Sprawa o którą chciałbym zapytać dotyczy regeneracji. Wyścig wrotkarski kończy się około 18-19 w sobote, a w niedziele nalezy wstać rano i znowu po tej samej trasie pobiec w butach.
W zeszłym roku wspomagałem się w sobotę przed niedzielnym biegiem poprzez godzinne rozjeżdżenie na rowerze oraz 1000m biegiem w przeróżnych tempach na hotelowej bieżni. Jedzenie po wyscigu wrotkarskim około 1200 kcal rozłożone na godzinę. a pod wieczór tak na 75% pojemności baku

Czy czyms jeszcze mógłbym się wspomóc w celu odbudowania choćby w niewielkim stopniu siły przed biegiem? Chodzi mi w tym roku głównie o poprawę wyniku biegowego o 5 min (<4:10). Rolki mogą zostać na tym samym poziomie.