Kanas78 - komentarze

[Aniad1312]

Co tam słychać u Kanaska?

[kachita]

No, Kanasku, to faktycznie masz do mnie rzut beretem

[Martyna_K]

Trzymaj się Kanasku i pamiętaj, żeby nie przejść przypadkiem na ciemną stronę mocy rowerując,pływając i za lotką biegając...

[wolf1971]

Jeszcze nie poznałaś najważniejszej zalety wody... A dokładniej podwodnej jej części: CISZY
Martyna_K Kanasek właśnie jest po tej jaśniejszej stronie mocy. Tylko biegając straciła zdrowie zamiast je zyskiwać

[robbur]

Czy Wy z Wolfteamu zawsze musicie robić to samo co ja? Też sporo zeszło mi ostatnio na badmingtonie zwanym również kometką. Kanas - gratuluję postępów wodnych, najtrudniejsze masz już za sobą. Świat triathlonu stoi przed tobą otworem

[misthunt3r]

Ej Kanas to mam rozumieć, że nie widzimy się na mecie na narodowym czy jak?
Ale rozumiem, że Susz w przyszłym roku patrząc na basenowe postepy

PS. Dzięki za gratulacje - już od wczoraj schodzę normalnie po schodach :D

[Kanas78]

Czy Wy z Wolfteamu zawsze musicie robić to samo co ja? Też sporo zeszło mi ostatnio na badmingtonie zwanym również kometką. Kanas - gratuluję postępów wodnych, najtrudniejsze masz już za sobą. Świat triathlonu stoi przed tobą otworem

Kometka jest super, nie? Gdyby nie ból ręki, to jeszcze byśmy pocisnęli . Jak tam Twoje bieganie?

Ej Kanas to mam rozumieć, że nie widzimy się na mecie na narodowym czy jak?
Ale rozumiem, że Susz w przyszłym roku patrząc na basenowe postepy

PS. Dzięki za gratulacje - już od wczoraj schodzę normalnie po schodach :D

No niestety. Jak obserwuję biegaczy/czki to szlag mnie trafia, jak pomyślę, że nie będzie tego finiszu na Narodowym, to łzy same lecą do oczu... ale co zrobić, siła wyższa...
Dobrze, że mamy z Wolfem te rolki no i teraz jeszcze u mnie doszło pływanko. Tego pływania nie odpuszczę-w sumie to są z niego same plusy a napewno o wiele mniej minusów, niż w przypadku biegania

[wolf1971]

Mist może Susz to nie, ale jakiś tri na olimpijskim dystansie czemu nie? No i koniecznie jakis bieg w Karkonoszach...
Ale najpierw musimy ukonczyc najblizsza probe...

[Martyna_K]

Kanas, jak nie teraz to innym razem, głowa do góry! Trzymam kciuki za Ciebie.

[robbur]

Jak tam Twoje bieganie?

Moje bieganie ma się całkiem nieźle, już prawie nic mnie boli. Pewnie dlatego, że nie biegam. Psychicznie już odpuściłem obecny rok, ale nastawiam się na przyszły. Był moment, że chciałem uwierzyć ortopedzie (temu co zabronił mi biegać), ale już to zwalczyłem. Na razie roweruje, pływam, gibam się w nadziei, że za miesiąc/dwa będę mógł biegać. W tym roku już wiele nie zwojuję. Psychicznie nastawiam się na czerwiec roku przyszłego - amatorski triathlon w Starogrodzie (to jakieś 8 km od mojego domu). Zapraszam Was na ten zbliżony do olimpijki triathlonik, niezależnie od tego czy dam radę biegać do tego czasu czy nie. Jak nie, to chociaż pokibicuje. Nocleg, turniej kometki i obrowarowanie macie zapewnione.

[misthunt3r]

Co tak wszyscy wokół te kontuzje łapią? Strach się bać patrząc na to co i jak realizuję :P

Wolf dacie radę to na bank i mam nadzieję, że się wam spodoba! A co do tri to jak znajdziecie jakiś ciekawy termin i miejsce to chętnie się z wami wybiorę, choć w przyszłym roku nastawiam się głównie na pełny IM.

[Kanas78]

Jak tam Twoje bieganie?

Moje bieganie ma się całkiem nieźle, już prawie nic mnie boli. Pewnie dlatego, że nie biegam. Psychicznie już odpuściłem obecny rok, ale nastawiam się na przyszły. Był moment, że chciałem uwierzyć ortopedzie (temu co zabronił mi biegać), ale już to zwalczyłem. Na razie roweruje, pływam, gibam się w nadziei, że za miesiąc/dwa będę mógł biegać. W tym roku już wiele nie zwojuję. Psychicznie nastawiam się na czerwiec roku przyszłego - amatorski triathlon w Starogrodzie (to jakieś 8 km od mojego domu). Zapraszam Was na ten zbliżony do olimpijki triathlonik, niezależnie od tego czy dam radę biegać do tego czasu czy nie. Jak nie, to chociaż pokibicuje. Nocleg, turniej kometki i obrowarowanie macie zapewnione.

Dzięki, będziemy mieć na uwadze my biegowo nastawiamy się może na jesień/zimę tego roku żeby wystartować na wiosnę.. ale nie wiem, jak to będzie i jak te nasze kontuzje się zaleczą. Myśleliśmy kiedyś zrobić półmaraton w Chełmnie chyba jest.

Co tak wszyscy wokół te kontuzje łapią? Strach się bać patrząc na to co i jak realizuję :P

Wolf dacie radę to na bank i mam nadzieję, że się wam spodoba! A co do tri to jak znajdziecie jakiś ciekawy termin i miejsce to chętnie się z wami wybiorę, choć w przyszłym roku nastawiam się głównie na pełny IM.

Ja to raczej na tri średnio, ale Wolfik się zasadza
Będziesz może na łódzkim Biegu Fabrykanta 1 września? My "biegniemy"

[wolf1971]

Robbur dzieki za zaproszenie i poprosze linka do imprezy. Moze sie skusze aczkolwiek czerwiec bedzie u mnie napiety (niesportowo )
Mist jak czlowiek zakochany to zrobi wszystko (pobiegnie, poplynie itd.)

[mar_jas]

a na zdrowotne kąpiele błotne do Lublińca-Koktka przyjeżdżacie? bo cos mi sie gdzies obiło o uszy

[Kanas78]

a na zdrowotne kąpiele błotne do Lublińca-Koktka przyjeżdżacie? bo cos mi sie gdzies obiło o uszy

Dokładnie Wolfik i Juniorka biegną Katorżnika, a ja biorę udział w Walce o ogień