WARSZAWA - Stadion RKS SKRA, Wawelska 5, sobota 9:30
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 433
- Rejestracja: 07 lut 2009, 18:12
- Lokalizacja: Warszawa
Ostatnio byłem na Skrze 8 tygodni temu. Tak to jakoś wyszło z wakacjami, obijałem się, średnio 1-2 treningi w tygodniu, ale już za tydzień prawdopodobnie znowu się pojawię Mam nadzieję na coś ciekawego
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Wpadaj w sobotę na Skrę, coś wymyślimy .aposzelezny pisze:Czy ktoś z Was planuje biec w najbliższym półmaratonie Warszawskim, pytam bo nie wiem jak zacząć przygotowania po prawie 3 miesięcznej przerwie bez biegania. Macie jakieś pomysły plany treningowe ?
Widzę, że się nie obijaliście . Ja znów wróciłam z krótszego już nieco, acz bardzo intensywnego urlopu. Jak zwykle było wysoko, ciężko, trochę strasznie i tym razem baaardzo gorąco ... Teraz czas nieco pobiegać .
Zatem szykujcie się już na sobotę .
-
- Wyga
- Posty: 51
- Rejestracja: 19 mar 2011, 11:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O widzę, że nasza trenerka to w każdych warunkach sobie radzi, coś czuję że szykuje się dla nas ciężki sezon jesienno-zimowy bo baterie naładowane
- bennykuleczka
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
- Życiówka na 10k: 00:56:46
- Życiówka w maratonie: brak
Hej,
było bardzo fajnie, miło było pobiegać trochę szybciej choć przez chwilę.
btw, widziałem Panią Trener z aparatem, ktoś wie coś na temat zdjęć?
szukałem na fb, ale bez rezultatu.
keep up the pace!
Pozdrawiam,
Tomek
było bardzo fajnie, miło było pobiegać trochę szybciej choć przez chwilę.
btw, widziałem Panią Trener z aparatem, ktoś wie coś na temat zdjęć?
szukałem na fb, ale bez rezultatu.
keep up the pace!
Pozdrawiam,
Tomek
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
No tak, baterie naładowane, ale po dwóch takich wyjazdach i w sumie 3 tyg. w wymagających górach, kolana rypią . W dodatku jedno rozbite, ech. Ale damy radę !aposzelezny pisze:O widzę, że nasza trenerka to w każdych warunkach sobie radzi, coś czuję że szykuje się dla nas ciężki sezon jesienno-zimowy bo baterie naładowane
Tomek, fajnie, że się odezwałeś i że się ruszasz . Już martwiłam się, że zapadłeś w jakiś letni sen .bennykuleczka pisze:Hej,
było bardzo fajnie, miło było pobiegać trochę szybciej choć przez chwilę.
btw, widziałem Panią Trener z aparatem, ktoś wie coś na temat zdjęć?
szukałem na fb, ale bez rezultatu.
Co do zdjęć - mnie z aparatem na ostatnich zajęciach na pewno nie widziałeś, bo byłam dość daleko i dość wysoko .
W najbliższą sobotę będę, to zdjęcia porobię i na FB się znajdą.
Zapraszamy zatem !
- bennykuleczka
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
- Życiówka na 10k: 00:56:46
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć Beato!
Słoneczko opala, ptaszki śpiewają, a strój biegowy składa się z 3 części (+buty).
Pogadamy w styczniu, przy -20 st. C - ostatniej zimy to tylko Trener Robert dawał jeszcze radę i pojawiał się na zajęciach, reszta odpuściła krążą nawet legendy, że kiedyś sam odśnieżył całą bieżnię, wszystkie 8 torów, specjalnie dla BBLu....
co do zdjęć, to chcę tylko trochę polajkować. ale bardzo chciałbym zachęcić Adama do przyniesienia na zajęcia kamery i nagrania nas w slow-mo. Pamiętam, że kiedyś coś takiego robił i to było bardzo fajne. Każdy mógł zobaczyć jak biega i na co zwrócić uwagę, żeby poprawić technikę.
Pozdrawiam,
Tomek
coś za coś. ale potem Agrykola w HMW wyda Ci się płaskabeata pisze: No tak, baterie naładowane, ale po dwóch takich wyjazdach i w sumie 3 tyg. w wymagających górach, kolana rypią . W dodatku jedno rozbite, ech. Ale damy radę !
no co Ty. Letni sen? Przecież to jest jedyny okres, w którym można sobie odebrać z nawiązką... bieganie jest lekkie, miłe i przyjemne.beata pisze: Tomek, fajnie, że się odezwałeś i że się ruszasz . Już martwiłam się, że zapadłeś w jakiś letni sen .
Co do zdjęć - mnie z aparatem na ostatnich zajęciach na pewno nie widziałeś, bo byłam dość daleko i dość wysoko .
W najbliższą sobotę będę, to zdjęcia porobię i na FB się znajdą.
Zapraszamy zatem !
Słoneczko opala, ptaszki śpiewają, a strój biegowy składa się z 3 części (+buty).
Pogadamy w styczniu, przy -20 st. C - ostatniej zimy to tylko Trener Robert dawał jeszcze radę i pojawiał się na zajęciach, reszta odpuściła krążą nawet legendy, że kiedyś sam odśnieżył całą bieżnię, wszystkie 8 torów, specjalnie dla BBLu....
co do zdjęć, to chcę tylko trochę polajkować. ale bardzo chciałbym zachęcić Adama do przyniesienia na zajęcia kamery i nagrania nas w slow-mo. Pamiętam, że kiedyś coś takiego robił i to było bardzo fajne. Każdy mógł zobaczyć jak biega i na co zwrócić uwagę, żeby poprawić technikę.
Pozdrawiam,
Tomek
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ścian interesujących tam pod dostatkiem, a jedna interesująca szczególnie - 1000m pionu: Triglavska Severna Stena . Robi wrażenie, na jej eksplorację i wytyczanie dróg niektórzy poświęcili całą swoją wspinaczkowa karierę ... Na mnie musi jeszcze trochę poczekać .piotr_j pisze:To ja tak poza tematem zapytam skąd to zdjęcie górskie, bo na pozostałych z tej serii widziałem bardzo interesującą ścianę?
Zdjęcia z Alp Julijskich, byłam tam już chyba szósty raz? Pomimo, iż zawsze jeżdżę w mniej więcej ten sam rejon, zawsze jest coś nowego do odkrycia. Wystarczy, że zmienią się warunki pogodowe, i już ta sama droga staje się zupełnie inną drogą ...
Tomek - o kamerze na zajęcia pomyślimy, też sądzę, że czasem warto popatrzeć na siebie z boku, ja miałam raptem kilka okazji widzieć swój bieg na filmie i to raczej jako epizod w tle .
Ale nawet, jeśli kamery tym razem nie będzie - na zajęcia w sobotę zapraszamy !
- DarioS
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 29 sie 2012, 20:23
- Życiówka na 10k: 00:54:25
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ząbki
Hejka. Witam wszystkich.
Jestem tu nowy i bardzo chciałbym dołączyć do Waszego grona BBL. To forum o bieganiu i nie tylko to, śledzę już od jakiegoś czasu. Doskwiera mi samotność i od czasu do czasu fajnie by było pobiegać w grupie (choć nie ukrywam, że jestem zdecydowany spotykać się częściej, niż raz w tygodniu).
Biegam, a w zasadzie się ruszam do dzieciństwa, ale bez większych sukcesów. Choć mam już swoje latka, to chęć do "poruszania" jak najbardziej mi nie minęła.
Za punkt honoru stawiam sobie co roku start w "Biegnij Warszawo" i jak do tej pory wziąłem udział we wszystkich trzech edycjach. W tym roku oczywiście również nie odpuszczę.
Jeżeli nie macie nic przeciwko temu, to chętnie dołączę do Waszej grupy. Zależy mi przede wszystkim na zgubieniu kilku kilogramów (ciągle nie mogą się ode mnie odczepić) oraz poprawieniu techniki, wytrzymałości i oczywiście systematyczności.
Mam takie ciche marzenie, by za jakiś czas pobiec swój pierwszy maraton w życiu
Pomożecie?
P.S. Oczywiście w sobotę chciałbym po raz pierwszy zadebiutować na Skrze. Poproszę o informację, jak tam się wchodzi?
Pozdrawiam.
Jestem tu nowy i bardzo chciałbym dołączyć do Waszego grona BBL. To forum o bieganiu i nie tylko to, śledzę już od jakiegoś czasu. Doskwiera mi samotność i od czasu do czasu fajnie by było pobiegać w grupie (choć nie ukrywam, że jestem zdecydowany spotykać się częściej, niż raz w tygodniu).
Biegam, a w zasadzie się ruszam do dzieciństwa, ale bez większych sukcesów. Choć mam już swoje latka, to chęć do "poruszania" jak najbardziej mi nie minęła.
Za punkt honoru stawiam sobie co roku start w "Biegnij Warszawo" i jak do tej pory wziąłem udział we wszystkich trzech edycjach. W tym roku oczywiście również nie odpuszczę.
Jeżeli nie macie nic przeciwko temu, to chętnie dołączę do Waszej grupy. Zależy mi przede wszystkim na zgubieniu kilku kilogramów (ciągle nie mogą się ode mnie odczepić) oraz poprawieniu techniki, wytrzymałości i oczywiście systematyczności.
Mam takie ciche marzenie, by za jakiś czas pobiec swój pierwszy maraton w życiu
Pomożecie?
P.S. Oczywiście w sobotę chciałbym po raz pierwszy zadebiutować na Skrze. Poproszę o informację, jak tam się wchodzi?
Pozdrawiam.
*** Biegam bo Lubię ***
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Zapraszamy, trzeba wejść na teren klubu RKS SKRA - to jest łatwe zadanie, chyba najłatwiej od Ronda Lotnika.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
No, prawie pod sam stadion .
Można i pod stadion, ale wtedy trzeba zapłacić panom ochroniarzom na bramce .
Wjazd od Wawelskiej, tak jakby na wysokości kładki dla pieszych, dosłownie kilka metrów przed nią.
Zapraszamy serdecznie - i wszystkich pozostałych również .
Sezon się zbliża, trenować trzeba .
Można i pod stadion, ale wtedy trzeba zapłacić panom ochroniarzom na bramce .
Wjazd od Wawelskiej, tak jakby na wysokości kładki dla pieszych, dosłownie kilka metrów przed nią.
Zapraszamy serdecznie - i wszystkich pozostałych również .
Sezon się zbliża, trenować trzeba .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 433
- Rejestracja: 07 lut 2009, 18:12
- Lokalizacja: Warszawa
No właśnie, sezon się zbliża. Obiecuję pojawiać się nawet przy -20
PS. Kończy się już niestety sezon na promocje w Decathlonie, na Targówku już prawie nie ma wyprzedaży biegowo-zimowych ciuchów z poprzedniej kolekcji ;P
PS. Kończy się już niestety sezon na promocje w Decathlonie, na Targówku już prawie nie ma wyprzedaży biegowo-zimowych ciuchów z poprzedniej kolekcji ;P
- bennykuleczka
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
- Życiówka na 10k: 00:56:46
- Życiówka w maratonie: brak
najlepiej to na trening po prostu przybiec. i przyjemniej i pożyteczniej i mniejszy ślad węglowy generujesz przy okazji.DarioS pisze:Super, dzięki.
I rozumiem, że można tam podjechać autkiem pod sam stadion.
Pozdrawiam,
Tomek
- bennykuleczka
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 28 kwie 2011, 19:22
- Życiówka na 10k: 00:56:46
- Życiówka w maratonie: brak
przy okazji śladu węglowego.
czy ktoś z BBL Warszawa wybiera się samochodem na Festiwal Biegowy do Krynicy-Zdrój (7.09-9.09) i ma jeszcze jakieś wolne miejsca?
szukamy (2 osoby) transportu w piątek wieczorem na trasie Wawa-Krynica-Zdrój. W niedzielę w drogę powrotną.
Idealnie w piątek w godzinach po 17tej.
Gwarantujemy miłą atmosferę i oczywiście partycypację w kosztach podróży.
Nie bez znaczenia jest również fakt, że w taki sposób zmniejszamy generowany ślad węglowy per biegacza
pozdrawiam,
Tomek
czy ktoś z BBL Warszawa wybiera się samochodem na Festiwal Biegowy do Krynicy-Zdrój (7.09-9.09) i ma jeszcze jakieś wolne miejsca?
szukamy (2 osoby) transportu w piątek wieczorem na trasie Wawa-Krynica-Zdrój. W niedzielę w drogę powrotną.
Idealnie w piątek w godzinach po 17tej.
Gwarantujemy miłą atmosferę i oczywiście partycypację w kosztach podróży.
Nie bez znaczenia jest również fakt, że w taki sposób zmniejszamy generowany ślad węglowy per biegacza
pozdrawiam,
Tomek