Warto przerzucić się z FR305 na 310xt?

meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pytanie kieruję do posiadaczy Garmina 310xt, a najlepiej do tych którzy zamienili FR305 na 310xt.
Tak się zastanawiam, jest okazja na zmianę sprzętu (okazja polega na tym, że sprzedaję 305, dokładam 4 stówki i kupuję 310xt), a nie powiem, lubię takie zabawki, tylko czy warto...? Wiem, że zyskuję lepszą baterię, ważne, mniej ładowania/dłuższa żywotność akumulatora. Dalej alarm wibracyjny, w ogóle mnie nie rusza, biegam sam na odludziu, sygnał wystarczy. Lepszy algorytm wyliczania spalonych kalorii, też można pominąć, nieistotne. No i właśnie, co jeszcze, jeśli w ogóle, za co warto te 4 stówki dołożyć?
pozdro
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
PKO
Awatar użytkownika
krunner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
Życiówka na 10k: 42:53
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

meszka pisze:Wiem, że zyskuję lepszą baterię, ważne, mniej ładowania/dłuższa żywotność akumulatora.
Spojrzałem na opis na jednej z aukcji i ma dwie wyróżniające cechy (ważne dla mnie):
1. Jest wodoszczelny, można w nim pływać.
2. Można bezprzewodowo przesyłać trening do komputera, nie jest potrzebny kabelek mini-USB i stacja dokująca.

Pytanie trochę z boku: Czy Garmin 310XT ma wymienny akumulator, czy tak jak w FR305 po padnięciu akumulatora po gwarancji trzeba zapłacić parę stówek za wymianę ?
Obstawiam, że nie (chodzi o wodoszczelność ?).

Jeśli nie, to który z modeli Garminów "szczyci się" :hahaha: wymiennym akumulatorem ?
krunner
Awatar użytkownika
KarolG
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 07 mar 2009, 17:09
Życiówka na 10k: 0:47:12
Życiówka w maratonie: 3:55:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

krunner pisze:który z modeli Garminów "szczyci się" :hahaha: wymiennym akumulatorem ?
Foretrex 401
Awatar użytkownika
ZbigniewX
Wyga
Wyga
Posty: 147
Rejestracja: 31 lip 2011, 14:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Po przygodach z różnej maści zegarkami z FP doszedłem do wniosku że nie ma co się kręcić w kółko i nadszedł czas na GPS. Nie chciałem brać 305 ani 610(za krótki czas działania). Zdecydowałem się na 310 właśnie z powodu długo działającej baterii(przydaje się nawet na całodniowe wycieczki po górach), lepszego/normalnego paska, wodoszczelności, wspomnianej przez Ciebie wibracji którą uważasz za niepotrzebną(dla mnie super, zwraca uwagę na wydarzenie).
Przez chwilę zastanawiałem się czy nie zamienić jej na 910 ale odsprzedając musiałbym do uzyskanej kwoty dołożyć 1tyś a zyskałbym tak naprawdę niewiele w stosunku do włożonych pieniążków i mojego obecnego poziomu. Ot podniósłbym sobie tylko ego mając gadget za 2tyś.
Dla mnie 310 jest optymalnym wyborem ale wiadomo-każda pliszka swój ogonek chwali, gdy przejdę na inny model będę z pewnością właśnie go polecał.
Czasem jednak korci mnie sprzedać GPS, chromolić całe to zgrywanie danych, statystyki, wypasione buty, plany i po prostu cieszyć się bieganiem bez tej całej otoczki. Może kiedyś...?
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Ja jestem biegaczem, który z racji liczby biegających w domu, miał w rękach wszystkie modele, za wyjątkiem 205.
Bez wątpienia, cena przemawia za 305. Nomen omen, używa go kobieta. Jest to jeden z najlepszych modeli. Minusem jest wielkość. 310 to coś więcej. Wodoszczelność, dobrze działająca wibracja i kształt. Używa go syn.
Ja używam 910 ale moje wymagania odbiegają od tych które preferują biegacze. Dla mnie decydująca jest widoczność a w tym modelu jest ona najlepsza. Po za tym, jest to technologicznie najbardziej wypasiony model. Jeżeli jednak ktoś nie ma skłonności w kierunku triathlonu, to przerost funkcji jest zdecydowany.
610, to model nie dla mnie. Ja tam macać i naciskać lubię ale nie koniecznie zegarki. Stosunkowo dużu paluch plus mała tarcza i nigdy nie wiesz co dotkniesz. Ale są osoby którym ten model odpowiada. To, jak by tu powiedzieć,...najładniejszy pulsometr.
Gdyby kupujący nie miał ograniczeń finansowych, to oczywiście, 910. Inny wariant to jednak 310.
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przejrzałem Ryszardzie wątek o 310xt na forum biegajznami.pl i jednak byłeś osobą najbardziej narzekającą na ten model, rozumiem, że wiele się zmieniło. Trafiłeś na trefny egzemplarz, czy nowsze softy załatwiły sprawę, były bardziej dopracowane?
Jestem już po pierwszym kroku, czyli sprzedaniu swojej 305 i pozostaje mi tylko 310xt (nowego FR305 na gwarancji już nie kupię, a biorąc pod uwagę awaryjność, szkoda ryzyka). 910 to już nie na mój budżet.
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Model 310 to pierwszy model w którym zmieniono moduł gps w stosunku do 305. W mojej ocenie, nowe moduły wprowadziły pewne problemy których wcześniej nie było. Min. 305 po zatrzymani stopuje zegarek natychmiast i po ruszeniu natychmiast uruchamia. Model 310 i późniejsze, mają pewien przedział dla zatrzymania i ponownego startu. Również tempo, wydawało mi się, że stary model pokazywał lepiej. Podobnie, pomiar dystansu. Wg. mnie, 310 nie domierzał. Pomijam fakt, że na maratonie w Berlinie, dostukał mi 900 m. Przy takim błędzie w zasadzie można to wyrzucić.
Później zmieniono soft i obecnie biega z nim syn. Nic nie mówi ale on wykazuje słabe przywiązanie do cyferek.
Ja baaaardzo długo biegałem z modelem 405 a później 410. Ten ostatni mam nadal i jest to mój zegarek rezerwowy. Problem w tym, że co raz bardziej siada mi wzrok i w tym przypadku model 910 jest nie zastąpiony.
Ja generalnie uważam, że jeżeli chodzi o funkcje czysto biegowe, to 305 jest najlepszym rozwiązaniem Garmina. Problem w wielkości i pewnych wadach które w tym modelu nagminnie się pojawiały. Problemy po pewnym czasie z baterią i awaryjność sygnalizacji dźwiękowej.
Pamiętaj, że jako biegacz 3/4 funkcji w drogich zegarkach nie wykorzystasz. Funkcje pływania to pic na wodę. No, chyba, że kręci Cię "prędkość pionowa", bo taki parametr 910 pokazuje,...-:)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ