Tempo startowe a tempo treningowe

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tomekstm
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 11 sty 2010, 12:03

Nieprzeczytany post

skoro tak to pobiegnę dzisiaj wolniej, zobaczymy czy będzie efekt podczas startu pod koniec sierpnia
Obrazek
PKO
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

tomekstm pisze:skoro tak to pobiegnę dzisiaj wolniej, zobaczymy czy będzie efekt podczas startu pod koniec sierpnia
Z samego takiego biegania to efektu moze nie byc, ciezko zejsc ponizej 45 minut na 10 bez urozmaicenia treningu interwalami.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

skoro tak to pobiegnę dzisiaj wolniej
ale wiesz że nie chodzi o to byś wszystkie treningni biegał wolniej, tylko byś je różnicował?
ciezko zejsc ponizej 45 minut na 10 bez urozmaicenia treningu interwalami
eee tam ciężko.
45' można bez interwałów zrobić.
na odpowiednio mocnych ciągłych i krosach
kto co lubi...

edit:
wywaliłem "spokojnie", bo dajemy deadline do końca sierpnia, tak?
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
tomekstm
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 11 sty 2010, 12:03

Nieprzeczytany post

wstawiłem interwały do treningu, choć nie wiem czy nie za późno :)
Obrazek
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

akurat na ćwicznie prędkości okołostartowych to teraz masz całkiem dobry moment
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
DamianS
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 04 cze 2012, 23:25
Życiówka na 10k: 00:56:52
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przeglądnąłem Danielsa i podaje takie tempa dla twojej aktualnej życiówki na 10k: interwał 4:31/km, spokojny 6:05/km, progowe 4:54/km
tomekstm
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 11 sty 2010, 12:03

Nieprzeczytany post

DamianS pisze:Przeglądnąłem Danielsa i podaje takie tempa dla twojej aktualnej życiówki na 10k: interwał 4:31/km, spokojny 6:05/km, progowe 4:54/km
gdzie to znalazłeś?:)
Obrazek
DamianS
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 04 cze 2012, 23:25
Życiówka na 10k: 00:56:52
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bieganie wg J.Danielsa . Opracował tabelę intensywności według wyniku osiąganego aktualnie na danym dystansie. Stosuje od 5tyg. :-)
tomekstm
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 11 sty 2010, 12:03

Nieprzeczytany post

DamianS pisze:Bieganie wg J.Danielsa . Opracował tabelę intensywności według wyniku osiąganego aktualnie na danym dystansie. Stosuje od 5tyg. :-)
i jak, zadowolony jesteś?
Obrazek
zeciarz
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 16 cze 2009, 20:03

Nieprzeczytany post

Ja 45:xx z groszami zrobiłem bez interwałów i mocnego biegania, tylko luźne wybiegania w spokojnym tempie 5:20-6:00, 3-4x w tygodniu po lesie, po trasie mniej lub bardziej krosowej, ale zawsze pagórkowatej. Biegam od października, życiówkę zrobiłem w kwietniu na atestowanej płaskiej trasie ulicznej przy sprzyjającej pogodzie. W tamtym okresie tygodniowo przebiegałem góra 40km.
tomekstm
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 11 sty 2010, 12:03

Nieprzeczytany post

dzisiaj pobiegnę 15 baaardzo spokojnie, zobaczymy co z tego wyjdzie i jak będe się czuł
Obrazek
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi jakie tempo.
Ja raz w tygodniu robię interwały(3X3km,7X1km,10X0,8km inne kombinacje,biegam je tempem na 5 lub 10km)
jeden specyficzny trening pod maraton(tempo M),reszta to easy,nawet weekendowy długi trening 25-37km.
I tu w zależności od samopoczucia biegnę od 45 do nawet 80 sek/km wolniej niż czas z dychy.
Ale mam kolege który biega maratony 3:15-3:20 trenując 3 razy tyg.i wszystkie treningi są hardcorowe.
Nie biega więcej jak 35-40km/tydz.Więc się nie przetrenuje.
Pewne jest natomiast,że nie można biegac bardzo dużo i mega intensywnie :hej:
DamianS
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 04 cze 2012, 23:25
Życiówka na 10k: 00:56:52
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tomekstm pisze:
DamianS pisze:Bieganie wg J.Danielsa . Opracował tabelę intensywności według wyniku osiąganego aktualnie na danym dystansie. Stosuje od 5tyg. :-)
i jak, zadowolony jesteś?
Generalnie bardzo. Ale to nie są sztywne ramy! Wszystko opiera się o fizjologię wysiłku, o to co chcesz wypracować. Jęśli czujesz,że coś jest za mocne zmniejszasz i odwrotnie. Nie będę zanudzał ile biega,czemu itp. jednak dzięki tej tabeli (i książce) zmusiłem się=uwierzyłem, że mogę biegać szybciej. Bo biegam cholernie zachowawczo (nie lubię bólu podczas wysiłku :))
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Biegacze często wpadają w skrajności, albo przesadna pokora i strach przed bólem, albo zbytnia pewność swojej szybkości i wytrzymałości co czasem boli... : )
( :
tomekstm
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 11 sty 2010, 12:03

Nieprzeczytany post

no więc tak jak mówiłem zrobiłem wolny bieg niecałe 15 km, i niestety tempo wyszło fatalne, 6:33min/km :grr:
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ