Planuję zakup butów jesienno/trailowych. Chciałbym też, żeby były to buty raczej minimalistyczne, bez koturna.
Oglądałem ostatnio w GoSport w Katowicach kilka par minimusów i muszę powiedzieć, że jak przymierzyłem MR00 to trochę się przeraziłem - niby less is more, ale ja na pewno nie jestem jeszcze gotowy na taki minimalizm.
W oko wpadły mi natomiast MT1010 - podeszwa zdecydowanie sztywniejsza, bieżnik agresywny, a spadek znikomy (4mm).

Nie widziałem za to (nie macałem/przymierzałem) MT10 i MT110. Jakie są w porównaniu do tych 1010 i 00? Chodzi mi o sztywność i ochronę przed kamieniami. Biegam raczej poza asfaltem, ale nie tylko, w proporcjach ok 30%/70% asfalt/nie asfalt.