Ścieżki Biegowe - Lublin
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 18:29
- Życiówka na 10k: 49
- Życiówka w maratonie: brak
A ja zapraszam wszystkich na I Półmaraton Chmielakowy, który odbędzie się za 2 tygodnie (18.08.2012) w Krasnymstawie.
Do tej pory na liście startowej zapisało się 219 osób więc frekwencja zapowiada się obiecująco.
Wszystkie potrzebne informacje znajdziecie na stronie: http://krasnystaw.pl/maraton
Do tej pory na liście startowej zapisało się 219 osób więc frekwencja zapowiada się obiecująco.
Wszystkie potrzebne informacje znajdziecie na stronie: http://krasnystaw.pl/maraton
-
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 10 sie 2007, 13:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
Witaj wiaro
Pozdrawiam biegających wytrwale pod okiem Piotra
Zajrzałem tu do Was by poinformować, że szykuje się w Lublinie ciekawa inicjatywa biegowa. Piotr już pewnie o tym wspominał, ale dla porządku napiszę to
Organizatorzy Pierwszego Maratonu Lubelskiego, chcą przeprowadzić cykl biegów na dystansie 10 km, które pod wspólnym tytułem "Cztery DYCHY do Maratonu" mają stanowić element przygotowań do dania głównego, czyli.... maratonu.
Pierwszy bieg zaplanowano na 9 września (niedziela). Wiem, że ten termin koliduje wielu z was z innymi zawodami, ale inny wrześniowy termin nie był możliwy.
Kolejne zaplanowano na 18 listopada br., 3 lutego 2013 r. i 21 kwietnia 2013 r.
Bieg odbędzie się nad Zalewem i będzie obsługiwany przez profesjonalną firmę do pomiaru czasu, a trasa będzie atestowana przez PZLA.
Sama impreza ma być zakończona piknikiem przy udziale Fundacji Rozwoju Sportu oraz Fundacji Lubelskie Centrum Żeglarstwa.
Więcej szczegółów podam wkrótce
Pozdrawiam
Olo
Pozdrawiam biegających wytrwale pod okiem Piotra
Zajrzałem tu do Was by poinformować, że szykuje się w Lublinie ciekawa inicjatywa biegowa. Piotr już pewnie o tym wspominał, ale dla porządku napiszę to
Organizatorzy Pierwszego Maratonu Lubelskiego, chcą przeprowadzić cykl biegów na dystansie 10 km, które pod wspólnym tytułem "Cztery DYCHY do Maratonu" mają stanowić element przygotowań do dania głównego, czyli.... maratonu.
Pierwszy bieg zaplanowano na 9 września (niedziela). Wiem, że ten termin koliduje wielu z was z innymi zawodami, ale inny wrześniowy termin nie był możliwy.
Kolejne zaplanowano na 18 listopada br., 3 lutego 2013 r. i 21 kwietnia 2013 r.
Bieg odbędzie się nad Zalewem i będzie obsługiwany przez profesjonalną firmę do pomiaru czasu, a trasa będzie atestowana przez PZLA.
Sama impreza ma być zakończona piknikiem przy udziale Fundacji Rozwoju Sportu oraz Fundacji Lubelskie Centrum Żeglarstwa.
Więcej szczegółów podam wkrótce
Pozdrawiam
Olo
>>-------->
Olo Kurczewski
www.maraton.lublin.eu
Olo Kurczewski
www.maraton.lublin.eu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 28 mar 2012, 12:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
świetny pomysł z tmi "dychami" chętnie wezmę udział, jak tylko będę mógł.
i fajnie, że udało się zaprosić kogoś takiego jak pani Dorota
i fajnie, że udało się zaprosić kogoś takiego jak pani Dorota
-
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 10 sie 2007, 13:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
też myślę, że to super inicjatywa
Tym bardziej, że takich biegów w Lublinie nie było od... najstarsi górale nawet tego nie pamiętają
Jak dobrze pójdzie (a czemu nie ma pójść?) to zapisy ruszą już w najbliższy poniedziałek.
A przy okazji...
dla tych, którzy chętnie pobiegaliby w miłym towarzystwie również w niedzielę.... informuję, że mamy kolejne miejsce nam przyjazne, które zaprasza nas w weekendy nad Zalew
http://emnetstudio.pl/lcz/BIEGANIE_male.jpg
Mając w pamięci fantastyczny zwyczaj wspólnego biegania wokół Zalewu grupy TAMARATON, która w każdą niedzielę zbierała się na tamie by razem trenować, zachęcam do reaktywowania tej spontanicznej inicjatywy, którą swego czasu wspierałem.
Zapraszam więc. Spotkajmy się w najbliższą niedzielę na tamie o 8:50 by wspólnie przebiec pod Tawernę
Pozdrawiam
Olo
Tym bardziej, że takich biegów w Lublinie nie było od... najstarsi górale nawet tego nie pamiętają
Jak dobrze pójdzie (a czemu nie ma pójść?) to zapisy ruszą już w najbliższy poniedziałek.
A przy okazji...
dla tych, którzy chętnie pobiegaliby w miłym towarzystwie również w niedzielę.... informuję, że mamy kolejne miejsce nam przyjazne, które zaprasza nas w weekendy nad Zalew
http://emnetstudio.pl/lcz/BIEGANIE_male.jpg
Mając w pamięci fantastyczny zwyczaj wspólnego biegania wokół Zalewu grupy TAMARATON, która w każdą niedzielę zbierała się na tamie by razem trenować, zachęcam do reaktywowania tej spontanicznej inicjatywy, którą swego czasu wspierałem.
Zapraszam więc. Spotkajmy się w najbliższą niedzielę na tamie o 8:50 by wspólnie przebiec pod Tawernę
Pozdrawiam
Olo
>>-------->
Olo Kurczewski
www.maraton.lublin.eu
Olo Kurczewski
www.maraton.lublin.eu
-
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 10 sie 2007, 13:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
W imieniu organizatorów II Biegu Po-lesie – pierwszego polsko-ukraińskiego biegu transgranicznego
informuję, że jest jeszcze szansa na udział w tym ciekawym biegu.
Zapisy trwają do jutra, a sam bieg odbędzie się w niedzielę 11 sierpnia.
Szczegóły na stronie www.biegrzeznika.pl/index.php/bieg-po-l ... g-po-lesie
informuję, że jest jeszcze szansa na udział w tym ciekawym biegu.
Zapisy trwają do jutra, a sam bieg odbędzie się w niedzielę 11 sierpnia.
Szczegóły na stronie www.biegrzeznika.pl/index.php/bieg-po-l ... g-po-lesie
>>-------->
Olo Kurczewski
www.maraton.lublin.eu
Olo Kurczewski
www.maraton.lublin.eu
- Piotr Kitliński
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 480
- Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przygotowania do maratonu trwają.
Zadowolony z XXII Biegu Jezior (szkoda, że nigdzie nie mogę znaleść wszystkich wyników) zapisałem się na półmaraton w Krasnymstawie. Zobaczymy jak jestem przygotowany do biegu długiego. Na razie zadowolony jestem z treningów w lesie koło Zalewu (Dąbrowa). Do długiego wybiegania super tereny. W Starym Gaju biegam juz więcej niż 20 lat, nie zgubię się a tutaj czasami mam wątpliwości gdzie jestem i to jest fajne. Mam nadzieję, że czwartkowy masaż w Orto-Optymist również pozytywnie nastawi mnie do biegania.
Jutro poproszę o wsparcie na Ścieżce Biegowej - sobota 10.00 Wąwóz LSM. Mam do zrobienia 20 km. Dobiegnięcie i powrót do domu to 8km zostaje 12km. W towarzystwie dostosowuję się do prętkości biegaczy-kamratów.
Pozdrawiam i zapraszam do wspólnego biegania.
Piotr Kitliński
Zadowolony z XXII Biegu Jezior (szkoda, że nigdzie nie mogę znaleść wszystkich wyników) zapisałem się na półmaraton w Krasnymstawie. Zobaczymy jak jestem przygotowany do biegu długiego. Na razie zadowolony jestem z treningów w lesie koło Zalewu (Dąbrowa). Do długiego wybiegania super tereny. W Starym Gaju biegam juz więcej niż 20 lat, nie zgubię się a tutaj czasami mam wątpliwości gdzie jestem i to jest fajne. Mam nadzieję, że czwartkowy masaż w Orto-Optymist również pozytywnie nastawi mnie do biegania.
Jutro poproszę o wsparcie na Ścieżce Biegowej - sobota 10.00 Wąwóz LSM. Mam do zrobienia 20 km. Dobiegnięcie i powrót do domu to 8km zostaje 12km. W towarzystwie dostosowuję się do prętkości biegaczy-kamratów.
Pozdrawiam i zapraszam do wspólnego biegania.
Piotr Kitliński
- Radek1967
- Wyga
- Posty: 61
- Rejestracja: 16 kwie 2011, 16:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No tak do maratonu jeszcze czas a pół maraton w Krasnymstawie tuż tuż.
Ja ostatnie 2 tygodnie spędziłem w Szczawnicy w centrum Pienin i w ramach aktywnego wypoczynku wziąłem udział w Biegu Baców.
Jak to mówią trochę szaleństwa nie zaszkodzi. Ale po kolei...
Przygotowany psychicznie na dystans 10 km i dobrze oznakowaną trasę (wg. regulaminu i opisu) ruszyłem w stawce 12 zawodników (2 kobiety), której przewodził wielokrotny Mistrz Polski w biegach górskich Andrzej Długosz z Rytra. Trasa prowadziła po górskich terenach – z centrum Jaworek koło wąwozu Homole (600 m npm.), przez rezerwat Biała Woda na przełęcz Rozdzielę, grzbietem Małych Pienin (szczyt Wysoka 1050m), przez Durbaszkę pod amfiteatr w Jaworkach. Różnica wzniesień 450m.
Mapa Biegu
Start godz. 14.00
Po przebiegnięciu ok 4km trasą w miarę łagodnie wznoszącą się w górę rozpoczęła się się mozolna wspinaczka w górę i tak prze następne
8 km, góra..dół...góra....dół, czasem płaski odcinek, skały, korzenie, miejscami błoto, krzaki, wąskie ścieżki, strome skaliste podejścia i zejścia. Ostatnie 3 km to zbieg z Wysokiej, ale mimo że z góry to nogi odmawiały już posłuszeństwa.
Miało być 10 km, było 15, miała być dobrze oznakowana trasa było fatalnie (dobrze, że mieliśmy trasę wzdłuż niebieskiego szlaku ale i tak kilkoro pomyliło trasę).
Wierzcie mi, czegoś tak ekstremalnego nie przeżyłem nigdy wcześniej, były momenty, że miałem ochotę położyć się na trasie i tak poleżeć z kilka godzin.
Ale bieg ukończyłem z czego jestem niezmiernie dumny, czas w tym momencie nieistotny( 2h 07 m)
Wygrał A. Długosz, ja przybiegłem ostatni.
Mistrz Andrzej
i cała dwunastka
i moje trofea
Nie wiem czy kiedykolwiek zdecyduję się jeszcze na bieg górski ale wiem jedno mimo wszystko warto coś takiego przeżyć
Ja ostatnie 2 tygodnie spędziłem w Szczawnicy w centrum Pienin i w ramach aktywnego wypoczynku wziąłem udział w Biegu Baców.
Jak to mówią trochę szaleństwa nie zaszkodzi. Ale po kolei...
Przygotowany psychicznie na dystans 10 km i dobrze oznakowaną trasę (wg. regulaminu i opisu) ruszyłem w stawce 12 zawodników (2 kobiety), której przewodził wielokrotny Mistrz Polski w biegach górskich Andrzej Długosz z Rytra. Trasa prowadziła po górskich terenach – z centrum Jaworek koło wąwozu Homole (600 m npm.), przez rezerwat Biała Woda na przełęcz Rozdzielę, grzbietem Małych Pienin (szczyt Wysoka 1050m), przez Durbaszkę pod amfiteatr w Jaworkach. Różnica wzniesień 450m.
Mapa Biegu
Start godz. 14.00
Po przebiegnięciu ok 4km trasą w miarę łagodnie wznoszącą się w górę rozpoczęła się się mozolna wspinaczka w górę i tak prze następne
8 km, góra..dół...góra....dół, czasem płaski odcinek, skały, korzenie, miejscami błoto, krzaki, wąskie ścieżki, strome skaliste podejścia i zejścia. Ostatnie 3 km to zbieg z Wysokiej, ale mimo że z góry to nogi odmawiały już posłuszeństwa.
Miało być 10 km, było 15, miała być dobrze oznakowana trasa było fatalnie (dobrze, że mieliśmy trasę wzdłuż niebieskiego szlaku ale i tak kilkoro pomyliło trasę).
Wierzcie mi, czegoś tak ekstremalnego nie przeżyłem nigdy wcześniej, były momenty, że miałem ochotę położyć się na trasie i tak poleżeć z kilka godzin.
Ale bieg ukończyłem z czego jestem niezmiernie dumny, czas w tym momencie nieistotny( 2h 07 m)
Wygrał A. Długosz, ja przybiegłem ostatni.
Mistrz Andrzej
i cała dwunastka
i moje trofea
Nie wiem czy kiedykolwiek zdecyduję się jeszcze na bieg górski ale wiem jedno mimo wszystko warto coś takiego przeżyć
Jeśli chcesz pobiegać przebiegnij milę. Jeśli chcesz doświadczyć nowego życia przebiegnij maraton
- Piotr Kitliński
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 480
- Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak więc jutro ostatni samotny trening przed półmaratonem w Krasnymstawie.
Mimo, że w sobotę będę poza Lublinem to na Ścieżce Biegowej biegamy. Na wszystkich chętnych przy Tablicy Ścieżek Biegowych w Wąwozie LSM czeka o 10.00 Henryk.
Powodzenia!!!
Gratulacje dla Radka !!!
Mimo, że w sobotę będę poza Lublinem to na Ścieżce Biegowej biegamy. Na wszystkich chętnych przy Tablicy Ścieżek Biegowych w Wąwozie LSM czeka o 10.00 Henryk.
Powodzenia!!!
Gratulacje dla Radka !!!
- kmarek1989
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 17 maja 2011, 18:50
- Życiówka na 10k: 1h 15min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Parczew
- Kontakt:
Kolejna impreza w Lublinie zapoznajcie się
http://www.maraton.lublin.eu/pl/cztery- ... o-maratonu
http://www.maraton.lublin.eu/pl/cztery- ... o-maratonu
-
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 10 sie 2007, 13:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
TAK, to się wreszcie w Lublinie odbędzie
Ruszyły zapisy do Pierwszej DYCHY do Maratonu.
Szczegóły znajdziecie na stronce maraton.lublin.eu/pl/cztery-dychy-do-maratonu
Do zobaczenia na starcie
Ruszyły zapisy do Pierwszej DYCHY do Maratonu.
Szczegóły znajdziecie na stronce maraton.lublin.eu/pl/cztery-dychy-do-maratonu
Do zobaczenia na starcie
>>-------->
Olo Kurczewski
www.maraton.lublin.eu
Olo Kurczewski
www.maraton.lublin.eu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 28 mar 2012, 12:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
co do trasy "czterech dych" nad zalewem to są one prawie na całej długości płaskie, więc myślę że to będzie dobre miejsce do bicia życiówek na 10km
przy okazji powodzenia Piotrze w Krasnymstawie!
przy okazji powodzenia Piotrze w Krasnymstawie!
- xedi69
- Wyga
- Posty: 105
- Rejestracja: 24 lis 2007, 13:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
Witam, miałem trochę dodać koloru do mojego posta.
Dlatego właśnie to czynię.
Dziś na ścieżce było aż 60% kobiet.
Pozostałe 40% stanowiliśmy my, czyli mężczyźni.
Zrobiliśmy dwa kółka z przerwą na oddech po jednym okrążeniu.
Było bardzo towarzysko i przyjemnie.
Foto dokumentacji nie będzie, ponieważ w drodze powrotnej zaginęła mi karta pamięci z telefonu.
Ale nie przejmujmy się tym.
20% stanowiła MONIKA, następne 20% to EWA i również 20% prowadząca dzisiejsze spotkanie RENATA.
Ostatnie 40% to TOMEK i ja.
P.S. Zapisałem się na Pierwszą Dychę do Maratonu, czyli 10km. Może jakoś dodycham do METY, mam nadzieję.
Dlatego właśnie to czynię.
Dziś na ścieżce było aż 60% kobiet.
Pozostałe 40% stanowiliśmy my, czyli mężczyźni.
Zrobiliśmy dwa kółka z przerwą na oddech po jednym okrążeniu.
Było bardzo towarzysko i przyjemnie.
Foto dokumentacji nie będzie, ponieważ w drodze powrotnej zaginęła mi karta pamięci z telefonu.
Ale nie przejmujmy się tym.
20% stanowiła MONIKA, następne 20% to EWA i również 20% prowadząca dzisiejsze spotkanie RENATA.
Ostatnie 40% to TOMEK i ja.
P.S. Zapisałem się na Pierwszą Dychę do Maratonu, czyli 10km. Może jakoś dodycham do METY, mam nadzieję.
Pozdrawiam Robert.
- Piotr Kitliński
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 480
- Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam !!!
Dziekuję za stawienie się na miłe i sympatyczne bieganie (czy po 4 kilometrach dopiero pozwoliliście sobie na pierwszy i jedyny oddech?).
U mnie też się sympatycznie zaczęło 1 km-3.30 2 km- 3:30 (miało być po 4:30) i zacząłem zwalniać. Szkoda, że nie powiedzieli o tych górkach które rosły i ciągnęły się w nieskończoność (zwłaszcza zapamiętam tę na 19 kilometrze). Plan miałem prosty przebiec w 1godz 30 minut udało się w 1 godz 28 minut i 29 sekund. Plan wykonany ale niestety jest to mój najwolniejszy bieg w półmaratonie ( a pokonałem juz około 10 - i idzie w dół 1:27-1:22-1:18 ... a było 1:12). Na szczęście są biegi gdzie biega się wolno już w tym moim tempie a nazywają ten bieg maratonem chyba tutaj wystartuję.
Było też na tym biegu wielu Ścieżkowiczów z długim lub krótkim stażem m.in. Jurek, Jarek, Radka ...
Przypominam, że w niedzielę będzie bieg w Klementowicach ( regulamin wyżej).
Pozdrawiam Piotr Kitliński
PS Pozdrowienia od Piotrka Chmielewskiego biegającego gdzieś daleko za wschodnią granicą !!!
Dziekuję za stawienie się na miłe i sympatyczne bieganie (czy po 4 kilometrach dopiero pozwoliliście sobie na pierwszy i jedyny oddech?).
U mnie też się sympatycznie zaczęło 1 km-3.30 2 km- 3:30 (miało być po 4:30) i zacząłem zwalniać. Szkoda, że nie powiedzieli o tych górkach które rosły i ciągnęły się w nieskończoność (zwłaszcza zapamiętam tę na 19 kilometrze). Plan miałem prosty przebiec w 1godz 30 minut udało się w 1 godz 28 minut i 29 sekund. Plan wykonany ale niestety jest to mój najwolniejszy bieg w półmaratonie ( a pokonałem juz około 10 - i idzie w dół 1:27-1:22-1:18 ... a było 1:12). Na szczęście są biegi gdzie biega się wolno już w tym moim tempie a nazywają ten bieg maratonem chyba tutaj wystartuję.
Było też na tym biegu wielu Ścieżkowiczów z długim lub krótkim stażem m.in. Jurek, Jarek, Radka ...
Przypominam, że w niedzielę będzie bieg w Klementowicach ( regulamin wyżej).
Pozdrawiam Piotr Kitliński
PS Pozdrowienia od Piotrka Chmielewskiego biegającego gdzieś daleko za wschodnią granicą !!!
- Piotr Kitliński
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 480
- Rejestracja: 21 mar 2008, 13:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ZAWODNICY trenera HONORATA WIŚNIEWSKIEGO!!!
Witam wszystkich biegaczy związanych z naszym trenerem Honoratem Wiśniewskim. Tradycyjnie od kilku lat spotykamy się na wspólnym spotkaniu podczas jednego z Mitlingów w Lublinie gdzie również większość z nas startowała w Biegu Memoriałowym im. Honorata Wiśniewskiego. Tak się złożyło iż w tym roku w tradycyjnym dla nas termienie (czerwcowym) w Lublinie nie było żadnego mitingu.
Nie chcemy jednak przerywać naszego tradycyjnego spotkania i organizujem kolejny VII Memoriałowy Bieg im. Honorata Wiśniewskiego. Tym razem bieg odbędzie się 8 września 2012 roku (myśkę, że w godzinach późno popołudniowych ok 18) ale uwaga w PUŁAWACH.
Na mnie spoczywa teraz obowiązek zgłoszenia naszej ekipy do p. Wierzchowskiego. Mam dlatego prośbę. Wysłałem informację o biegu e-mailem do tych osób do których miałem jakikolwiek kontakt. Innych do których nie wysłałem informacji proszę o kontakt.
Kontakt ze mną piotrkit@wp.pl lub 695227849
Piozdrawiam Piotr Kitliński
Witam wszystkich biegaczy związanych z naszym trenerem Honoratem Wiśniewskim. Tradycyjnie od kilku lat spotykamy się na wspólnym spotkaniu podczas jednego z Mitlingów w Lublinie gdzie również większość z nas startowała w Biegu Memoriałowym im. Honorata Wiśniewskiego. Tak się złożyło iż w tym roku w tradycyjnym dla nas termienie (czerwcowym) w Lublinie nie było żadnego mitingu.
Nie chcemy jednak przerywać naszego tradycyjnego spotkania i organizujem kolejny VII Memoriałowy Bieg im. Honorata Wiśniewskiego. Tym razem bieg odbędzie się 8 września 2012 roku (myśkę, że w godzinach późno popołudniowych ok 18) ale uwaga w PUŁAWACH.
Na mnie spoczywa teraz obowiązek zgłoszenia naszej ekipy do p. Wierzchowskiego. Mam dlatego prośbę. Wysłałem informację o biegu e-mailem do tych osób do których miałem jakikolwiek kontakt. Innych do których nie wysłałem informacji proszę o kontakt.
Kontakt ze mną piotrkit@wp.pl lub 695227849
Piozdrawiam Piotr Kitliński