Skurcze
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 31 paź 2005, 19:03
Witam jestem tutaj nowy. Mam problem z mięśniami piszczelowymi przednimi, mianowicie po 5-10 min biegu dostaje takich skurczy ze ledwo do domu wracam. Po prostu uniemozliwiaja bieg, a nawet chód. Wie ktoś może jak sobie z tym radzić?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Poszukaj przyczyny.
Kliknij tutaj
Rozgrzewka to zawsze, niezależnie czy coś boli, czy nie.
To dokucza niezależnie od tempa biegu?
W truchcie też?
Kliknij tutaj
Rozgrzewka to zawsze, niezależnie czy coś boli, czy nie.
To dokucza niezależnie od tempa biegu?
W truchcie też?
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 31 paź 2005, 19:03
Jak już napisałem, boli nawet przy chodzeniu. Mniej przy sprincie jak dzisiaj sprawdziłem.
Jakie witaminy zalecacie? Nie ukrywam że biegam w celu zrzucenia kilku kg - chcę zrobić dobry grunt pod budowanie masy. Co sądzicie o odżywkach białkowych podczas biegania, czy nie będzie się to gryzło z założeniem odchudzania?
Póki co biorę efedrynę (stacker) - może to byc przyczyną skurczów?
Jakie witaminy zalecacie? Nie ukrywam że biegam w celu zrzucenia kilku kg - chcę zrobić dobry grunt pod budowanie masy. Co sądzicie o odżywkach białkowych podczas biegania, czy nie będzie się to gryzło z założeniem odchudzania?
Póki co biorę efedrynę (stacker) - może to byc przyczyną skurczów?
- Henry
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 01 paź 2005, 20:42
Jeżeli chodzi o witaminy, to kup sobie codziennie 30 dkg winogron (2 zł), jedengo grapefruita (chyba to się tak pisze) - starczy Ci na dwa dni, śliwkę a może ze dwie, banana (może być lekko wyprostowany, byle był dojrzały), zjedz trochę sałaty do biadu/kolacji/śniadania, jakieś dojrzałe kiwi, pomarańcze itp. Nie chcę tu wspominać o warzywach, ale one też mają niestety witaminy w sobie. Weźmy taką marchew na przykład. A tak poza tym można niemal za darmo (3-4 zyle) dostać szalkę malin i wpieprzyć je z jakimś jogurtem lub pur i tak ciągnąć codziennie. Apteki nie są źródłem witamin! A efedrynę to brali moi idole od gitary i vocalu, aby nie musieć biegać i czuć się dobrze. Pozdrowionka!!!
P.S.: Białko jest w mięsie no i jeszcze gdzieś.
P.S.: Białko jest w mięsie no i jeszcze gdzieś.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Efedryna i jej pochodne są powszechnie używane w środkach odchudzających.środki takie pomagają w odchudzaniu ( np.poprzez zmniejszenie uczucia głodu ) ale możliwych efektów ubocznych jest cała lista ( co jeden to gorszy ). Często takie skurcze spowodowane są brakiem magnezu w organizmie.Wtedy można stosować : kakao, czekoladę itp. Większość preparatów magnezu dostępnych w aptekach wchłania się słabo więc trzeba je stosowac bardzo długo.A może po prostu za intensywnie trenujesz i to efekt przeciążenia ???O tym świadczyc może to że boli również w trakcie chodzenia......
A właśnie - jakie witaminki łykacie? Ja biorę vitaral, do tego dodatkowo witaminę C i magnez. A jeśli już jesteśmy przy wspomaganiu, to chciałem się zapytać o dextrozę?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 31 paź 2005, 19:03
W sumie nie nazwałbym mojego trenowania zbyt intensywnym. Biegam pn,sr, pt po 4KM - tyle kondycha pozwala. Efedryne koncze juz brać, później będzie na sucho i siłka. Spróbuje chyba z tymi owocami, ale nie wiem jak bedzie. Ja mam dziwną przemianę materii.