MIKOŁÓW - Stadion ul. Zawilców 8. Sobota 9:30!

wandzik20
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 09 mar 2012, 23:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej, hej
powiem Wam szczerze że z budową autostrady to idzie całkiem nieźle. Rzeczywiście strasznie szybko się uwijają z mostami, wiaduktami itp. Jednak odnieśliśmy wrażenie że nie wszędzie sprawa odkupienia gruntów jest załatwiona. Czasami roboty są mega zaawansowane i kończą się zaraz przed jakimś domem. Nie do końca wiem o co chodzi. Budowa nam wiele razy przeszkadzała bo nie mogliśmy jechać zgodnie z planem.

Przypominamy o sobotnich zajęciach. Jak zwykle szereg interesujących ćwiczeń. Kadil przestać wyliczać co się bardziej opłaca, jazda samochodem czy bieganie bo się okaże że wkrótce będziemy sami biegać po stadionie a reszta pojedzie na zlot motoryzacyjny. Hej :D
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

wandzik20 pisze: Kadil przestać wyliczać co się bardziej opłaca, jazda samochodem czy bieganie bo się okaże że wkrótce będziemy sami biegać po stadionie a reszta pojedzie na zlot motoryzacyjny. Hej :D
W moim przypadku:
dojazd do pracy 10,50x25=262,50zł/mies.
biegając do pracy 12x25=300zł.mies. Niby drożej, ale. Biegając do pracy i z powrotem nie robię już treningów czyli odpada mi ok 400x0,35=140zł/mies.
Dojazd do pracy 262zł+treningi 140zł - bieg do pracy300zł=102zł na plusie BIEGANIE JEST OPŁACALNE :hej: :hej: :hej:więc jutro melduję się na stadionie.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
wandzik20
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 09 mar 2012, 23:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

no, jackma w Tobie cała nasza nadzieja :)
widzicie?? jednak da się oszczędzić na bieganiu. Oczywiście nie wspomnę już o walorach zdrowotnych. Hej
Awatar użytkownika
Jacek L
Wyga
Wyga
Posty: 147
Rejestracja: 24 mar 2012, 22:44
Życiówka na 10k: 56:13
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dołączam się do grona twierdzących, że bieganie jest tańsze niż jazda samochodem i w ramach tej tezy na jutrzejsze zajęcia po raz pierwszy przybiegnę, a nie przyjadę pojazdem spalinowym ;-) oszczędności będą wręcz namacalne.
Do jutra !!
10 km - 53:47 (16.09.2012, Tychy) :-)
Awatar użytkownika
kadil
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 205
Rejestracja: 17 kwie 2012, 22:52
Życiówka na 10k: 42:38
Życiówka w maratonie: 4:03:36

Nieprzeczytany post

Ja mimo obliczeń też jutro jak zazwyczaj przybiegnę, ale te kilkaset kilometrów na wczasy to już raczej pojadę autem.
1 Tyski półmaraton: 1:38:23
10 km w Knurowie 42:38 Krynica Życiowa Dycha 42:03
1 milla 5:25
Awatar użytkownika
Jacek L
Wyga
Wyga
Posty: 147
Rejestracja: 24 mar 2012, 22:44
Życiówka na 10k: 56:13
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sobotni trening do dziś czuję w nogach :-) to chyba przez te płotki - nogi nie przyzwyczajone do podnoszenia ich tak wysoko ;P a tak przy okazji wiecie co z kolanem naszej biegambolubowiczki?
10 km - 53:47 (16.09.2012, Tychy) :-)
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Jacek L pisze:Sobotni trening do dziś czuję w nogach :-) to chyba przez te płotki - nogi nie przyzwyczajone do podnoszenia ich tak wysoko ;P a tak przy okazji wiecie co z kolanem naszej biegambolubowiczki?
Ja tam nic nie poczułem, miałem w planach jeszcze siłę, ale ze się stało no to musiałem odpuścić.
Byliśmy z mamą w szpitalu, zgodnie z moimi prognozami, skręcenie kolana, naciągniete wiązadło....okładamy, dbamy, dmuchamy i smarujemy.....ale myśle że płotki mamunia ma już wybite z głowy :hej:


Odnośnie Jaworzna, w sobote zgodnie z prognozami ma byc o 17:00 30stopni..... mam taki plan żeby jechac już na 12 jak otwierają biuro zawodów, załatwić formalności i do 16 chłodzić się na Sosinie, a potem na start....jak ktos się ma ochotę dołączyć to zapraszam, dwa miejsca w samochodzie mam :)
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

mar_jas pisze: Byliśmy z mamą w szpitalu, zgodnie z moimi prognozami, skręcenie kolana, naciągniete wiązadło....okładamy, dbamy, dmuchamy i smarujemy.....ale myśle że płotki mamunia ma już wybite z głowy :hej:
Dbajcie i dmuchajcie, oby Mama nie zmieniła hasła na: nie biegam, bo nie lubię :sss: . Zdrówka.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
wandzik20
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 09 mar 2012, 23:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niestety kiepsko z tą kontuzją. Czasami zdarza się nawet najlepszym :(
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Hej
wandzik20
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 09 mar 2012, 23:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej, mam ogromną prośbę. Zostawiłem swój nr Runners World w domu. W poprzednich numerach była strona z treningiem do maratonu. Był rozpisany plan na zejście poniżej 4 godzin. Jeśli ktoś czytał i ma to pewnie jest zorientowany. Mam wielką prośbę. Moglibyście mi przesłać zdjęcie/skan z tego numeru na mojego maila?? będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam serdecznie :D
Awatar użytkownika
J@SIEK
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 31 mar 2012, 19:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No i kolejna sobota bez BBL. Ale nie bez biegania :)
Mój pierwszy "trail" czyli bieg po górskich szlakach mam za sobą. W Brennej ze zbocza Kotarza przez Kotarz na Przełęcz Salmopolską i powrót przez Grabową.
Razem 12.3 km, 534m przewyższeń, czas 1:36 (czas ruchu wg. garmina 1:27) co daje tempo 7:48 (lub wg garmina 7:05).
Pod górę próbowałem biec, ale za bardzo mnie to męczy, jak się potem wypłaszcza to i tak zdycham i nie jestem w stanie pobiec szybciej. Lepiej jakoś ostrym marszem pod górę i potem jak już przestaje być stromo to truchcik/bieg.
Buty (Adidas Riot 4) super, baardzo stabilne i super trzymanie, zbiegi z górek po luźnych kamieniach bez palpitacji serca.
Plecaczek też daje radę, mimo że przy szybszym biegu nieco podskakuje to w niczym to nie przeszkadza. A że jest camelback to nie trzeba się zatrzymywać na picie.
Ogólnie samopoczucie super, trasa fajna - tylko jedna wątpliwość.
Kadil, ty górski wyjadaczu, czy zdarza Ci się maszerować pod górę? Tak się to robi czy trzeba być twardszym?
Awatar użytkownika
kadil
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 205
Rejestracja: 17 kwie 2012, 22:52
Życiówka na 10k: 42:38
Życiówka w maratonie: 4:03:36

Nieprzeczytany post

:hej: :hej: :hej: :hej: :hej:
Po takim pytaniu to muszę precyzyjnie odpowiedzieć:
Przede wszystkim jak sam zauważyłeś: jak wyprujesz wszystkie siły pod górkę to potem i tak stracisz na równym (lub z górki) bo nie będziesz w stanie biec. Tak naprawdę pod górkę biega tyko ścisłe czołówka, a i to nie zawsze, choć zdarzają się osoby, które poprostu mają taki styl, który w moim przypadku i większości biegaczy jest ekonomicznie nieuzasadniony.
Mój patent na podejścia to kije, o ile je można w danym biegu używać. Pozwalają mi trzymać równe tempo i wspomagają mięśnie nóg.
Pozdrawiam i zachęcam do biegania górskiego.
1 Tyski półmaraton: 1:38:23
10 km w Knurowie 42:38 Krynica Życiowa Dycha 42:03
1 milla 5:25
Awatar użytkownika
kadil
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 205
Rejestracja: 17 kwie 2012, 22:52
Życiówka na 10k: 42:38
Życiówka w maratonie: 4:03:36

Nieprzeczytany post

Dołączając się do grona życzących mamie szybkiego powrotu do zdrowia i na bieżnię.
1 Tyski półmaraton: 1:38:23
10 km w Knurowie 42:38 Krynica Życiowa Dycha 42:03
1 milla 5:25
Awatar użytkownika
J@SIEK
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 31 mar 2012, 19:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za odpowiedź. Do plecaka kijki mógłbym przypiąć, a bardzo sobie chwalę chodzenie po górach z kijkami.

PS. Lekki off-topic biegowy, kusi mnie też trochę idea "backpackingu" czy jak to się zwie, szybkich przejść po górach z minimalistycznym plecakiem. Czytałem o ludziach którzy z papieru toaletowego wyjmują tekturkę ze środka bo ciężka, upiłowują szczoteczki do zębów itd.
Wszystko przede mną :)
wandzik20
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 09 mar 2012, 23:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej,
tym razem tylko link do facebook http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 337&type=1

co do biegania po górach - co prawda biegaliśmy dość dużo z psami, zawsze 25km, pod górki oszczędzaliśmy siły a potem na prostej i z górki zasuwaliśmy ile się dało. Pozdrawiam serdecznie :D
ODPOWIEDZ