Oto obiecane zdjęcie reprezentacji BBL Wrocław na Biegu Nadziei. Jak widać humory dopisywały po arcytrudnym biegu
Niektórzy pokonali trasę inaczej niż wszyscy :D
A oto dowód, że "Razem niemożliwe staje się możliwe"
No i trzeba wspomnieć o nietypowych kibicach :D
Co do wyniku, to jestem z siebie zadowolony. Pokonałem 6.60 km (trasa miała trochę więcej niż podawali organizatorzy) w około 31 minut. A ogólnie co do imprezy, to oczywiście było super , no i do tego szlachetny cel
Oby więcej takich biegów w okolicy.
Ps. Aniu następnym razem postaram się nie być tak ambitny