Tompoz reaktywacja biegowo-kolarska 2010/2011
Moderator: infernal
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
no.. dzień wczorajszy, rower, ustawka.
Ty na rowerze wczoraj na ustawce.
pytanie doprecyzowane: co tam jechałeś? czas, dystans, tempo, trasa?
Ty na rowerze wczoraj na ustawce.
pytanie doprecyzowane: co tam jechałeś? czas, dystans, tempo, trasa?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ustawka 10 osób poziom leciutki w sam raz dla mnie na obecną chwile niecałe 60 km średnia mało bo raczej luźno cały czas tylko były 2 mocne bardzo mocnę depniecia W TRAKCIE. Dobrze mi się jechało
Tompoz
Tompoz
Tompoz
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Moja droga alfo i omego teorii treningu, czas najwyższy nabrać wiedzy w ortografii, poprawnej składni i interpunkcji. Nie uderzaj w klawiaturę jak małpa, to może ktoś Cię w końcu zrozumie.by nabrac wiedzy w tym zakresie i co za tym idfzie wyrobiś sobie swoje zdanie poczytaj troche portale kolarskie
Adam usunął post, w którym pisałem, że nieźle pracujesz nad formą pod tour de polonge, na co odpowiedziałeś, że robiłeś to z synem, który mógłby mnie czegoś nauczyć itp. Chciałem odpowiedzieć.
Ja chętnie przyjmę od niego szkolenie w zakresie pedałowania na wysokiej kadencji , ale sądzę, że i Ty mógłbyś się od niego czegoś nauczyć. Potomek mógłby Cię uczyć ortografii i interpunkcji, jednak 2klasa SP już się interesuje tymi zagadnieniami. Bardzo dobrze, że chcesz u niego zaszczepić zamiłowanie do sportu, ale pracy domowej to ty z nim nie odrabiaj - serio.
Kto Cię będzie rozprowadzać na tour de polonge? Masz idealną wagę na górala, także liczę na dobre miejsca!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
lepiej kolego zamiast filozofowac naucz się biegac taktycznie i rozkładac siły pamiętaj biega się nie tylko VO 2 max.Sylw3g pisze:Moja droga alfo i omego teorii treningu, czas najwyższy nabrać wiedzy w ortografii, poprawnej składni i interpunkcji. Nie uderzaj w klawiaturę jak małpa, to może ktoś Cię w końcu zrozumie.by nabrac wiedzy w tym zakresie i co za tym idfzie wyrobiś sobie swoje zdanie poczytaj troche portale kolarskie
Adam usunął post, w którym pisałem, że nieźle pracujesz nad formą pod tour de polonge, na co odpowiedziałeś, że robiłeś to z synem, który mógłby mnie czegoś nauczyć itp. Chciałem odpowiedzieć.
Ja chętnie przyjmę od niego szkolenie w zakresie pedałowania na wysokiej kadencji , ale sądzę, że i Ty mógłbyś się od niego czegoś nauczyć. Potomek mógłby Cię uczyć ortografii i interpunkcji, jednak 2klasa SP już się interesuje tymi zagadnieniami. Bardzo dobrze, że chcesz u niego zaszczepić zamiłowanie do sportu, ale pracy domowej to ty z nim nie odrabiaj - serio.
Kto Cię będzie rozprowadzać na tour de polonge? Masz idealną wagę na górala, także liczę na dobre miejsca!
Tompoz
Tompoz
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
calkiem powazne pytanie:
po co Ci ta szosowka?
zawsze mi sie wydawalo, ze rower szosowy sluzy temu, aby na nim zapierniczać. poza tym ze jest szybki, jest jeszcze lekki, ale oprocz tego raczej nie ma zalet w stosunku do roweru mtb. skoro więc nie potrafisz jeździć na nim szybko, a jego lekkość dla osoby tak dużej (=można przypuszczać że silnej) jak Ty nie ma dużego znaczenia, to nie lepiej byłoby Ci pojeździć na 'zwykłym' rowerze? i to wygodniejsze, i bezpieczniejsze.. może się mylę, ale mam wrażenie, że żeby jechać tak wolno (<24kmh!) na szosie, to trzeba się nieźle namęczyć...
BTW: po co piszesz w blogu na forum biegowym (tylko) o jeździe na rowerze...???
po co Ci ta szosowka?
zawsze mi sie wydawalo, ze rower szosowy sluzy temu, aby na nim zapierniczać. poza tym ze jest szybki, jest jeszcze lekki, ale oprocz tego raczej nie ma zalet w stosunku do roweru mtb. skoro więc nie potrafisz jeździć na nim szybko, a jego lekkość dla osoby tak dużej (=można przypuszczać że silnej) jak Ty nie ma dużego znaczenia, to nie lepiej byłoby Ci pojeździć na 'zwykłym' rowerze? i to wygodniejsze, i bezpieczniejsze.. może się mylę, ale mam wrażenie, że żeby jechać tak wolno (<24kmh!) na szosie, to trzeba się nieźle namęczyć...
BTW: po co piszesz w blogu na forum biegowym (tylko) o jeździe na rowerze...???
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
przyjedz ...na ustawke sprawdzimy się w boju czy ty 45 kg a ja 99 kg sprawdziwy się na rantach górkach ....................... zobaczysz ......co to znaczy kolarstwo.................... i gwarantuje ci pokochasz je.................. i nie bedziesz musiała już [płakać miesiącami o kolankach swych. Musisz zdac sobie wreszcie sprawe że nie mas zkompletnego przygotowania ogólnorozwojowego i siłowego do uprawiania biegania ............... ale w kmolarstwie to mniejszy problem. Przyjedz do łodzi zobaczysz parę dziewczyn na łódzkich bustawkach i złąpiesz bakcyla.ioannahh pisze:calkiem powazne pytanie:
po co Ci ta szosowka?
zawsze mi sie wydawalo, ze rower szosowy sluzy temu, aby na nim zapierniczać. poza tym ze jest szybki, jest jeszcze lekki, ale oprocz tego raczej nie ma zalet w stosunku do roweru mtb. skoro więc nie potrafisz jeździć na nim szybko, a jego lekkość dla osoby tak dużej (=można przypuszczać że silnej) jak Ty nie ma dużego znaczenia, to nie lepiej byłoby Ci pojeździć na 'zwykłym' rowerze? i to wygodniejsze, i bezpieczniejsze.. może się mylę, ale mam wrażenie, że żeby jechać tak wolno (<24kmh!) na szosie, to trzeba się nieźle namęczyć...
BTW: po co piszesz w blogu na forum biegowym (tylko) o jeździe na rowerze...???
Reasumujac ........... nie wypowiadaj się na temat kolarstwa bo go nie czujesz jeszcze ............... ale daj sobie szanse byś to poczuła czego ci życzę.
Tompoz
Tompoz
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
ale co sugerujesz? bo nie rozumiem, co taka jazda na ustawce miałaby udowodnić?
do Łodzi mi nie po drodze... w ogóle
ja nie prowokuje - pytałam (wyjątkowo raz mi się zdarzyło ) zupełnie bez złośliwości. i wcale nie miało to zabrzmieć złośliwie. uważam, że jazda na mtb w stosunku do jazdy na szosówce jest znacznie bardziej komfortowa i nieco bezpieczniejsza. szosa jest szybka i lekka, co sprawia, że można jechać na niej szybko. jeśli nie jeździ się szybko (bo trasa nie taka albo kolarz nie taki - cokolwiek) to dlaczego akurat szosówka?
do Łodzi mi nie po drodze... w ogóle
ja nie prowokuje - pytałam (wyjątkowo raz mi się zdarzyło ) zupełnie bez złośliwości. i wcale nie miało to zabrzmieć złośliwie. uważam, że jazda na mtb w stosunku do jazdy na szosówce jest znacznie bardziej komfortowa i nieco bezpieczniejsza. szosa jest szybka i lekka, co sprawia, że można jechać na niej szybko. jeśli nie jeździ się szybko (bo trasa nie taka albo kolarz nie taki - cokolwiek) to dlaczego akurat szosówka?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tompoz, wyedytowałem Twój poprzedni post bo uważam, że był niegrzeczny. Ta "maleńka" - to jest niestety zaczepka osobista, nie mówiąc już o grożeniu, kompleksach itd.
Joana zadaje pytanie a Ty jej odpowiadasz: "Nie wypowiadaj się bo się nie znasz".
Joana zadaje pytanie a Ty jej odpowiadasz: "Nie wypowiadaj się bo się nie znasz".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
podobno to twoja koleżanka to daj jej rade niech sie trzyma z daleka od emnie i niech mnie nie prowokuje ................................. bo się jej zrobi przykro i tyle druga rzecz że swego czasu ja przeprosiłem i nawet nie miała ksztyny czego kolwiek i nie napisała czy przymuje przeprosiny czy reasumujac me przeprosiny wstosunku do niej ja nieaktulane i tyle.Adam Klein pisze:Tompoz, wyedytowałem Twój poprzedni post bo uważam, że był niegrzeczny. Ta "maleńka" - to jest niestety zaczepka osobista, nie mówiąc już o grożeniu, kompleksach itd.
Joana zadaje pytanie a Ty jej odpowiadasz: "Nie wypowiadaj się bo się nie znasz".
I jeszcze jedna rzecz miej troche wiecej krytycyzmu wobec swoich znajomych z tegho forum.
Moja rada
Tompoz
Tompoz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
zorwalasz na atomy Kobitoioannahh pisze:ale co sugerujesz? bo nie rozumiem, co taka jazda na ustawce miałaby udowodnić?
do Łodzi mi nie po drodze... w ogóle
ja nie prowokuje - pytałam (wyjątkowo raz mi się zdarzyło ) zupełnie bez złośliwości. i wcale nie miało to zabrzmieć złośliwie. uważam, że jazda na mtb w stosunku do jazdy na szosówce jest znacznie bardziej komfortowa i nieco bezpieczniejsza. szosa jest szybka i lekka, co sprawia, że można jechać na niej szybko. jeśli nie jeździ się szybko (bo trasa nie taka albo kolarz nie taki - cokolwiek) to dlaczego akurat szosówka?
Tompoz
Tompoz
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Tompoz, życzę Ci takich samych problemównaucz się biegac taktycznie i rozkładac siły
Joanna, jedziemy? Poznamy tompoza.na ustawke sprawdzimy się w boju czy ty 45 kg a ja 99 kg sprawdziwy się na rantach górkach ....................... zobaczysz ......co to znaczy kolarstwo....................
Tompoz, proszę Cię... Straszny z Ciebie hipokryta, no bo przecież biegacz z Ciebie żaden, a jednak w kwestii wszystkiego co związane z bieganiem jesteś najlepiej poinformowanyReasumujac ........... nie wypowiadaj się na temat kolarstwa bo go nie czujesz jeszcze
Ostatnio zmieniony 06 lip 2012, 23:16 przez Sylw3g, łącznie zmieniany 1 raz.
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
a ja naiwna przez sekunde myslalam, ze uda sie rzeczowo podyskutowac... chyba mialam jakies zamroczenie
sylw3g, mimo wielkich checi nic Ci nie odpisze, bo tompoz znowu dostanie dzięki mnie bana!
EDIT:
tompoz, a Ty zamiast pisac o atomach moglbys po prostu napisac, dlaczego uwazasz, ze nie mam racji z tym, ze mtb jest wygodniejszy i bezpieczniejszy niz szybka szoska. no chyba ze nie wiesz...
sylw3g, mimo wielkich checi nic Ci nie odpisze, bo tompoz znowu dostanie dzięki mnie bana!
EDIT:
tompoz, a Ty zamiast pisac o atomach moglbys po prostu napisac, dlaczego uwazasz, ze nie mam racji z tym, ze mtb jest wygodniejszy i bezpieczniejszy niz szybka szoska. no chyba ze nie wiesz...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
maleńka no i co ztego ............... przecież od ciebie niczego się nie nauczę o medotyce treni ngu nwytrzymałościowego,ioannahh pisze:a ja naiwna przez sekunde myslalam, ze uda sie rzeczowo podyskutowac... chyba mialam jakies zamroczenie
sylw3g, mimo wielkich checi nic Ci nie odpisze, bo tompoz znowu dostanie dzięki mnie bana!
brakuje ci klasy i tyle
Tompoz
Tompoz
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Nie wiem, może. Zależy to od wielu czynników. Przypominam Ci, że nawet kolarze na WIELKICH TOURACH źle rozkładają siłynauczyłeś sie już rozkładać siły ?
Ale dziękuję, że się o mnie martwisz. Naprawdę Ci na mnie zależy (Nie ma emotikonki z pocałunkiem, także musi Ci wystarczyć uśmieszek --> Proszę. Ode mnie, dla Ciebie.)
O tak, to jest właśnie tompoz, którego kochamy.przecież od ciebie niczego się nie nauczę o medotyce treni ngu nwytrzymałościowego,
Ostatnio zmieniony 06 lip 2012, 23:29 przez Sylw3g, łącznie zmieniany 1 raz.