Martyna_K - komentarze
Moderator: infernal
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pozdrowię, pozdrowię
Ja będę mieszkała w okolicach centrum, w kierunku Pomorzan najpewniej. Oby się coś znalazło!
Ja będę mieszkała w okolicach centrum, w kierunku Pomorzan najpewniej. Oby się coś znalazło!
- już tu byłam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 692
- Rejestracja: 04 sty 2012, 17:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
I may not be there yet, but I'm closer than I was yesterday.
nie piszę, ale biegam
nie piszę, ale biegam
-
- Dyskutant
- Posty: 35
- Rejestracja: 01 lis 2011, 16:13
- Życiówka na 10k: 47:50
- Życiówka w maratonie: brak
Szukaj czegoś wokół Arkonki i po problemie.
W Szczecinie jest gdzie biegać, gwarantuję:) Wracając do Lasu Arkońskiego, masz mnóstwo ścieżek biegowych i jakiś stadion się od bidy znajdzie w okolicy, chociaż nie wiem w jakim stanie bo nie korzystałem. Teren bardzo korzystnie wpływa na kształtowanie formy, dużo podbiegów, zbiegów, a jak masz dość to alejką po płaskim;)
W Szczecinie jest gdzie biegać, gwarantuję:) Wracając do Lasu Arkońskiego, masz mnóstwo ścieżek biegowych i jakiś stadion się od bidy znajdzie w okolicy, chociaż nie wiem w jakim stanie bo nie korzystałem. Teren bardzo korzystnie wpływa na kształtowanie formy, dużo podbiegów, zbiegów, a jak masz dość to alejką po płaskim;)
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ogromne dzięki za namiary Jeszcze 5 tygodni i zobaczymy co, i jak...
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Widze, że mamy bardzo podobne przemyslenia
Po ostatnim osłabieniu doszłam do wniosku, ze za mało jem, a przede wszystkim za mało węglowodanów... i siły brak. Już wcinam więcej bananów i robie koktajle bananowe za radą mojego trenera dobre to Siły jakoś powoli przebywa Ogólnie mam problem trochę z jedzeniem, bo w końcu 3 mięsiące się ograniczyłam i teraz zgłupiałam co jeść, by się nie przejadać (dużo nie zmieszcze), ą żeby jeść wystarczającą ilość kalorii
I własnie sobie uświadomiłam, że w końcu mogę wrócić do jedzenia mojej ulubionej słodyczy: snickersa Węglowodany jak nic, magnez - bo czekolada, tłuszcze zdrowe - bo orzeszki... same zalety Nie lubię czytać o reszcie zawartości
Po ostatnim osłabieniu doszłam do wniosku, ze za mało jem, a przede wszystkim za mało węglowodanów... i siły brak. Już wcinam więcej bananów i robie koktajle bananowe za radą mojego trenera dobre to Siły jakoś powoli przebywa Ogólnie mam problem trochę z jedzeniem, bo w końcu 3 mięsiące się ograniczyłam i teraz zgłupiałam co jeść, by się nie przejadać (dużo nie zmieszcze), ą żeby jeść wystarczającą ilość kalorii
I własnie sobie uświadomiłam, że w końcu mogę wrócić do jedzenia mojej ulubionej słodyczy: snickersa Węglowodany jak nic, magnez - bo czekolada, tłuszcze zdrowe - bo orzeszki... same zalety Nie lubię czytać o reszcie zawartości
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Koktajle bananowe z mlekiem są ok....najlepiej zaraz po treningu, pomagaja uzupełnic na szybko kalorie a poza tym białko po treningu tez trzeba wciąć, ale wiem ze nie każdy takie cuda toleruje...u mnie się sprawdza....ryże kasze i makarony w duzych ilościach..choc z tego co mi Asia mówiła niestety nie hamuje to całkowicie spadku wagi....tyle ze energii starcza na treningi..tez mam już powoli kłopot ze spadkiem wagi....nie chce mniej ważyć
Reszta przemysleń widzę jak u szanownej siostrzyczki....
Jak dostałas jakieś wytyczne na obozie to się ich trzymaj, myslę że trenerzy którzy Cie kilka dni obserwowali napewno dali dobre rady
Reszta przemysleń widzę jak u szanownej siostrzyczki....
Jak dostałas jakieś wytyczne na obozie to się ich trzymaj, myslę że trenerzy którzy Cie kilka dni obserwowali napewno dali dobre rady
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na obozowym ważeniu wyszło, że przybrałam 2 kg, a tymczasem po powrocie waga odnotowała spadek o 1 kg, mimo iż wpierniczałam jedzenie jak głupia... Co za los.. Nawet rodzina powiedziała, że dramatycznie schudłam.. :/
Po treningu u mnie kanapeczki z pasztetem i banan, plus kawa. Muszę pilnować z aptekarską dokładnością żelaza po przebytej anemi
I tak jak mówisz mar_jas -makarony, makarony i jeszcze raz makarony Tego mam zamiar się trzymać
Po treningu u mnie kanapeczki z pasztetem i banan, plus kawa. Muszę pilnować z aptekarską dokładnością żelaza po przebytej anemi
I tak jak mówisz mar_jas -makarony, makarony i jeszcze raz makarony Tego mam zamiar się trzymać
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Plany się pozmieniały, a i tak poszła biegać Podziwiam Cię za poranne treningi...
Byłam zmuszona biegać nad morzem rano i powiem szczerze, ze na prawdę się zmuszałam by wyjść. u siebie też kilka razy próbowałam jak wiedziałam, że nie dam rady wyjść wieczorem i to nie było to. Niby mięśnie świeże i wypoczęte, a jednak były ciężkie i nie rozgrzane... Po całym dniu na nogach jakoś lepiej działają Co też przekładało się na wyniki... rano zawsze lepsze czasy miałam
Byłam zmuszona biegać nad morzem rano i powiem szczerze, ze na prawdę się zmuszałam by wyjść. u siebie też kilka razy próbowałam jak wiedziałam, że nie dam rady wyjść wieczorem i to nie było to. Niby mięśnie świeże i wypoczęte, a jednak były ciężkie i nie rozgrzane... Po całym dniu na nogach jakoś lepiej działają Co też przekładało się na wyniki... rano zawsze lepsze czasy miałam
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Żaden tam upór ,czy silna wola...Moja filozofia jest prosta-jak nie pobiegnę rano, to się rozleniwię i nie ruszę tyłka popołudniu
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Chcę przeczytać artykuł, a nie mogę linka odpalić... error mam
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hmm....Kurcze nie wiem...
Jakiś felerny link, jeszcze kilka dni temu działał...
Jakiś felerny link, jeszcze kilka dni temu działał...
- zu.zu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 660
- Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Tak wstaw: [url=http://tu wpisz adres który chcesz wyświetlić]a tu nazwę np:kalkulator który znalazłam[/url]*. Forum zjada końcówki, dlatego nie działa przekierowanie.
żeby nie było - sposób by Sado_mar_jas.
żeby nie było - sposób by Sado_mar_jas.
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ach ten Sado_mar_jas...co my byśmy bez niego zrobiły...
Ojć, znowu jestem dwuznaczna....
Ojć, znowu jestem dwuznaczna....
- zu.zu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 660
- Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Chyba nie "bez" tylko "z"....
Strasznie sprośny ten Twój wątek. No naprawdę. Zastanawiam się czy nie zgłosić go do otagowania jako 18+....
Strasznie sprośny ten Twój wątek. No naprawdę. Zastanawiam się czy nie zgłosić go do otagowania jako 18+....
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ciiiiiiiiii.....Adam Administrator pewnie gdzieś tu krąży....
Oj czy taki sprośny....Bardziej ,,finezyjny'', niszowy, wyuzdany....
Ale żeby nie było, to z tym pejczem to nie u mnie zaszło!!
Oj czy taki sprośny....Bardziej ,,finezyjny'', niszowy, wyuzdany....
Ale żeby nie było, to z tym pejczem to nie u mnie zaszło!!