panucci10 - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
Ja też strzeliłem małego update co do relacji z Suszu.
Jesteś chłop z żelaza Wojtek. Nie jeden rzucił by to w cholerę, taki tempy skurcz łydki potrafi dać w dupę.
Gratulację jeszcze raz za wytrwałość i charakter, wynik przy takich przygodach bardzo ładny !!.
Tak z innej beczki, może pomyśl nad jakimś pucharem i medalem dla Emilki za wierne kibicowanie. Nie jedna kobieta na jej miejscu takiego meża do kaloryfera przywiązała co by tylko w domu siedział, a nie jezdził, biegał, pływał.
A za start we Wrocławiu zapłaciłem, też się własnie ostatnio obudziłem z opłatami. Tak że jestem na bank, jeżeli uda się doszlifować formę i będzie wszystko ok'e może pokuszę się o łamanie 3 h, ale to jest tak na papierze.
Jesteś chłop z żelaza Wojtek. Nie jeden rzucił by to w cholerę, taki tempy skurcz łydki potrafi dać w dupę.
Gratulację jeszcze raz za wytrwałość i charakter, wynik przy takich przygodach bardzo ładny !!.
Tak z innej beczki, może pomyśl nad jakimś pucharem i medalem dla Emilki za wierne kibicowanie. Nie jedna kobieta na jej miejscu takiego meża do kaloryfera przywiązała co by tylko w domu siedział, a nie jezdził, biegał, pływał.
A za start we Wrocławiu zapłaciłem, też się własnie ostatnio obudziłem z opłatami. Tak że jestem na bank, jeżeli uda się doszlifować formę i będzie wszystko ok'e może pokuszę się o łamanie 3 h, ale to jest tak na papierze.
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Hmmm czyli mamy dwa klopsypanucci10 pisze:
no Jacek to zawsze umie coś doradzić ja tez myslalem w sumie tylko o tych strekach a tu klops
no ale Marcin co my mamy zrobic? Trzeba chyba sluchać sie lepszych i bardziej doswiadczonych i zakupic tak jak Jacek mowi buty startowo-treningowe! Tylko teraz pytanie jakie ? Szukam w miare tanich, i szerokich w przodzie bo mam taka gire właśnie szeroką:) heh jakies propozycje?
NIe wiem jak Ty ale u mnie ten but nadal spełnia wymagania..tzn ma być tylko na same starty...jeden maraton we wrześniu a potem już tylko do 10km....dziwię się Jackowi że but jest niewygodny....jak miałem na nodze mniejszy rozm to akurat do wygody w bucie nie miałem zastrzeżeń...już sam nie wiem co robić....będe dzisiaj w sklepie to jeszcze podpytam o startowo treningowe obuwie, u mnie budżet tez raczej przykręcony, te 270zł to juz jest max....dam znać co wymyśliłem
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
dzieki jesio raz ale jak sie to mowi bez przesady ! polecam oglądnij sobie na Ipli relacje z Suszu w programie "Atleci"! Fajne wywiady i fajnie jest to pokazane dla zachety ! Zobaczysz jak Dowbor ledwo żył a Paulina płakała jak opowiadała ! Super sprawa! Polecam kazdemu:)! Ja sie zajawiłem na maxioraDarekbe022 pisze:Jesteś chłop z żelaza Wojtek. Nie jeden rzucił by to w cholerę, taki tempy skurcz łydki potrafi dać w dupę.
Gratulację jeszcze raz za wytrwałość i charakter, wynik przy takich przygodach bardzo ładny !!
haha skąd wiesz ? puchar zakupiony tylko trzeba dac do graweru i dam jej we Wrocławiu hahaDarekbe022 pisze:Tak z innej beczki, może pomyśl nad jakimś pucharem i medalem dla Emilki za wierne kibicowanie. Nie jedna kobieta na jej miejscu takiego meża do kaloryfera przywiązała co by tylko w domu siedział, a nie jezdził, biegał, pływał.
No musi cos dostać bo niestety to dopiero poczatek przygody z triathlonem a do całego ironmana trzeba duzo wiecej czasu na przygotowania moze mnie nie kopnie w dupsko
to dobrze! zostało juz niecale 500miejsc heh 3mam kciuki za bardzo realny cel jaki sobie postawiles! dasz rade! a jakbys czasami słabł na trasie to Cie bede pospieszał hahaDarekbe022 pisze:A za start we Wrocławiu zapłaciłem, też się własnie ostatnio obudziłem z opłatami. Tak że jestem na bank, jeżeli uda się doszlifować formę i będzie wszystko ok'e może pokuszę się o łamanie 3 h, ale to jest tak na papierze.
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
no cenowo sa super! ta poduszka gazowa pod pieta tez mi pasuje zdaj relacje cos wymyslił:) Ty napewno kupisz cos szybciej niz ja wiec bede sledzil Twoje poczynania zakupu i podczas testów na treningachmar_jas pisze:Hmmm czyli mamy dwa klopsy
NIe wiem jak Ty ale u mnie ten but nadal spełnia wymagania..tzn ma być tylko na same starty...jeden maraton we wrześniu a potem już tylko do 10km....dziwię się Jackowi że but jest niewygodny....jak miałem na nodze mniejszy rozm to akurat do wygody w bucie nie miałem zastrzeżeń...już sam nie wiem co robić....będe dzisiaj w sklepie to jeszcze podpytam o startowo treningowe obuwie, u mnie budżet tez raczej przykręcony, te 270zł to juz jest max....dam znać co wymyśliłem
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Zobaczcie sobie w sklepie Adidasa na Floriańskiej Adistary Aegis za 280, albo F50 za 260.
To już są właściwie buty startowe. Tylko trzeba się pospieszyć bo rozmiarówka może być na ukończeniu.
To już są właściwie buty startowe. Tylko trzeba się pospieszyć bo rozmiarówka może być na ukończeniu.
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
panucci10 pisze:no cenowo sa super! ta poduszka gazowa pod pieta tez mi pasuje zdaj relacje cos wymyslił:) Ty napewno kupisz cos szybciej niz ja wiec bede sledzil Twoje poczynania zakupu i podczas testów na treningachmar_jas pisze:Hmmm czyli mamy dwa klopsy
NIe wiem jak Ty ale u mnie ten but nadal spełnia wymagania..tzn ma być tylko na same starty...jeden maraton we wrześniu a potem już tylko do 10km....dziwię się Jackowi że but jest niewygodny....jak miałem na nodze mniejszy rozm to akurat do wygody w bucie nie miałem zastrzeżeń...już sam nie wiem co robić....będe dzisiaj w sklepie to jeszcze podpytam o startowo treningowe obuwie, u mnie budżet tez raczej przykręcony, te 270zł to juz jest max....dam znać co wymyśliłem
ok, muszę Cię zmartwić...Streaki odpadają całkowicie...przymierzyłem, leżały na nodze super, ale to nie jest but dla mnie, przynajmniej na ten moment....kiedyś je sobie kupię, ale jak bede łamał 36mint na dyche, nie wcześniej Wszystkie opinie Jacmy o tym bucie są prawdziwe, but jest beton, poza tym ta pianka na pięcie też jakas dziwna...generalnie ten but może pomóc ale tylko przy bieganiu na bardzo dużych prędkościach.....szczegóły opisze u siebie na blogu trochę później, mierzyłem chyba w sumie z 10-12 par butów.....mój faworyt na ten moment to NB dokładnie te http://www.newbalance.pl/katalog-produk ... 90bg2.html
Niestety odstrasza mnie cena, a z racji że to nowy model taniej ich nigdzie nie ma....sprzedawca polecił mi jeszcze przymierzyć Adidas Boston3 , niestety w sklepie biegacza nie było rozmiaru a w adasiu jak byłem to wogóle nie był dostępny ten but......reszta opisu u mnie.....natomiast tak na szybko to moim zdanie Streak jest zbyt brutalny na nsze bieganie, pozdro
- jackma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
natomiast tak na szybko to moim zdanie Streak jest zbyt brutalny na nsze bieganie, pozdro
NB podobno są super, ale mnie również odstraszyła cena, no i padło na Kinvary.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
no toś mnie zmartwił u mnie w tym momencie kluczową role gra kasa mam inne wazniejsze wydatki niestety noi dupa blada, jakbym mial te 400zl to pewnie nie bylo by problemu z wyborem, a tak to trzeba szukac, szukac i jeszcze raz szukac moze w koncu cos odpowiedniego znajdziemy co ?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
45' to spokojnie, prognozuję że jeszcze w tym roku będzie lepiej Widzę po blogu że po plaży w Łebie jeździłeś - to prawie moje rodzinne strony Jestem pod wrażeniem postępów biegowych i mam nadzieję na rywalizację w jesiennym maratonie ja startuję w Warszawie i biegnę na 3:40 ale tempo startowe chcę ustalić na 3:30 bo mam wrażenie że może się udać.
Zdjęcia z Suszu robią wrażenie (i czas też!).
Zdjęcia z Suszu robią wrażenie (i czas też!).
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
mmmm..na piękny czas biegniesz.....to chyba Cię będe poszukiwał i zastaniesz moim pacemakerem :):)LDeska pisze:45' to spokojnie, prognozuję że jeszcze w tym roku będzie lepiej Widzę po blogu że po plaży w Łebie jeździłeś - to prawie moje rodzinne strony Jestem pod wrażeniem postępów biegowych i mam nadzieję na rywalizację w jesiennym maratonie ja startuję w Warszawie i biegnę na 3:40 ale tempo startowe chcę ustalić na 3:30 bo mam wrażenie że może się udać.
Zdjęcia z Suszu robią wrażenie (i czas też!).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
Wojtek masz może pulsometr ??
Mi osobiście teraz dużo pomaga jeżeli chodzi o tempa biegu. Zdecydowanie biegam równiej jeżeli chodzi o międzyczasy.
Nie wiem na 100 % czy jest to zasługa tego urządzenia, ale w każdym bądz razie ustabilizowałem tempa .
Masz ambicje tutaj praca, dom, żona, treningi. Ja się zastanawiam co ja będę robił gdy taki zestaw obowiązków będę mieć na głowie
Mi osobiście teraz dużo pomaga jeżeli chodzi o tempa biegu. Zdecydowanie biegam równiej jeżeli chodzi o międzyczasy.
Nie wiem na 100 % czy jest to zasługa tego urządzenia, ale w każdym bądz razie ustabilizowałem tempa .
Masz ambicje tutaj praca, dom, żona, treningi. Ja się zastanawiam co ja będę robił gdy taki zestaw obowiązków będę mieć na głowie
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Z tym pulsometrem to może i jest jakiś pomysł....tylko ze jak biega po pagórkowatym terenie i tak tętno skacze sporo więc zamarze obraz...trzeba nauczyć się poszczególnych temp....do tego trzeba czasu...to samo mam u siebie na treningach, chociaż na zawodach już zawsze jest zdecydowanie równiej....nie wiem czy to tez nie jest wina np u mnie telefonu i oszukującego endo, bo mam wrażenie że biegne mimo wszystko równo a endo pokazuje bardzo różne tempa....dziwne bo na zawodach potrafię biec równo a na treningu już nie...... poza tym gratki, fajny czas testu na treningu....ja na treningu nie potrafię wykrzesać z siebie tyle....brakuje motywacji...a u ciebie całkiem przyjemnie to wyszło
- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
Marcin - endo oszukuje bo ma bardzo niedokładne dane wejściowe (nawigacja w telefonie jest powiedzmy - taka sobie) Ja wolę biegać na tempo a nie na tętno ale używam pulsometru od niedawna regularnie i może zmienię kiedyś podejście. Na razie testuję Tylko że ja używam Garmina więc odczyty tempa są dokładniejsze (ale wciąż marzę o 910xt bo mam tylko 305...) może za jakiś czas uda mi się wyskrobać zaskórniaki...
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
ja tez biegam na tempa nie na tętno.....tylko w terenie tętno szaleje, endo oszukuje...się pytam jak tu w takich warunkach trenowaćLDeska pisze:Marcin - endo oszukuje bo ma bardzo niedokładne dane wejściowe (nawigacja w telefonie jest powiedzmy - taka sobie) Ja wolę biegać na tempo a nie na tętno ale używam pulsometru od niedawna regularnie i może zmienię kiedyś podejście. Na razie testuję Tylko że ja używam Garmina więc odczyty tempa są dokładniejsze (ale wciąż marzę o 910xt bo mam tylko 305...) może za jakiś czas uda mi się wyskrobać zaskórniaki...
A tak powaznie to uczę się po prostu temp....zegarek ze stoperem , stadion LA i mniej więcej czuję potem jak biegnę..pod warunkiem ze się nie zamyślę za bardzo....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Widze,że wszystkim zebrało się na testy
Ja mam w planie jutro,ale ostatni robiłem 3 tyg temu i wynik dokładnie 2 minuty gorszy od twojego.
Postęp jest o półtorej minuty ze Skawiny w maju.
A wiadomo,zawody dodatkowo mobilizują i te 20-30 sek jest spokojnie do urwania.
Niestety to się nijak ma do kalkulatorów(przynajmniej w moim przypadku)i tempa na maraton.
Niewyobrażam sobie,abym pokonał 42,195km w 3:33.
Ja mam w planie jutro,ale ostatni robiłem 3 tyg temu i wynik dokładnie 2 minuty gorszy od twojego.
Postęp jest o półtorej minuty ze Skawiny w maju.
A wiadomo,zawody dodatkowo mobilizują i te 20-30 sek jest spokojnie do urwania.
Niestety to się nijak ma do kalkulatorów(przynajmniej w moim przypadku)i tempa na maraton.
Niewyobrażam sobie,abym pokonał 42,195km w 3:33.