Martyna_K - komentarze
Moderator: infernal
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Aż Ci zazdroszczę takiego obozu Świetne zdjęcia, piękne widoki i sliczna biegaczka
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
My z kolei ochrzciliśmy go imieniem ,,Misiu'', gdyż podejrzewaliśmy, że po godzinach kelnerowania ustawia się do zdjęć z centrum Szklarskiej No i do nas mówił ,,pycha, pycha?''Aniad1312 pisze:Super, że Ci się podobało!
No i kelner...jest po prostu mniamnuśny (słowo kultowe, po tym jak nam kiedyś zupa zasmakowała, to stwierdził, że jest mniamnuśna, no i sam tak został ochrzczony). Nie mówiąc o tym, jak zachęcał koleżankę do jedzenia: No to papusiamy, papusiamy
Jest czego Mam nadzieje, że i Ty się wybierzesz AsiuAsiula pisze:Aż Ci zazdroszczę takiego obozu Świetne zdjęcia, piękne widoki i sliczna biegaczka
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Ja pojade dopiero jak córki podrosna i... pojadę z nimiMartyna_K pisze: Jest czego Mam nadzieje, że i Ty się wybierzesz Asiu
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Oups, chyba powinnam się już zacząć bać.Martyna_K pisze:Co prawda ciało trochę odmawiało posłuszeństwa i niemal każdy bieg był na kompletnym wyrzygu. No ale cóż, czułąm, że biegam.Na niektórych treningach ciut się zataczałam, a w dniu wyścigu kompletna makabra-34,8 C,
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Coś Ty, strasb..
Ja po prostu nigdy wcześniej nie robiłam takiego kilometrażu, plus przepyszny stół szwedzki nie pozwalał dbać o dbanie o jakość diety, a przede wszystkim ilość
Nie masz się czego bać,dasz sobie radę na 100%!
Ja po prostu nigdy wcześniej nie robiłam takiego kilometrażu, plus przepyszny stół szwedzki nie pozwalał dbać o dbanie o jakość diety, a przede wszystkim ilość
Nie masz się czego bać,dasz sobie radę na 100%!
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Stanik ładny, ale jak zerknęłam na rozmiarówkę, to niestety nie dla mnie...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Mi się też podoba...
Rozglądnę się za jakimś w prezencie urodzinowym Bo mój kalenji zrobił się jakiś za duzy... Wszystko tracę
Rozglądnę się za jakimś w prezencie urodzinowym Bo mój kalenji zrobił się jakiś za duzy... Wszystko tracę
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja jakoś tak odruchowo wzięłam S..I naprawdę ładnie wszystko podtrzymuje, nawet jeśli nie ma tego zbyt wiele
- zu.zu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 660
- Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Prześliczny ten stanik. Podobnie trzyma do Shock Absorbera? Ja sobie wypatrzyłam w podobnej kolorystce właśnie Shock'a, ale w tych właśnie kolorkach co mi się podobają są same duże rozmiary. Więc może tego najcza bym wzięła zamiast?
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Miałam okazję przymierzania Absorbera i śmiem twierdzić, że trzyma nawet lepiej (szczególnie biust w okolicach miseczki B)
No i myślę, że cena też ma znaczenie (169,90zł). Poza tym w porównaniu do Absorberów, ten z Nike wudaje się jakiś taki bardziej...wdzięczny. Przynajmniej moim skromnym zdaniem
Polecam, polecam...
No i myślę, że cena też ma znaczenie (169,90zł). Poza tym w porównaniu do Absorberów, ten z Nike wudaje się jakiś taki bardziej...wdzięczny. Przynajmniej moim skromnym zdaniem
Polecam, polecam...
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
A ja dzisiaj zopatrzylam sie w Panache Sport fioletowy, już obiegałam, chyba jeszcze wygodniejszy niż szok, trzyma super.
- zu.zu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 660
- Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Dałyście mi dziewczyny do myślenia. Myślałam, że Shock jest najlepszy a tu proszę. Bardzo pomocne te Wasze opinie. Ten Panache Sport to nawet przymierzałam ze dwa miesiące temu w wersji szarej (jest moim zdaniem prześliczny, chyba najbardziej ze wszystkich mi się podoba jeśli chodzi o wygląd) i faktycznie jak poskakałam w przymierzalni to super trzymał i wydawał się mega wygodny, ale strasznie gruby. Tak jakby jakąś gąbeczkę miał wszytą na całym przodzie. Nie jest Ci w nim jakoś bardzo gorąco Strasb?
A tak w ogóle to kilka dni temu przymierzałam w InterSporcie te spodenki niebieskie Martyna, te z gatkami w paski pod spodem. Są super, super wygodne. Fajna sprawa z tymi dłuższymi nogawkami, bo uda się nie ocierają o siebie podczas biegania, więc pewnie nie ma otarć. Ale była tylko XS, więc nie kupiłam, bo właśnie sama końcówka tych spodnich lajkrowych gatek za mocno mi się w uda wpijała i nie fajnie to wyglądało. Ale spodenki rewelacja. Na razie nie mam kasy, ale jak będzie okazja to na pewno je kupię.
A tak w ogóle to kilka dni temu przymierzałam w InterSporcie te spodenki niebieskie Martyna, te z gatkami w paski pod spodem. Są super, super wygodne. Fajna sprawa z tymi dłuższymi nogawkami, bo uda się nie ocierają o siebie podczas biegania, więc pewnie nie ma otarć. Ale była tylko XS, więc nie kupiłam, bo właśnie sama końcówka tych spodnich lajkrowych gatek za mocno mi się w uda wpijała i nie fajnie to wyglądało. Ale spodenki rewelacja. Na razie nie mam kasy, ale jak będzie okazja to na pewno je kupię.
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zu.zu, spodenki są faktycznie niezawodne. I, co może nie jest najważniejsze, świetnie wyglądają
Ja tam nie wiem, ale te staniki Panache wydają mi się jakieś takie...masywne? Nie wątpię, że sprawdzają się w przypadku większego biustu, ale mimo wszystko... Minimalizm przede wszystkim!
Ja tam nie wiem, ale te staniki Panache wydają mi się jakieś takie...masywne? Nie wątpię, że sprawdzają się w przypadku większego biustu, ale mimo wszystko... Minimalizm przede wszystkim!
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pierwsze koty za płoty, jak to mówiąjacdzi pisze: A Pile przebiegniesz spoko i potem bedziesz pila w Pile.
Najlepsze jest to, że przerwa między jednym półmaratonem a drugim to dwa tygodnie-ło matko....