bieganie w deszcz

[sejo]

najlepiej biega się jak pada deszcz bo nie ma tych debili z psami sasrańcami

[Acid]

Ja nie mam kłopotu z psami, a w deszcz dość dobrze mi się biega, ale tylko letnią porą.

[outsider]

Mały deszcz nie przeszkadza, większy tak, bo mi moczy dres a  mokry dres źle wpływa na moje łydki- coś łatwo się w nich wówczas naciąga

A psy mi nie przeszakadzają, zazwyczaj staram się z nimi zaprzyjaźnić. Wczoraj co prawda spotkałem takiego co nie chciał, to go pogoniłem, był wielkości owczarka niemieckiego a odwagi mniał mniej niż ratlerek.

[vlad]

psy sa fajne jak zza plotu szczekaja ale jeszcze konfrontacji z nimi niemialem tam gdzie biegam tylko jeden koles ma 6psow  ktore mnie szczegolnie gdy biegne nielubia zreszta on tez nie wiec pare razy do przeklenstw doszlo

[sejo]

w zeszłym tygodniu piesek mnie ukonsał a właściciel na to nic się nie stało on był szczepiny, stary facio był bo inaczej sprzedał bym mu kopa pod rajtuzy. zamówiłem sobie gaz pieprzewy "anty dog" co sika na 20 metrów podobno na to nie ma mocnych

[outsider]

Quote: from vlad on 9:05 pm on Oct. 2, 2005
jeden koles ma 6psow  ktore mnie szczegolnie gdy biegne nielubia zreszta on tez nie wiec pare razy do przeklenstw doszlo :)

Quote: from sejo on 10:06 pm on Oct. 2, 2005

stary facio był bo inaczej sprzedał bym mu kopa pod rajtuzy.

Z 6 to może być problem.
Być może zadziałałaby metoda na kamień. Czyli schylasz się i udajesz, że podnosisz kamień lub naprawdę to robisz. Już wtedy powinny się odsunąć a samo markowanie rzucenia w nich spowoduje, że będą trzymały dystans.
Nie zadziała ta sztuczka jeśli psiaki lubią aportować. Wówczas pobiegną ochoczo za Tobą a właściciel za Wami

Na staruszków i kobitki działa odegranie roli praworządnego obywatela, czyli postraszenie policją, strażą miejską, mandatem.
Działa, sprawdzałem w praktyce. Ta sama panusia, która nie potrafiła utrzymać psa i jeszcze miała czelność mnie pouczać, że to moja winna bo biegnę, nauczyła się błyskawicznie panować nad swoim skundlonym owczarkiem.

[afro]

Do sejo.Ja jestem właśćicielem psa i nie uważam się za debila, naucz się szanować ludzi którzy kochają zwierzaki o których piszesz w ten sposób, bo twoja wypowiedż dobrze o tobie nie świadczy.A żeby rozluźnić napiętą atmosferę powiem Ci,że sam niejednokrotnie się wściekam na ich właścicieli bo poprostu nie zadają sobie trudu żeby nie przeszkadzać innym ludziom wraz ze swoimi pociechami i przez to niestety wyrabiają złą markę innym miłośnikom czworonogów.

[sejo]

do Afro - ciekawe czy jak się wysra na placu zabaw to palisz głupa czy bierzesz kupkę w papierek. A jak cię napadnie taki zmutowany piesek co na kopa w nos nie reauje i wpiepszy cię razem z twoim, albo pogryzie dzieciaka to będziesz dalej taki w dupe miły.      

[tomasz]

Odnośnie psów. To jest koszmar ! Zamiast sobie spokojnie biec, to człowiek znerwicowany nasłuchuje czy coś go nie goni przypadkiem...

[afro]

do Siejo widzę,że nie ma co z Tobą dyskutowac bo jesteś poprostu zwykłym chamkiem,a poza tym nie chodzę ze swoim psem na place zabaw dla dzieci bo jak sama nazwa wskazuje są to place zabaw dla dzieci a nie trawniki dla psów.


(Edited by afro at 12:58 pm on Oct. 5, 2005)


(Edited by afro at 3:48 pm on Oct. 5, 2005)

[afro]

Psy górą        ^^           )
                        '  '  --------
                         ''   --------
                              ((     ((


(Edited by afro at 1:06 pm on Oct. 5, 2005)


(Edited by afro at 1:07 pm on Oct. 5, 2005)


(Edited by afro at 1:08 pm on Oct. 5, 2005)


(Edited by afro at 1:08 pm on Oct. 5, 2005)


(Edited by afro at 1:28 pm on Oct. 5, 2005)

[sejo]

do Afro. Widać że jesteś ciepły koleś.  Więc nie musisz pisać że piesek jest  górą  jak ciebie posuwa, ty głupku leśny h.. wie skąd.

[afro]

Szkoda mi ciebie  twoje wypowiedzi świadczą o Tobie.


(Edited by afro at 2:00 pm on Oct. 5, 2005)

[afro]

Dużo piszesz o pieprzeniu z psami bardzo to zastanawiające czyżby zoofilek na forum się pojawił.
No moje gratulacje.Tak trzymaj.Pozdrowienia dla ciebie Sejo .


(Edited by afro at 3:47 pm on Oct. 5, 2005)


(Edited by afro at 3:47 pm on Oct. 5, 2005)

[sejo]

afro nawet nika masz jak twój przyjaciel fryzure. Jak ładnie piłeczkę odbijasz widzę że masz wprawę w nazwach i obyciu, ale nie wstydz się swoich słabości poprostu taki jesteś i musisz z tym jakość żyć, masz kogość kto ci jest uległy i udostęnia ci swoje otwory.