Buty do biegania a prędkość biegu

Grzesiekkkk85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 26 maja 2012, 07:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,

proszę Was o poradę. Biegam od pewnego czasu - od jakiegoś roku, staram sie biegać 3 razy w tygodniu, dystans który obecnie przebiegam to 8 km, rok temu miałem problem z 1,5 km:)

Biegam w butach do piłki halowej nike, czy warto inwestować w typowe buty do biegania? Ostatnio w sklepie widziałem fajne buty, dobrze się w nich chodziło, pasowały do mojej stopy były lekkie i przewiewne ale nie wiem czy one są mi potrzebne, jakby nie było halówki to także buty do biegania.

Czy buty typowo do biegania mogą mieć wpływ na prędkość biegu? Niby podeszchwa jest miękka, i tak jakby wzmacniała wybicie, dodatkowo mają wyprofilowany czubek. Interesuje mnie jak najmniejszy czas w biegu na 1 km. Obecnie mam 3:50. Chce mieć 3:20, albo jeszcze mniej:D
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

no mogą, mogą. trochę :)

zazwyczaj są przewiewne, mają podeszwę pokrytą odpowiednią gumą, odporną na ścieranie i zapewniającą przyczepność na asfalcie.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Grzesiekkkk85 ale o jakich butach mowa (model pamiętasz)?
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Grzesiekkkk85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 26 maja 2012, 07:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kurcze modelu nie pamiętam, były podobne do tych http://nokautimg2.pl/p-57-f0-57f0f687fa ... igsfly.jpg

Jeśli to nawet nie te same.

były przecenione z 300 zł na 149 zł więc pomyslałem, że może warto je kupić. Jutro pojade do tego sklepu, zerkne czy jeszcze są i jaki to model. Jak będą to chyba je wezmę.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W butach Reeboka z linii zigifly na pewno da się biegać, ba nawet widziałem gdzieś na zdjęciach z BBL jakiegoś mocnego młodego biegacza w tego typu butach, ale delikatnie mówiąc buty tego typu nie są zbyt wysoko cenione przez biegaczy (przyczyna tkwi w tej udziwnionej podeszwie). To raczej but lifestylowy do chodzenia będzie w sam raz.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Grzesiekkkk85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 26 maja 2012, 07:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No wiecie wygląd mnie w tym momencie nie interesuje, liczy się czas na mecie. jeśli np dobry but da mi 5 sekund mniej to automatycznie dostane kilka punktów więcej na sprawdzianie:) A oczywiście zależy mi na tym żeby punktów mieć jak najwięcej.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na pewno but w bieganiu może pomóc, ale najpierw trzeba mieć odpowiednią sprawność i technikę. Same buty nic ci raczej nie dadzą. Stara prawda głosi, że buty same nie biegają.
Dobrzy zawodnicy (biegający po asfalcie) preferują raczej buty z podeszwą, która pomaga im uzyskać lepszą dynamikę, a więc musi być dość twarda (jak zawieszenie sportowego samochodu :oczko: ) i jednocześnie sprężysta.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Grzesiekkkk85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 26 maja 2012, 07:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No właśnie w tych butach czułem się jak na sprężynach. Dużo inaczej niż w moich halówkach. Przebiegłem się trochę po sklepie:D Podobał mi się też zaokrąglony czubek, czułem coś jakbym biegł z górki. Zastanawiam się tylko czy to nie jakieś złudzenie/chwyt marketingowy bo własnie tak jak piszecie buty same nie biegną. Nad technika pracuje cały czas:)

Odbiegając trochę od tematu może macie jakieś porady w biegu na 1 km?
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:W butach Reeboka z linii zigifly
recka
http://bieganie.pl/?cat=20&id=2592&show=1
Go Hard Or Go Home
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem ja się nie znam. Ale wydaje mi się, że za takie recenzje to Krzysztof J. będzie się smażył w piekle :hahaha:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
oskee
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 16 maja 2010, 19:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kto to jest ten Krzysztof Janik... czy ten gość w ogóle ma pojęcie o czym pisze... ta recenzja to jest jakaś kpina.

Klasycznego trepa próbować upchnąć do kategorii butów minimalistycznych... świat się kończy...

Bierz te buty i trenuj, trenuj i jeszcze raz trenuj. But za Ciebie czasu nie zrobi, a przy tak niewielkich przebiegach jakie robisz to najważniejsze jest żeby laczki były wygodne.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No akurat Krzysztof J. to jest jak najbardziej kompetentna osoba do recenzowania butów, szczególnie wyścigowych, ale mam pewne wątpliwości czy tym razem nie zrobił jednak ukłonu w stronę producenta tych butów. Ostatecznie w każdym bucie da się biegać, a niektóre cechy, które dla sprawnego biegacza z dobrą techniką by ten but wyeliminowały, to dla przeciętnego amatora nie mają znaczenia. Wydaje mi się, że ta recenzja to taki specyficzny dla mediów biegowych kompromis :oczko:
Ja, jako fatalny biegacz, pewnie mógłbym w takich butach spokojnie biegać, ale jakoś nie przekonuje mnie ta udziwniona podeszwa.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Grzesiekkkk85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 26 maja 2012, 07:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No wiecie kusi mnie ich cena nie ma się co oszukiwać ze przecena z 299 na 149 to jest okazja. Biorę te buty. Faktycznie małe te przebiegi robię ale dodatkowo trenuje na siłowni i 2 razy w tygodniu gram w piłkę nożną na sali (2x45 min). No i pogodzić to wszystko z pracą zawodową... czasem jest ciężko znaleźć czas na trening. Pocieszam się że w styczniu 1,5 km sprawiało mi trudność a teraz 2 km to dopiero dla mnie rozgrzewka. Jest postęp jest dobrze:D
Grzesiekkkk85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 26 maja 2012, 07:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kupiłem buty, jednak to nie ten model o którym pisaliście, to są te buty
http://azure.sarenza.net/static/_img/pr ... 1201241941

biega mi sie w nich dobrze jakbym biegł po poduszkach. Czas na 1 km 3,46 co mi daje kilka punktów więcej. Nie wiem czy nowy rekord to zasługa butów czy nastawienia psychicznego związanego z tym zakupem, ale warto było je kupić.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ