Wybór odzieży na chłodniejsze dni
Witam
Biegam sobie od 4 miesięcy i mam zamiar biegać dalej przez cały sezon. Oczywiście biegam na powietrzu. Biegam 3-4 razy w tygodniu i robię od 22-25 km.
Nauczyłem się już w sezonie letnim, że podstawą są dobre buty oraz przewiewna koszulka. Ponieważ w mojej okolicy wieczory robią się coraz chłodniejsze stąd moje pytanie. Co lepiej się sprawdzi? Wiatrówka na koszulkę, czy jakaś bluza. Ponieważ nie mam z tym doświadczenia mam obawy czy będą w stanie odprowadzić nadmierną ilość wilgoci a jednocześnie osłonią mnie od chłodnego wiatru.
Mam też pytanie odnośnie spodni. Czy lepsze są spodnie obcisłe, przylegające do ciała, czy takie, które nie przylegają?
Biegam sobie od 4 miesięcy i mam zamiar biegać dalej przez cały sezon. Oczywiście biegam na powietrzu. Biegam 3-4 razy w tygodniu i robię od 22-25 km.
Nauczyłem się już w sezonie letnim, że podstawą są dobre buty oraz przewiewna koszulka. Ponieważ w mojej okolicy wieczory robią się coraz chłodniejsze stąd moje pytanie. Co lepiej się sprawdzi? Wiatrówka na koszulkę, czy jakaś bluza. Ponieważ nie mam z tym doświadczenia mam obawy czy będą w stanie odprowadzić nadmierną ilość wilgoci a jednocześnie osłonią mnie od chłodnego wiatru.
Mam też pytanie odnośnie spodni. Czy lepsze są spodnie obcisłe, przylegające do ciała, czy takie, które nie przylegają?
- piotrekzkrakowa
- Wyga
- Posty: 132
- Rejestracja: 18 lip 2011, 11:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wiatrówka, obcisłe.
Argumentuję: wiatrówka ułatwia kombinowanie z warstwami ubrań w zależności od temperatury. Spodnie obcisłe nie obcierają skóry i nie szeleszczą. Ale co kto lubi
Argumentuję: wiatrówka ułatwia kombinowanie z warstwami ubrań w zależności od temperatury. Spodnie obcisłe nie obcierają skóry i nie szeleszczą. Ale co kto lubi

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 sie 2012, 21:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja biegam o 5 rano i jest teraz okolo 8 stopni, jak sie wychodzi, to jest zimno. Ubieram koszulke z dlugim rekawem i luzne spodnie 3/4. Dzis ubralam sobie pod spod koszulke z krotkim rekawem i bylo mi za cieplo. Warto pomyslec o czyms na uszy, bo rano wiatr jest dosc zimny i bola uszy. Kupilam sobie opaske 

-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
- Życiówka na 10k: 00:45:57
- Życiówka w maratonie: brak
No właśnie odnośnie odzieży na zimę zastanawiam się co jeszcze kupić ? Posiadam:
1. Koszulkę Kalenji
2. Luźne spodnie Kalenji
3. Obcisłe spodnie Kalenji
4. Obcisłe spodenki Kalenji.
5. Bluzę Deefuz Comfort Kalenji.
Z tego, co zdążyłem zauważyć, to brakuje mi : czapka, rękawiczki, kurtka (tylko jaka ?). Czy to wszystko, co będzie mi potrzebne w okresie zimowym ? Jeśli coś pominąłem, to proszę o rady.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
1. Koszulkę Kalenji
2. Luźne spodnie Kalenji
3. Obcisłe spodnie Kalenji
4. Obcisłe spodenki Kalenji.
5. Bluzę Deefuz Comfort Kalenji.
Z tego, co zdążyłem zauważyć, to brakuje mi : czapka, rękawiczki, kurtka (tylko jaka ?). Czy to wszystko, co będzie mi potrzebne w okresie zimowym ? Jeśli coś pominąłem, to proszę o rady.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Ja bym Ci radził zaopatrzyć się w koszulki z długim rękawem, np. Stoor są dobre i niedrogie. Na to bluza taka jak tahttp://www.decathlon.com.pl/PL/polar- ... 128901577/ i możesz śmigać nawet na mrozie, ewentualnie na wierzch najprostsza, cienka wiatrówka.michal90 pisze:No właśnie odnośnie odzieży na zimę zastanawiam się co jeszcze kupić ? Posiadam:
1. Koszulkę Kalenji
2. Luźne spodnie Kalenji
3. Obcisłe spodnie Kalenji
4. Obcisłe spodenki Kalenji.
5. Bluzę Deefuz Comfort Kalenji.
Z tego, co zdążyłem zauważyć, to brakuje mi : czapka, rękawiczki, kurtka (tylko jaka ?). Czy to wszystko, co będzie mi potrzebne w okresie zimowym ? Jeśli coś pominąłem, to proszę o rady.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Na dół legginsy, na głowę czapka. Rękawiczki to sprawa indywidualna, przez całą zimę użyłem ich bodajże dwa razy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hardcore jakiśPlatini76 pisze:Na dół legginsy, na głowę czapka. Rękawiczki to sprawa indywidualna, przez całą zimę użyłem ich bodajże dwa razy.

-------------
Też jestem zdania, że obcisłe spodnie są dużo wygodniejsze.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Zaczynałem truchtać jesienią, ale szybko przyszło mi zmagać się z zimą. Początkowo ubierałem: koszulka (jako bielizna)+bluza (żeby cieplej)+ wiatrówka (przed wiatrem). Jak było "zero" i kilka stp poniżej, gotowałem się :-o (bluza i wiatrówka miały oddychać, ale średnio to wychodziło). Później aki zestaw stosowałem tylko ok. -15 stp. Jak było cieplej, słoneczniej, nie wiało, pomijałem wiatrówkę - jak wiało, ale było trochę cieplej, ubierałem koszulkę z długim rękawkiem (HiTec) i druga koszulkę, na to ortalion i było ok. Faktycznie oddychający ortalion daje większe pole do popisu. Co do obcisłości spodni - przymierzyłem "rajtuzy" i luźniejsze spodnie Kalenji i zdecydowanie lepiej mi było w tych luźniejszych. To był świetny zakup, spodnie są bardzo elastyczne, a na udach przylegające, biega mi się w nich komfortowo, a przede wszystkim bez problemu ćwiczy i rozciąga. Zimą ważne były tez dwie rzeczy: rękawiczki (Decathlon) i buff z polarem. Na to drugie się szarpnąłem, ale też się doskonale sprawdziło - polar chronił szyję, a mikrofibra - i uszy, i czubek nosa (można przez to spokojnie oddychać).nemesisss pisze: Co lepiej się sprawdzi? Wiatrówka na koszulkę, czy jakaś bluza. Ponieważ nie mam z tym doświadczenia mam obawy czy będą w stanie odprowadzić nadmierną ilość wilgoci a jednocześnie osłonią mnie od chłodnego wiatru. Mam też pytanie odnośnie spodni. Czy lepsze są spodnie obcisłe, przylegające do ciała, czy takie, które nie przylegają?
A swoją drogą...serce boli, że kończą się te długie, jasne, pachnące lasem i jeziorem dni..Dziś w Poznaniu temperatura ok (18stp., 9:39), ale buro, szaro, ciemno i deszczowo...
P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sie 2012, 13:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kurcze ogólnie to też się boję tej zimy, bo to będzie moja pierwsza "biegowa" zimna pora roku. Czy to rzeczywiście prawda, że krótkie spodenki i dwie warstwy na klatę wystarczą? np. zwykły t-shirt bawełna + jakiś polar/bluza. Nie stać mnie na jakieś termoizolacyjne koszulki czy spodenki 

- goldie77
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 548
- Rejestracja: 03 lis 2010, 11:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź - Chojny-Kurczaki
no nie starcza...arko The runner pisze:Kurcze ogólnie to też się boję tej zimy, bo to będzie moja pierwsza "biegowa" zimna pora roku. Czy to rzeczywiście prawda, że krótkie spodenki i dwie warstwy na klatę wystarczą? np. zwykły t-shirt bawełna + jakiś polar/bluza. Nie stać mnie na jakieś termoizolacyjne koszulki czy spodenki
jak nie masz kasy na termoaktywne rzeczy - to musisz kombinowac.
bawelna akurat jest najgorszym rozwiazaniem jakie jest - ale jesli nie mozna inaczej - to sam musisz obadac w zimie jak to jest - 1 czy 2 koszulki plus bluza
a na dół - raczej dresy z kalesonami albo ortalion
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
arko The runner pisze:Kurcze ogólnie to też się boję tej zimy, bo to będzie moja pierwsza "biegowa" zimna pora roku. Czy to rzeczywiście prawda, że krótkie spodenki i dwie warstwy na klatę wystarczą? np. zwykły t-shirt bawełna + jakiś polar/bluza. Nie stać mnie na jakieś termoizolacyjne koszulki czy spodenki
uuuu człowieniu, jeśli zaczniesz biegać w bawełnie to bardzo ale to bardzo szybko Ci się biegania odechce

"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 25 sie 2012, 13:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W sumie to nie jest tak źle skoro mówicie, że w przedziale 20-50 zł coś znajde
sugerowałem się cenami wyżej czyli od 80 zł wzwyż. No dobra, dzięki.

- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Jak dobrze pamiętam decathlonowe koszulki kupowałem po 19-29pln, są oczywiście i droższe, ale te spełniają swoja rolę..Teraz fajne bluzy promują, nie trzeba więc wydawać od razu majątku..Bawełna nie oddaje, a gromadzi wodę, więc na mrozy nieszczególna..Zimy miewamy niestety różne, ostatnio bardzo mroźne..Ja pod decathlonowe spodnie nic, poza gaciami, nie zakładałem i nie czułem wychłodzenia..Pamiętać musisz o zabezpieczeniu głowy (czapka, buff) i dłoni..Ja i tak nie uchroniłem się - luty/marzec ścięło mnie zapalenie zatok i to porządnie..Też dumam, co tu na zimę wymyśleć, może bieżnia?..jakoś nie uśmiecha mi się powtórka, choć z drugiej strony - wtedy zaczynałem, teraz już jakiś czas się ruszam...
P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Właśnie wróciłem z Decathlonu i spory fragment działu "bieganie" to przeceny..Fakt, że większość gabarytów to S, M, L..ale zawsze można coś wybrać..Ja nic nie przywiozłem, bo 2XL trafiały się rzadko i raczej w normalniejszych cenach
..

P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
ja wróciłem z tego samego Decathlonu w Swadzimu z dwoma wiatrówkami po 29.99 sztuka czyli cotygodniowe łowy jak zwykle udane
Poza tym pozdrawiam Pana Maxthebest'a, który buszował zaraz koło mnie 


"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Hehehe..no było tam kilku skupionych i nieco zajętych
osób..zarówno po stronie ciuchów, jak i obuwia
A wśród nich pewnie Pan Piechu
)) Ja "skanowałem" regał od lewej do prawej w kilku podejściach
, aż mnie "ogon" nie odwołał
..Mówisz o tych kurtkach pomarańczowych na "wjeździe" do działu??





P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...