Idź do specjalisty! KONIECZNIE!

[comar]

swego czasu skręciłem kolano. Poszedłem do szpitala, musiałbym pół roku czekać, lol. To powiedziałem, że chce tylko prywatnie sobie zrobić rezonans magnetyczny, powiedzieli ok, ale pomimo że prywatnie i im zapłacę i tak muszę czekać w kolejce 3 miesiące lol2.

Bardzo często ni potrzebne są badania obrazowe w celu diagnozy. Troszkę przeceniamy ten cały sprzęt. Zdarza się, że one czasami nawet zaciemniają nam obraz pacjenta, szczególnie w problemach "kręgosłupowych".

Sprawny fizjoterapeuta bez badań obrazowych postawi diagnozę. Zrobi to na podstawie wywiadu i badania funkcjonalnego.

ale nie sprawdzi czy się łąkotka oderwała czy nie

[blog_neoreh]

ale nie sprawdzi czy się łąkotka oderwała czy nie

Właśnie, że sprawdzi! Uszkodzona łąkotka zachowuje się w pewien charakterystyczny sposób podczas badania. Po pierwsze jest uraz skręceniowy co pacjent poda w wywiadzie. Silny ból jednostronny. Kolano zablokowane w zgięciu! Po manipulacji możliwy jest wyprost. Żadna inna patologia nie da takiego obrazu!

Nie mówię, że badania obrazowe są złe. Chodzi mi o to, że za często się je robi! Potrzebne są one w przypadku skomplikowanych przypadków lub w celu potwierdzenia poważnych patologii (nowotwory, itp).

[scieslik]

Kiedy już się trafi do specjalistów, to skąd mam wiedzieć którego słuchać?

Mi ortopeda mówi: można biegać, fizykoterapeuta: zero aktywności fizycznej - dwa przeciwne bieguny (jestem w trakcie rehabilitacji konfliktu rzepkowo-udowego)

[blog_neoreh]

Kiedy już się trafi do specjalistów, to skąd mam wiedzieć którego słuchać?

Mi ortopeda mówi: można biegać, fizykoterapeuta: zero aktywności fizycznej - dwa przeciwne bieguny (jestem w trakcie rehabilitacji konfliktu rzepkowo-udowego)

To rzeczywiście niekomfortowa sytuacja. Polska to niestety zacofany kraj jeżeli chodzi o służbę zdrowia. W cywilizowanych państwach pacjent trafia do zespołu medycznego składającego się np. z lekarza oraz fizjoterapeuty, którzy wspólnie opracowują plan terapii!!

No a w Polsce musisz kierować się swoją intuicją i zaufać temu kto sensowniej i bardziej konkretnie z Tobą rozmawia!

[comar]

albo słuchać tego od którego usłyszysz to co chcesz...

[Gife]

Gdyby w każdym mieście pomrocznej był taki specjalista, to temat rozumiem..A że służba zdrowia w Polsce nie istnieje to moim zdaniem jest to tylko zwykłe gadanie na temat. My byśmy z wielką chęcią chodzili do każdego specjalisty gdyby był dostępny od ręki, ale nasz kraj sam nas nauczył: najpierw pytaj, potem szukaj, potem idź do najlepszego i rozwiązuj problem.

[scieslik]

No a w Polsce musisz kierować się swoją intuicją i zaufać temu kto sensowniej i bardziej konkretnie z Tobą rozmawia!

Raz myślę: e tam będę dalej biegać, przecież nie boli a za godzinę przychodzą myśli: zdrowie ma się jedno, może lepiej dać spokój, ale czy aby to dobrze tak nic nie robić ... i tak w kółko.

Czyli idź do specjalisty, koniecznie?

[blog_neoreh]

albo słuchać tego od którego usłyszysz to co chcesz...

Nie jest to najlepszy wybór, ale bardzo często tak to wygląda!

Raz myślę: e tam będę dalej biegać, przecież nie boli a za godzinę przychodzą myśli: zdrowie ma się jedno, może lepiej dać spokój, ale czy aby to dobrze tak nic nie robić ... i tak w kółko.

Czyli idź do specjalisty, koniecznie?

To już oczywiście Twoja decyzja. Na pewno każdy sportowiec uprawiający sport dla pieniędzy korzysta na co dzień z pomocy specjalisty! Jemu zdrowie nie jest obojętne, ponieważ od tego zależą jego finanse!

[scieslik]

Ależ mi też zdrowie nie jest obojętne dlatego tak mnie frustruje fakt, że dostaję sprzeczne komunikaty od specjalistów.

[wojtek]

Ja ten dylemat dawno rozwiazalem - jak jeden sport boli, zawsze znajdzie sie inny.
Wazne aby sie ruszac.

[SirM]

Z własnego doświadczenia w Gdańsku:
1. Znalezienie ortopedy z wiedzą o kontuzjach sportowych i metodach rehabilitacji- niemożliwe.
2. Znalezienie rehabilitata jw.- trudne.
3. Znalezienie dobrego USG- łatwe (jest tylko jedna osoba w Trójmieście, do której wszyscy kierują).
W związku z chronicznymi bólami moich achillesów błąkam się po lekarzach i rehabilitantach od prawie czterech lat. Nie mam o tym środowisku dobrego zdania.

Hej.
Skoro masz już jakieś doświadczenie w Gdańsku, to możesz odradzić specjalistów u krótych byłeś? To w odniesieniu do punktu 1.
Ad.2. Udało się znaleźć coś dobrego? Jakiś namiar?
Ad.3. Do kogo kierują?


Pozdr.