heh na trenigach tego nie ma ściana pokazuje sie na maratonie, z nienacka i wali po całości tez tak mialem przed Warszawą w tamtym roku, a podczas biegu jest szybsze tempo od razu niz podczas treningow i na 35km jak mnie ścięło to nie wiedzialem o co kaman ! Marzyłem tylko juz o mecie:)! W Poznaniu po 4tyg pobiegłem o ok 8min lepiej ale juz z głową i ściana mnie omineła Wiec proponuje zaplanować bieg od podctaw 3mam kciuki za bieg bez ściany!nadal nie wiem co to ta słynna ściana....potrafię po 30km biegać w tempie nawet znacznie poniżej 5:00/km ....
Mar_jas - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
no wlaśnie....z głową.....wiem ze po 30km biegnie już tylko głowa za mnie....panucci10 pisze:heh na trenigach tego nie ma ściana pokazuje sie na maratonie, z nienacka i wali po całości tez tak mialem przed Warszawą w tamtym roku, a podczas biegu jest szybsze tempo od razu niz podczas treningow i na 35km jak mnie ścięło to nie wiedzialem o co kaman ! Marzyłem tylko juz o mecie:)! W Poznaniu po 4tyg pobiegłem o ok 8min lepiej ale juz z głową i ściana mnie omineła Wiec proponuje zaplanować bieg od podctaw 3mam kciuki za bieg bez ściany!nadal nie wiem co to ta słynna ściana....potrafię po 30km biegać w tempie nawet znacznie poniżej 5:00/km ....
chodza mi tez różne pomysły po głowie na rozegranie tego, ale jedno jest pewne..do 30km nie moge biec szybciej niż 4:57....co będzie potem nie wiem, bo to zupełnie inny wysiłek niż na połówce czy dziesiatce...oddechowo na luzaku tylko mięsnie bolą...
Nadzieję mam jeszcze w tym ze u mnie trening jest o wiele słabszy niż zawody, na zawody potrafię się zmotywować.....
aaa i jeszcze jedno....jaki byłem głodny po 30km..ssało mnie tak w żołądku ze myślałem że będe liście z drzew wcinał po drodze....te moje kochane 80kg trza będzie dobrze odżywiać w Warszawie
- plusch
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 367
- Rejestracja: 17 paź 2011, 18:43
- Życiówka na 10k: 00:51:47
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Wow, niezły dystans!!
Jak go przeżyłeś na treningu, tym bardziej go pochłoniesz na maratonie.
Jakie planujesz tempo maratońskie?
Jak go przeżyłeś na treningu, tym bardziej go pochłoniesz na maratonie.
Jakie planujesz tempo maratońskie?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
a zastanawiałes sie albo biegłes moze juz takie dlugie wybieganie przy temperaturze 30st i wyżej? Cały czas ze swiecącym słońcem? W tamtym roku we Wrocławiu było 34st a w Warszawie 32st i lampa z nieba! Asfalt sie topił a ludzie padali jak muchy! Karetki jeździły tam i z powrotem!mar_jas pisze:...oddechowo na luzaku tylko mięsnie bolą...
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
Jak będzie taka temperatura to wszyscy będą padać, nie da się przy tym biegać więc ja uważam że nie ma się co przejmować. W takich warunkach biegnie się wolniej i zapomina się o biciu rekordów ale trenować trzeba normalnie - nie w upale bo to niezdrowe. Koniec września to w Polsce zwykle zimny okres więc myślę że najbardziej prawdopodobna temperatura to około 15 stopni.
Jestem pod wrażeniem twoich wyników, niecałe 19 minut na 5km??? To wynik z kosmosu jak dla mnie (ja mam ponad 22 minuty, nawet gdyby warunki były dobre to 21:20 oceniam na moje aktualne możliwości). Przy takich wynikach to możesz 10km poniżej 40 minut, połówkę w 1:28 a maraton w 3:05! Tak więc nie uciekaj mi za bardzo 30-go
Jestem pod wrażeniem twoich wyników, niecałe 19 minut na 5km??? To wynik z kosmosu jak dla mnie (ja mam ponad 22 minuty, nawet gdyby warunki były dobre to 21:20 oceniam na moje aktualne możliwości). Przy takich wynikach to możesz 10km poniżej 40 minut, połówkę w 1:28 a maraton w 3:05! Tak więc nie uciekaj mi za bardzo 30-go
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Piękna walka do samego końca
Też tak będziesz walczył?!
Też tak będziesz walczył?!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 844
- Rejestracja: 30 sty 2012, 20:44
- Życiówka w maratonie: tak daleko nie biega
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Moim zdaniem o wiele za szybko, ale to jest moje zdanie.
Co ma Ci dać 1600m p 4'/km i przerwa 4'? Zrób to na przerwie 2', to będzie miało sens. 4' to pełny wypoczynek więc raczej do rytmów.
Co ma Ci dać 1600m p 4'/km i przerwa 4'? Zrób to na przerwie 2', to będzie miało sens. 4' to pełny wypoczynek więc raczej do rytmów.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
głównie chodzi o przebywanie w wysokim zakresie, u mnie 4 minuty to nie jest pełny wypoczynek jeszcze....gdzies wyczytałem- już teraz nie pamietam gdzie- że czas odpoczynku nie może być dłuższy od czasu biegu, tego staram się trzymać, wg planów na które czasem zagladam 1km powinien być z przerwą 3 minuty.jackma pisze:Moim zdaniem o wiele za szybko, ale to jest moje zdanie.
Co ma Ci dać 1600m p 4'/km i przerwa 4'? Zrób to na przerwie 2', to będzie miało sens. 4' to pełny wypoczynek więc raczej do rytmów.
To są ciężkie treningi dla mnie,nie lubie takiego szybkiego biegania prawie na wyrzygu, ale z każdym treningiem idzie to łatwiej, czyli stwierdzam że działa, nie znam innego sposobu na przyzwyczajanie się do duzych szybkości.
Na dziś dzień chcę biegać na 4:00 10km, ale za chwilę będe chciał jeszcze szybciej....jest jeszcze taki problem ze chcę wszystkie wrony za ogony jednocześnie łapać ( tak tak, zdaję sobie z tego sprawę ), do dziesiątki i maratonu nie da się jednoczesnie trenować, więc tak naprawde u mnie w treningi pod maraton wplatam raz w tygodniu szybki akcent.
W przyszłym roku od wiosny będzie już typowo pod dychę, myślę że zima to siłownia, i bieżnia a od wiosny to http://www.laufszene.de/wordpress/train ... in-38-min/
We wtorek machnę jeszcze 2x3km w tempie startowym w Krynicy ,
Pewnie popełniam gdzies błądy..albo wręcz wielbłądy...ale generalnie staram sie korzystać z tego co dobrze na mnie działa, z resztą jak do tej pory to skutkowało
Tak wogóle zaglądam na moje endo na kilometraż...
Maj 175km
Czerwiec 226 km
Lipiec 255km
Sierpień 302 ( a jeszcze jeden trening jutro )
Trochę to dla mnie szokujące te 300km, ale tak miało byc, wrzesień już bedzie spokojniejszy, co miałem do wypracowania to już mam, teraz tylko podtrzymac przez miesiąc.....
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Wiesz o tym, że te niemieckie plany fajnie wyglądają, ale są ciężkie!!! Zrób na początek 40'/10km, a później myśl o 38'. Czym lepszy czas osiągamy, tym ciężej go poprawić. Z 50' zejść 45'/10 to pryszcz, na 40' jeszcze jako tako, ale później to już ostra walka.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Wiem własnie ze sa ciężkie, dlatego wydają się być skuteczne...jak się nie zmęczę i nie spocę to nie będzie efektujackma pisze:Wiesz o tym, że te niemieckie plany fajnie wyglądają, ale są ciężkie!!! Zrób na początek 40'/10km, a później myśl o 38'. Czym lepszy czas osiągamy, tym ciężej go poprawić. Z 50' zejść 45'/10 to pryszcz, na 40' jeszcze jako tako, ale później to już ostra walka.
Chciałbym te 40 minut w tym roku zrobić bez tego planu jeszcze, jeśli nie wyjdzie to pewnie tak będzie, ze zacznę od 40 minut
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
Dla mnie te tempa to kosmos jakiś, wczoraj robiłem interwały 1,6km z przerwą 400m i miało być tempo 4:10/km, podbudowany wynikami mar_jas'a próbowałem biec szybciej i udało się 4:05/km ale szybciej raczej nie dam rady. Moim zdaniem masz predyspozycje i zacięcie - bo bardzo szybko zszedłeś do świetnych czasów. Ja nie wiem czy w ogóle kiedyś takie będę miał...
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
Tylko Mar_jas nie wypadł sroce spod ogona, wiele lat grał w piłkę a takie rzeczy organizm zapamiętuje. Początki zawsze są łatwe, ale z czasem jest trudnij i nie samym bieganiem poprawimy wyniki.LDeska pisze:Dla mnie te tempa to kosmos jakiś, wczoraj robiłem interwały 1,6km z przerwą 400m i miało być tempo 4:10/km, podbudowany wynikami mar_jas'a próbowałem biec szybciej i udało się 4:05/km ale szybciej raczej nie dam rady. Moim zdaniem masz predyspozycje i zacięcie - bo bardzo szybko zszedłeś do świetnych czasów. Ja nie wiem czy w ogóle kiedyś takie będę miał...
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Moim zdaniem na razie odrabiam zaległości z czasów niebiegowych, więc jest trochę łatwiej, ale tak jak pisał Jacek później już bedzie o wiele trudniej, życiówkę z egzaminów do WSO pamietam 3:12 na 1000m, przygotowując się dawałem rady biegać 3:20/km, i to jest moja górna granica do której dążę, i zeby ja przekroczyć będzie już baaardzo ciężko. Po cichu licze że kiedyś dychę na 35 minut pobiegnę..ale to jeszcze trochę potrwaLDeska pisze:Dla mnie te tempa to kosmos jakiś, wczoraj robiłem interwały 1,6km z przerwą 400m i miało być tempo 4:10/km, podbudowany wynikami mar_jas'a próbowałem biec szybciej i udało się 4:05/km ale szybciej raczej nie dam rady. Moim zdaniem masz predyspozycje i zacięcie - bo bardzo szybko zszedłeś do świetnych czasów. Ja nie wiem czy w ogóle kiedyś takie będę miał...
A wogóle to dzisiaj wyniuchałem że mój rzekomo niebiegowy braciszek jest na liście startowej w Warszawie, po cichu się przygotowuje żeby mi znowu dokopać więc szykuje się dodatkowa motywacja na dobry wynik
edit: Jacma mnie troche ubiegl
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
No to musisz braciszkowi dokopaćmar_jas pisze:Moim zdaniem na razie odrabiam zaległości z czasów niebiegowych, więc jest trochę łatwiej, ale tak jak pisał Jacek później już bedzie o wiele trudniej, życiówkę z egzaminów do WSO pamietam 3:12 na 1000m, przygotowując się dawałem rady biegać 3:20/km, i to jest moja górna granica do której dążę, i zeby ja przekroczyć będzie już baaardzo ciężko. Po cichu licze że kiedyś dychę na 35 minut pobiegnę..ale to jeszcze trochę potrwaLDeska pisze:Dla mnie te tempa to kosmos jakiś, wczoraj robiłem interwały 1,6km z przerwą 400m i miało być tempo 4:10/km, podbudowany wynikami mar_jas'a próbowałem biec szybciej i udało się 4:05/km ale szybciej raczej nie dam rady. Moim zdaniem masz predyspozycje i zacięcie - bo bardzo szybko zszedłeś do świetnych czasów. Ja nie wiem czy w ogóle kiedyś takie będę miał...
A wogóle to dzisiaj wyniuchałem że mój rzekomo niebiegowy braciszek jest na liście startowej w Warszawie, po cichu się przygotowuje żeby mi znowu dokopać więc szykuje się dodatkowa motywacja na dobry wynik
edit: Jacma mnie troche ubiegl
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo