Urlop od biegania, czy zabierasz bieganie na urlop?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
pawson
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 210
Rejestracja: 02 kwie 2012, 11:08
Życiówka na 10k: 50'31''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: "WWL ..."

Nieprzeczytany post

hej


- kwietniowy urlop : dyszka codziennie o bladym świcie po pięknej promenadzie cypryjskiej......o "bladym świcie" bo potem przebiec się nie daje [ tylu tuptających - aż pozazdrościć :) ]



pozdro
pawson
______
pawson


Obrazek
PKO
lepkareka
Wyga
Wyga
Posty: 120
Rejestracja: 30 kwie 2012, 18:14
Życiówka na 10k: 00:49:48
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Ursus

Nieprzeczytany post

Wybieram się nad polskie morze i liczę na to, że będę mógł codziennie zdrowo pobiegać nie tylko po plaży. Zna ktoś ciekawe miejsca na mierzei wiślanej?
Maraton - 3:45

„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
Awatar użytkownika
eXf
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 25 maja 2012, 08:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po plaży akurat biega się beznadziejnie - albo brniesz w piachu, co jest średnio przyjemne, zwłaszcza przy amortyzowanych butach, albo biegniesz po nachylonym podłożu nad samą wodą. To też nie jest dobre, bo stawy non stop przyjmują uderzenie pod kątem. Lepiej leśnych ścieżek szukać :)
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

eXf pisze:Po plaży akurat biega się beznadziejnie - albo brniesz w piachu, co jest średnio przyjemne, zwłaszcza przy amortyzowanych butach, albo biegniesz po nachylonym podłożu nad samą wodą. To też nie jest dobre, bo stawy non stop przyjmują uderzenie pod kątem. Lepiej leśnych ścieżek szukać :)
To jest najlepsza okazja zeby pobiegac na boso - biegam na plazy od lat - i jesli to jest beznadziejnie, to
to nie wiem gdzie jest lepiej. To jest najlepsza okazja zeby probowac biegania boso albo w zwyklych tenisowkach.
Kiedys pojechalem na trening na plw Helski - rano poszedlem biegac, jak zwykle na boso po plazy
po drodze minalem kolesia w butach z gornej polki, gdzies tam zrobilem nawrotke i spoktykam go jeszcze
raz a On do mnie alez Pan zasuwa - ja na to zdejmij buty bedzie latwiej. Na drugi dzien widzialem go na bosaka ale buty mial w rece :)))
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
mironoza
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 25 sie 2010, 09:49
Życiówka na 10k: 42:29
Życiówka w maratonie: 3:27:32

Nieprzeczytany post

lepkareka pisze:Wybieram się nad polskie morze i liczę na to, że będę mógł codziennie zdrowo pobiegać nie tylko po plaży. Zna ktoś ciekawe miejsca na mierzei wiślanej?
Właśnie wróciłem z mierzei. Przebywałem w kątach rybackich. Są tam zajeb^hfajne trasy biegowe. Tzn dla kijkowców (czerwona i niebieska). Niestety w ciągu dwóch tygodni udało mi się po nich pobiegać dwa razy.
Nie cierpię biegać lasem po ciemku.

Reszta drogą wzdłuż w.w. mierzei. Średnio przyjemnie. Zresztą straszą tam dzikami i po zmroku także nie czułem się zbyt pewnie.
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Ja powróciłam z Karwii 2 dni temu...
Pobiegałam po plaży i po lesie, ale nie tyle co planowałam :oczko:
Nastawiłam się na bieganie co 2 dzien po pięknej plazy, a po 1 razie stawy siadały :hahaha: Cięzko sie biega, ale przyjemnie... Udało mi sie wybiec 4 razy po ok 10 km rankami niestety, a tego nie lubie. Wieczorami nie ma szans, chyba, że ktos lubi slalom między ludem :oczko: Ogólnie byłam zadowolona z biegania po plaży i lesie (mimo wykonczonych kolan i kostek), najbardziej doceniłam to morskie powietrze... tam człowiek jakby w ogóle nie czuł, że oddycha. U mnie płuca wykonują 2 razy większą pracę :hahaha: Ale jednak głowa podpowiadała, że to urlop i czasem lenistwo wygrywało :hahaha: za to byłam tak wypoczęta, że po powrocie zrobiłam sobie nową "życiówke" na 10 km :hahaha:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
mszary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 630
Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Witkowo Drugie

Nieprzeczytany post

:grr: Mi się nie udało :grr:
Na urlopie byłem 4 tygodnie i czasem, naprawdę czaaaaaasem biegałem jak byłem w dou ale na wyjazd zabrałem ze soba wszystko potrzebne do biegania i biegałem tylko raz. Nie byłem sam i albo żonie przeszkadzało że zostawiam ją samą albo wieczorkiem piwko, grill i dłuuuuuugie posiedzenia z gospodarzami a następnego dnia nie miałem siły na bieganie.
To samo w domu - za dużo znajomych-niebiegających wiedziało że mam urlop i co wieczór nachodzili z sześciopakami i siedzenie do rana przy ognisku i zajadanie i picie non stop - a teraz czuję się jakbym dopiero zaczynal biegać :grr:
Czy naprawdę żeby zrzucić albo nawet biegać dla przyjemności ale tak jak ja tego chcę musze się odciąć od dawnych znajomych tych którzy nie uprawiają żadnego sportu (?)
pawson
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 210
Rejestracja: 02 kwie 2012, 11:08
Życiówka na 10k: 50'31''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: "WWL ..."

Nieprzeczytany post

- zabrałem [ bieganie na urlop ]
- i kilku przypadkowo spotkanych Polaków i innych nacji - też tak zrobiło
- gdzie - dziki żar - Egipt , Marsa po plaży
- codziennie dyszka po plaży
- Nike+gps watch nie wytrzymał "rejestrowania" calego urlpou "bez zrzucania danych" i po 12 dniach zarejestrował tylko kawałek trzynastego dnia ...eh...nic się nie stało w sumie.

- pozdro dla napotkanych i wytrwałych !


pawson
______
pawson


Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ