo brniesz w piachu, co jest średnio przyjemne, zwłaszcza przy amortyzowanych butach, albo biegniesz po nachylonym podłożu nad samą wodą. To też nie jest dobre, bo stawy non stop przyjmują uderzenie pod kątem. Lepiej leśnych ścieżek szukać
Właśnie wróciłem z mierzei. Przebywałem w kątach rybackich. Są tam zajeb^hfajne trasy biegowe. Tzn dla kijkowców (czerwona i niebieska). Niestety w ciągu dwóch tygodni udało mi się po nich pobiegać dwa razy.lepkareka pisze:Wybieram się nad polskie morze i liczę na to, że będę mógł codziennie zdrowo pobiegać nie tylko po plaży. Zna ktoś ciekawe miejsca na mierzei wiślanej?