Witam. Jest to mój pierwszy post na forum, szkoda że od razu w takim dziale:/.
Mam 26 lat, sport aktywnie uprawiam od 10 lat, ale raczej nie biegałem, najwyżej czasami w celu urozmaicenia. Ogólnie to trenuje MMA+siłownia i dużo jazdy na rowerze.
Ostatnio chciałem przygotować się do wypadu w góry i stwierdziłem że bieganie będzie najlepszym wyjściem. Delikatnie rozgrzałem stawy (krążenia, przysiady, skłony) i poszedłem pobiegać, po około 100-200m począłem ból w kolanie, w przedniej, dolnej części rzepki. Jest to ból kłujący, który nasila się gdy dłużej biegnę do momentu, w którym czuje prawie bezwład w kolanie.
Myślałem, że to jakieś przemęczenie, bo kilka dni wcześniej jeździłem po górach rowerem.
Gdy przestałem biegać ból przeszedł, mogę chodzić po schodach, na rowerze jeździć, ćwiczyć na siłowni (przysiady ze sztangą, prostowanie nóg) i nie odczuwam dyskomfortu.
Ból pojawia się tylko gdy biegnę, podskakuje na nodze.
Co może być przyczyną i jak mogę "naprawić" kolano?
Nie wiem czy ma to związek, ale około 3-4 msc temu naciągnąłem zaczepy więzadeł krzyżowych w tym kolanie (tak zdiagnozował lekarz). Byłem na kilku wizytach kontrolnych i lekarz powiedział, żebym się nie przejmował bo ból będzie przez kilka miesięcy mi doskwierał.
Jednak obecny ból jest umiejscowiony w innym miejscu (poprzednio bolało pod kolanem teraz w dolnych okolicach rzepki).
Wiem, że do lekarza powinienem iść i pójdę jak najszybciej. Jednak z doświadczenia wiem, że pewnie lekarz pierwszego kontaktu powie, że mam nie ćwiczyć i zobaczyć czy będzie za miesiąc bolało, a jak da skierowanie dalej to na wizytę u ortopedy będę czekał kilka miesięcy.
Myślałem o wykupienia zabiegów typu laser, naświetlanie, tylko nie wiem czy to pomoże i co wybrać.
Dodatkowo zacząłem robić ćwiczenia kledzikowe, może one pomogą.
Ból kolana tylko podczas biegania
- krasnoludek6
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 825
- Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: <40
- Życiówka w maratonie: 3:27
cwiczenia to ja bym z paru zrezygnowal i w to miejsce wstawil plywanie.
co do zabiegow to pomagaja napewno bym bral [[laser,pole magnetyczne i taka nowosc leczenie fala dzwiekowa]
a i tak trzeba poszukac przyczyny tego wszystkiego a tak narazie leczysz skutki,,pozdrawiam
co do zabiegow to pomagaja napewno bym bral [[laser,pole magnetyczne i taka nowosc leczenie fala dzwiekowa]
a i tak trzeba poszukac przyczyny tego wszystkiego a tak narazie leczysz skutki,,pozdrawiam

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 23 sie 2012, 13:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzisiaj idę po skierowanie do ortopedy/fizjoterapeuty. Jeśli terminy będą bardzo odległe, to wtedy prywatnie poszukam.
Mam kilka pomysłów co może być przyczyną:
- kontuzja z treningów (sztuki walki) w maju, gdy upadając, noga poleciała mi na bok. Lekarz stwierdził, że naciągnąłem zaczepy więzadeł bocznych i to będzie bolało parę miesięcy.
- byłem rowerem w górach i dosyć ciężkie całodniowe jazdy mieliśmy, bez żadnej rozgrzewki:/, kolana po prostu po powrocie nie wytrzymały
Szukam teraz na szybko jakiś zabiegów, bo za 3 tygodni mam zamiar w góry jechać, pochodzić po tatrach i fajnie by było gdybym dał radę i dodatkowo chciałem zacząć biegać.
Mam kilka pomysłów co może być przyczyną:
- kontuzja z treningów (sztuki walki) w maju, gdy upadając, noga poleciała mi na bok. Lekarz stwierdził, że naciągnąłem zaczepy więzadeł bocznych i to będzie bolało parę miesięcy.
- byłem rowerem w górach i dosyć ciężkie całodniowe jazdy mieliśmy, bez żadnej rozgrzewki:/, kolana po prostu po powrocie nie wytrzymały
Szukam teraz na szybko jakiś zabiegów, bo za 3 tygodni mam zamiar w góry jechać, pochodzić po tatrach i fajnie by było gdybym dał radę i dodatkowo chciałem zacząć biegać.
- krasnoludek6
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 825
- Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: <40
- Życiówka w maratonie: 3:27
gory beda moze ok ,ale bieganie trzeba chyba narazie wstrzymac.
narazie ogranicz skoki podskoki ostre biegi pod gorke i trzeba uwazac napewno na zbiegach .
Ograniczyc bieganie w terenie krosowym ,ze wzgledu na duze narazenie stawow na kontuzje
przemysl ten zabieg ,,fala dziwiekowa,,--tylko jest dosyc drogi i bardzo malo jest urzadzen w kraju,,pozdrawiam
narazie ogranicz skoki podskoki ostre biegi pod gorke i trzeba uwazac napewno na zbiegach .
Ograniczyc bieganie w terenie krosowym ,ze wzgledu na duze narazenie stawow na kontuzje
przemysl ten zabieg ,,fala dziwiekowa,,--tylko jest dosyc drogi i bardzo malo jest urzadzen w kraju,,pozdrawiam

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 23 sie 2012, 13:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Byłem w górach, przy wchodzeniu spoko było, gorzej ze schodzeniem.
W końcu miałem wizytę u ortopedy. Sprawdził kolano, stwierdził że przyczyną bólu jest uszkodzenie/uszczerbek chrząstki rzepki. Przynajmniej tak to zrozumiałem. Nie miałem robionego usg/rezonansu. Diagnozę wystawił na podstawie tego co mówiłem i badania organoleptycznego, czyli ruszał nogą, rzepką, naciskał, przesuwał itp:P.
Póki co dał mi zabiegi:
- Pole magnetyczne
- elektrostymulacja
- krioterapia
Jednak nie był zbyt przekonany czy to pomoże. Jeśli po zabiegach ból nie ustąpi to będę miał 2 wyjścia:
1 - szybszy, ale kosztowny - zastrzyki z glukozaminy w kolano (chyba jednak chodzi o kwas hialuronowy, ale wydaje mi się że mówił glukozamina:P ), seria 3 zastrzyków, koszt od 300 do 600zł. Powiedział, że w początkowej fazie zwyrodnień, jest to bardzo skuteczna metoda.
2 - tańszy, dłuższy - artroskopia
Zastanawiam się na zastrzykami, ale czytałem różne opinie. Co byście wybrali? Może macie wypróbowane, skuteczne zastrzyki?
W końcu miałem wizytę u ortopedy. Sprawdził kolano, stwierdził że przyczyną bólu jest uszkodzenie/uszczerbek chrząstki rzepki. Przynajmniej tak to zrozumiałem. Nie miałem robionego usg/rezonansu. Diagnozę wystawił na podstawie tego co mówiłem i badania organoleptycznego, czyli ruszał nogą, rzepką, naciskał, przesuwał itp:P.
Póki co dał mi zabiegi:
- Pole magnetyczne
- elektrostymulacja
- krioterapia
Jednak nie był zbyt przekonany czy to pomoże. Jeśli po zabiegach ból nie ustąpi to będę miał 2 wyjścia:
1 - szybszy, ale kosztowny - zastrzyki z glukozaminy w kolano (chyba jednak chodzi o kwas hialuronowy, ale wydaje mi się że mówił glukozamina:P ), seria 3 zastrzyków, koszt od 300 do 600zł. Powiedział, że w początkowej fazie zwyrodnień, jest to bardzo skuteczna metoda.
2 - tańszy, dłuższy - artroskopia
Zastanawiam się na zastrzykami, ale czytałem różne opinie. Co byście wybrali? Może macie wypróbowane, skuteczne zastrzyki?
- krasnoludek6
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 825
- Rejestracja: 13 gru 2010, 20:59
- Życiówka na 10k: <40
- Życiówka w maratonie: 3:27
wiekszosc pacjetow wybrala by pierwsza opcje czyli zastrzyki,bo otwieranie kolana metoda artro jest tez ingerecja juz w staw a pozniej to juz nie jest to samo kolano.
Na podstawie tylko testow badania organoleptycznego, nie zdecydowalbym sie na nic co proponuje ortopeda.
Zrob sobie tylko usg i juz masz duzo wieksza pewnosc,,pozdrawiam
Na podstawie tylko testow badania organoleptycznego, nie zdecydowalbym sie na nic co proponuje ortopeda.
Zrob sobie tylko usg i juz masz duzo wieksza pewnosc,,pozdrawiam