wytrzymałosc szybkosciowa?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
DŻEJOS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
Życiówka na 10k: 32:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

grozes pisze: Ale wy zasuwacie te dwusety;) Ja ostatnio biegałem 10x po 32-30s ale to z treningu pod połówke....i udało się nabiec 2'06 na 800m, ale to tak z marszu biegane było:) choć szacun za te dwusety dla was:)

Pozdro
Ja nie zasówałem nigdy po 25-26 sek. Przeważnie robiłem 10x200 m po 28,5 sek. z przerwą 200 m tr (około 60") I 1:54 z tego wyszło. :taktak:
PKO
zachar
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 20 maja 2011, 11:04
Życiówka na 10k: 00:40:30
Życiówka w maratonie: 03:38:58
Lokalizacja: Pruszków

Nieprzeczytany post

Hej,

chciałbym się podpiąć pod ten wątek, gdyż nie do końca łapię różnicę między wytrzymałością szybkościową a wytrzymałością. A może to jest to samo tylko inaczej nazwane?

Mój ostatni wynik na 5k to 19:28 (02.06 - teraz powinno być lepiej), aktualny wynik na 10k to 41:28 (26.08 - trasa miała sporo podbiegów co pewnie odbiło się na wyniku).
W każdym razie zauważam u siebie pewne braki wytrzymałościowe. Nie wiem tylko, która to wytrzymałość z wyżej wymienionych.
Na ostatnich 200-300 metrach potrafię poderwać się do mocnego finishu, więc zakładam, że szybkość mam.
Trochę mnie to dziwi, gdyż na treningach realizuję różne odmiany rytmów (200-400m), interwałów (800-1000m), progówek (4-20min) - wg podejścia Danielsa.
Pomiędzy treningami spec. robię spokojne rozbiegania, w niedzielę wybieganie 60-90min (w zależności od samopoczucia).

Za 2 tygodnie mam docelowe zawody na 10k. Czy jest czas, żeby coś jeszcze poprawić w kwestii wytrzymałości? Czy ktoś mógłby mi coś poradzić?
W życiu piękne są tylko chwile ~Ryszard Riedel
Obrazek
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13849
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

zachar pisze:Hej,

chciałbym się podpiąć pod ten wątek, gdyż nie do końca łapię różnicę między wytrzymałością szybkościową a wytrzymałością. A może to jest to samo tylko inaczej nazwane?

Mój ostatni wynik na 5k to 19:28 (02.06 - teraz powinno być lepiej), aktualny wynik na 10k to 41:28 (26.08 - trasa miała sporo podbiegów co pewnie odbiło się na wyniku).
W każdym razie zauważam u siebie pewne braki wytrzymałościowe. Nie wiem tylko, która to wytrzymałość z wyżej wymienionych.
Na ostatnich 200-300 metrach potrafię poderwać się do mocnego finishu, więc zakładam, że szybkość mam.
Trochę mnie to dziwi, gdyż na treningach realizuję różne odmiany rytmów (200-400m), interwałów (800-1000m), progówek (4-20min) - wg podejścia Danielsa.
Pomiędzy treningami spec. robię spokojne rozbiegania, w niedzielę wybieganie 60-90min (w zależności od samopoczucia).

Za 2 tygodnie mam docelowe zawody na 10k. Czy jest czas, żeby coś jeszcze poprawić w kwestii wytrzymałości? Czy ktoś mógłby mi coś poradzić?
Przez ostatnie 2 tygodnie nie da sie wytrzymalosci poprawic. Na to potrzeba duzo czasu i to sie robbi na poczatku makrofazy. Ostatnie 2 tygodnie mozesz juz tylko troche nad wytrzymaloscia szybkosciowa popracowac, ale nie oczekuj cudow.

Proponuje te dwie jednostki:
2000+1600+1200+1000+800+400 na 12-10 dni przed (jak opisalem u gory)
i
12x400 na 8-6 dni przed zawodami.

Ostatni tydzien lekki trening i 3x1000 w 4' na 4 dni przed.

Pozd.
Rolli
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13849
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Santiago pisze:
Rolli pisze:
Smart15 pisze:Rolli, a co powiesz o tym planie, daleko odbiega od twojej koncepcji :tonieja:
http://masters.azs-awf.pl/2011/czas-na- ... o-krynicy/
Plan jest dobry dla osob ktore chca biegac wedlug planow. Ale ma pare bledow.
Najwazniejszym bledem jest podawanie HR. HR jest jednostka indywidualna. HRmax kazdy powinien dla siebie sam okreslic i takie wzorki: "220 minus wiek" itd. powinno sie szybko zapomniec. Lepiej by bylo podawac HR w procetach. Puls 180 ja pobiegne 400m i nie, tak jak pisza w tekscie, 30-40 minut.
Okreslenie indywidualnego HR to juz inny temat.

Drugim bledem jest pobudzanie strachu przed szybkimi interwalami. Dlaczego mamy sie takiego treningu bac?

Brak progresji w tempie tempowym. Przy interwalach jest mozliwosc trzema srubami podkrencac trening: ilosc, szybkosc, i dlugosc przerwy. Takie przyklady jak mozna to stosowac podalem u gory. Progresja w treningu jest najwazniejszym czynnikiem dobrego planu.

No i te tysiaczki. W artykule pisza "po co?" Odpowiedz juz podalem u gory. Plan treningowy powinien se opierac na aktualnych wynikach (patrz J. Daniels) i jego celem jest poprawienie tych wynikow. Wiec tez intervaly powinne byc tak ukladane: aktualny stan -> poprawa wynikow. Tez nie jest prawda, ze tak sie w Polsce trenuje. Tak sie wszedzie trenuje!

Jeszcze jedno... troche malo tych wybiegan. 1x18-22km w tygodniu powinno bec zwyczajem w kazda niedziele, jak chodzenie do kosciola.

Pozd.
Rolli
zwróć uwagę, że tam odcinki typu 1000-1600-2000-3000 są biegane co raz wolniej np patrząc na czas na 40'/10km,
a nie ze stałą prędkością, tutaj 4'/km
Z czym to powiazac? Nie bardzo rozumiem.
zachar
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 20 maja 2011, 11:04
Życiówka na 10k: 00:40:30
Życiówka w maratonie: 03:38:58
Lokalizacja: Pruszków

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Przez ostatnie 2 tygodnie nie da sie wytrzymalosci poprawic. Na to potrzeba duzo czasu i to sie robbi na poczatku makrofazy. Ostatnie 2 tygodnie mozesz juz tylko troche nad wytrzymaloscia szybkosciowa popracowac, ale nie oczekuj cudow.

Proponuje te dwie jednostki:
2000+1600+1200+1000+800+400 na 12-10 dni przed (jak opisalem u gory)
i
12x400 na 8-6 dni przed zawodami.

Ostatni tydzien lekki trening i 3x1000 w 4' na 4 dni przed.

Pozd.
Rolli
No tak. Zimę musiałem odpuścić ze względu na kontuzję. W okresie luty-marzec zrobiłem lekkie wprowadzenie i ruszyłem z Danielsem. Jeśli dobrze rozumiem wytrzymałość buduje się właśnie zimą poprzez spokojne wybiegania, zakres drugi, podbiegi itp. Rzeczywiście tego zabrakło.
No dobrze, ale znów rozdzieliłeś wytrzymałość od wytrzymałości szybkościowej. Jak zatem można zdefiniować wytrzymałość szybkościową? Czy to umiejętność utrzymania szybszego tempa na całości długiego dystansu? Czy może umiejętność przebiegnięcia drugiej połowy dystansu szybciej niż pierwszej?
Dzięki za propozycję. Chyba się zastosuję i zobaczę co się wydarzy.
W życiu piękne są tylko chwile ~Ryszard Riedel
Obrazek
zachar
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 20 maja 2011, 11:04
Życiówka na 10k: 00:40:30
Życiówka w maratonie: 03:38:58
Lokalizacja: Pruszków

Nieprzeczytany post

Znalazłem coś takiego na jednym z forów niebiegowych:
1. Ogólna wytrzymałość biegowa - czyli podstawowa wytrzymałość człowieka
2. Wytrzymałość biegowa - będącą zdolnością organizmu do wykonywania długotrwałej pracy o umiarkowanej intensywności (biegi średnie i długie)
3. Wytrzymałość tempowa - będącą zdolnością do pokonywania pewnego dystansu z określoną prędkością, czyli utrzymanie planowanego tempa na całym dystansie (tzw. wytrzymałość specjalna)
4. Wytrzymałość szybkościowa - charakteryzująca się zdolnością do kontynuowania biegu z maksymalną prędkością przez jak najdłuższy okres czasu

Czy to dobre definicje?
W życiu piękne są tylko chwile ~Ryszard Riedel
Obrazek
Runner11
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 928
Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
Życiówka na 10k: 34:29
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kiedy masz wytrzymałość i szybkość to wytrzymałość szybkościowa jest wtedy kiedy umiesz to utrzymać jak najdłużej. Ja to ćwiczyłem poprzez bieganie dłuższych odcinków - 500m na 90% czyli dosyć szybko. To jest moja teoria. Nie wiem jak ma się do dystansów dłuższych niż trójka, chyba nijak bo nie da się tak przebiec całości. Chyba że dłuższy finish nie wiem
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13849
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

zachar pisze:Znalazłem coś takiego na jednym z forów niebiegowych:
1. Ogólna wytrzymałość biegowa - czyli podstawowa wytrzymałość człowieka
2. Wytrzymałość biegowa - będącą zdolnością organizmu do wykonywania długotrwałej pracy o umiarkowanej intensywności (biegi średnie i długie)
3. Wytrzymałość tempowa - będącą zdolnością do pokonywania pewnego dystansu z określoną prędkością, czyli utrzymanie planowanego tempa na całym dystansie (tzw. wytrzymałość specjalna)
4. Wytrzymałość szybkościowa - charakteryzująca się zdolnością do kontynuowania biegu z maksymalną prędkością przez jak najdłuższy okres czasu

Czy to dobre definicje?
Terminologia wytrzymalosci szybkosciowej jest w kazdej publikacji troche inna i uzalezniona od celow treningowych. Ale Punkt 4 jest na pewno bledny. Bieg z maksymalna predkoscia mozna utrzymac przez maksymalnie 40 do 60m, po ktorych zaczniesz zwalniac. Nawet Bolt zwalnia po 60m. Inne Teorie mowia o 150m. Ale to dla mnie nie jest juz Vmax. Spruboj.
Tak wiec wytrzymalosc szybkosciowa jest zdolnosc biegu ze stala predkoscia, szybsza od predkosci docelowej.
Sredniacy (800m) trenuja to na odcinkach od 150 do 200m.
Na 10km biegasz to od 400 do 1000m.

Nie rozumie po co tobie takie precyzyjna formulka.

Pozd.
Rolli
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

zachar pisze:Hej,

chciałbym się podpiąć pod ten wątek, gdyż nie do końca łapię różnicę między wytrzymałością szybkościową a wytrzymałością. A może to jest to samo tylko inaczej nazwane?
definicje potrafią wiele namieszac. Czym jest wytrzymałość? Umiejętnością utrzymania jakiejś prędkośći przez długi czas. Ultras musi utrzymać jakaś prędkość przez np 8 godzin, maratonczyk przez np 2:30 a dychacz przez np 32 minuty. Każda więc wytrzymałość jest jednocześnie jakąś wytrzymaloscia prędkościową (czy tempową) tylko specjalizacja nieco odróżnia trening. Trzeba trenować to w czym chcemy być dobzi.

Jeśli trenujesz do maratonu - trenuj wszystko co wokół prędkości maratońskich.
Jeśli do 5k - to co wokół 5k i poniżej.
zachar
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 151
Rejestracja: 20 maja 2011, 11:04
Życiówka na 10k: 00:40:30
Życiówka w maratonie: 03:38:58
Lokalizacja: Pruszków

Nieprzeczytany post

Dzięki Panowie. Teraz łapię różnicę :hej:
W życiu piękne są tylko chwile ~Ryszard Riedel
Obrazek
Awatar użytkownika
lukaskl123
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 265
Rejestracja: 19 lut 2012, 20:44
Życiówka na 10k: 45
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Tez nie widze za duzego problemu z ta piatka. Pasuje mniej wiecej do dychy. Ale ta polowka i maraton bym szybko wymazal albo poprawil.

Na wytrzymalosc szybkosciowa mozna tez ladne schody robic:
2000+1600+1200+1000+800+400 i 4'P
Zaczynajac od 88s/400 i potem kazda jednostka o 2s szybciej.

Rolli

Nie no taka wytrz.szybkosciowa to bez sensu jeszcze zaczynajac od 88 s/400.Wytrzymalosc szybkosciowa przypuścmy ze robisz pod 5 km to robisz np 3*1200 ale bardzo mocno.Takie moje zdanie
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13849
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

lukaskl123 pisze:
Rolli pisze:Tez nie widze za duzego problemu z ta piatka. Pasuje mniej wiecej do dychy. Ale ta polowka i maraton bym szybko wymazal albo poprawil.

Na wytrzymalosc szybkosciowa mozna tez ladne schody robic:
2000+1600+1200+1000+800+400 i 4'P
Zaczynajac od 88s/400 i potem kazda jednostka o 2s szybciej.

Rolli

Nie no taka wytrz.szybkosciowa to bez sensu jeszcze zaczynajac od 88 s/400.Wytrzymalosc szybkosciowa przypuścmy ze robisz pod 5 km to robisz np 3*1200 ale bardzo mocno.Takie moje zdanie
hahaha...
Dla ciebie jest 88s/400 spacerek dla innych czasy nie do zrobienia. To sa czasy dla zachara.
2000+1600+1200+1000+800+400 od 10T i 2s/kolo szybciej
Zrob to w twioch czasach to sie przekonasz jaki lekki trening to jest.

Dokladna czytanie pomaga.

Pozd.
Rolli
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ