GRUDZIĄDZ BIEGA

Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki Dawid za włożoną pracę, lista jak najbardziej odpowiednia :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich.Juz chyba czas powrócić do rzeczywistości po szaleństwie związanym z zawodami i zacząć normalne treningi .Przed nami kolejne wyzwania.Ja osobiście też jestem za spotkaniem dzisiaj na mieście jakby co to dzwońcie.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2012, 06:44 przez maratończyk, łącznie zmieniany 2 razy.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

No to czas zacząć dzień jak zawsze od małego kawału.

Wnuk zapytał dziadka:
- Dziadku, gdzie są najlepsze dla faceta wakacje?
- W Paryżu! - odpowiada dziadek.
... - Jak to - w Paryżu? Dlaczego?
- Słuchaj... Wchodzisz do sklepu, bierzesz, co chcesz, wychodzisz i nic ci nie robią. Idziesz sobie ulicą, widzisz typa, który ci się nie podoba, podchodzisz, lejesz go po pysku i nic ci nie robią. Chcesz sobie pociupciać, to wyrywasz panienkę, robisz, co trzeba, nawet na ławce i nic ci nie robią.
Wnuk kupił bilet do Paryża i pojechał. Wszedł do sklepu, wziął, co chciał, wyszedł, oklepała go ochrona. Wkurzony szedł ulicą, zobaczył jakiegoś typa i postanowił mu przywalić, ale tak się stało, że to typ oklepał jego. Szedł cały poobijany i myślał: może z panną mi się uda. Zobaczył panienkę, zaciągnął ją w krzaki, zrobił, co trzeba, ale dorwali go gliniarze, wsadzili na dołek i spuścili lanie. Pobity wrócił do domu i mówi do dziadka:
- Ale żeś mnie, dziadek, w kanał wpuścił. No niby w tej Paryżu to tak !@#$% ma być? Wszedłem do sklepu, wziąłem, co chciałem i jakieś karki z ochrony mnie oklepały. Chciałem wlać typowi, to mnie oprawił z kumplami. Stuknąłem panienkę i też mnie na dołku pobili.
A dziadek na to wszystko:
- A z kim byłeś?
- No z Orbisem.
- No widzisz, a ja z Wehrmachtem.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2012, 06:44 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Z cyklu dieta biegacza- Prawda i mity o lodach

http://poradnikdomowy.pl/poradnikdomowy ... cebook.com
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2012, 06:44 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
amator76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 16 maja 2012, 21:02
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pomysł spotkania dzisiaj na Rynku bdb, tyle że ja mogę dołączyć chwilę po 19, wcześniej nie dam rady. Pozdrawiam.
Obrazek
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Do wszystkich organizatorów z Akademi Biegania jest pomysł że kto może przyjść na spotkanie po 18.00 na rynek to niech da znać czy pomysł dobry i czy da radę przyjść a jak nie to środa tradycyjnie na treningu godzina 18.00 plaża miejska.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2012, 06:44 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
Icenty
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 224
Rejestracja: 11 sie 2010, 13:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

AndrzejC pisze:Dzięki za organizację biegu. Jak na pierwszy raz - super. Nie będę pisał o niedociagnięciach, sami o nich wiecie. Nie jest to ważne. Wasz entuazjazm w organizacji biegu był niesamowity i to jest na medal, złoty medal.
Nie zająłem ostaniego miejsca - i to jest dla mnie sukces, są postępy. Mój syn - Jakub (13-latek) jest dla mnie wielki. Mimo upadku na trasie, omdlenia, doszedł do siebie i miał taką determinację, że dobiegł do mety. To dla ojca jest czymś niesamowitym. Cieszę się z jego sukcesu, z pokonania swoich słabości. Będę mu kibicował w jego rozwoju i na pewno spotkamy się u Was za rok.
Dzięki za sponsorów, których udało się Wam przekonać do tego biegu. Ten słoik musztardy to rewelacja. Jeszcze nigdy nie dostałem takiej nagrody. Wspaniały pomysł i to nie żart z mojej strony.
I tak na koniec - podziękowania od szarego biegacza, dla wszystkich organizatorów i dla tych biegaczy, których spotkałem na trasie w pokonywaniu swoich słabości. Gratuluję Wam w zajęciu swoich miejsc.

Do zobaczenia na kolejnych biegach.

AndrzejC
W imieniu Akademi dziekuję za ciepłe słowa. Za rok to... w każdym razie obiecujemy nie mniejszy zapał organizacyjny :hahaha:
Obrazek
Awatar użytkownika
Icenty
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 224
Rejestracja: 11 sie 2010, 13:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Świetny Pomyśł ze spotkaniem. Jak tylko mi żona pozwoli to będę :lalala: o 18:00
Obrazek
damian_91
Wyga
Wyga
Posty: 116
Rejestracja: 19 maja 2012, 17:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam forumowiczów, na początku chciałem podziękować wszystkim uczestnikom biegu, którzy w jakiś sposób motywowali mnie do pokonania własnych słabości na trasie. Czasem byli to znajomi biegacze, a czasem obcy dotąd osoby. Super, że przynajmniej w drugiej stawce była tak fajna atmosfera i duch fair play.

Ogólnie z miejsca nie jestem zachwycony, ale paradoksalnie z wyniku tak. Spodziewałem się jeszcze gorszego rezultatu - 50-55 minut, a tu taka niespodzianka, wliczając, że 1/3 trasy przeszedłem, kolejne 30% przetruchtalem, a dopiero resztę trasy przebiegłem - to nie jest tak katastrofalnie :D

A bardziej serio: Nigdy tak ścięty nie czułem się. Jakby mi wyłączyli akumulatory w organizmie, dlatego postanowiłem wprowadzić pewne zmiany w treningach.

Może ktoś z Was zna dobre strony WWW-poradniki dot. prowadzenia dzienniczków treningowych, kształtowania siły mięśni rąk w biegach długodystansowych, właściwego odżywiania, motywowania do treningów i zawodów, tabel wyników dla poszczególnych kat. wiekowych, które regulują poziom sportowy biegacza, odpowiednią regulację oddechu podczas biegu, harmonogram treningów dla początkujących biegaczy, którzy chcą startować na dystansie 3 do 10 km (ja dopiero od miesiąca powróciłem do biegania, po dwuletniej przerwie).

Pozdrawiam
Nie od razu Rzym zbudowali, prawdopodobnie nigdy żaden człowiek nie przejdzie Mount Everest w jeden dzień - pewnych spraw w mgnieniu oka nie przeskoczysz, dlatego trenuj, a kiedyś przyjdzie Twój dzień chwały.
Awatar użytkownika
Icenty
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 224
Rejestracja: 11 sie 2010, 13:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

damian_91 pisze:Witam forumowiczów, na początku chciałem podziękować wszystkim uczestnikom biegu, którzy w jakiś sposób motywowali mnie do pokonania własnych słabości na trasie. Czasem byli to znajomi biegacze, a czasem obcy dotąd osoby. Super, że przynajmniej w drugiej stawce była tak fajna atmosfera i duch fair play.

Ogólnie z miejsca nie jestem zachwycony, ale paradoksalnie z wyniku tak. Spodziewałem się jeszcze gorszego rezultatu - 50-55 minut, a tu taka niespodzianka, wliczając, że 1/3 trasy przeszedłem, kolejne 30% przetruchtalem, a dopiero resztę trasy przebiegłem - to nie jest tak katastrofalnie :D

A bardziej serio: Nigdy tak ścięty nie czułem się. Jakby mi wyłączyli akumulatory w organizmie, dlatego postanowiłem wprowadzić pewne zmiany w treningach.

Może ktoś z Was zna dobre strony WWW-poradniki dot. prowadzenia dzienniczków treningowych, kształtowania siły mięśni rąk w biegach długodystansowych, właściwego odżywiania, motywowania do treningów i zawodów, tabel wyników dla poszczególnych kat. wiekowych, które regulują poziom sportowy biegacza, odpowiednią regulację oddechu podczas biegu, harmonogram treningów dla początkujących biegaczy, którzy chcą startować na dystansie 3 do 10 km (ja dopiero od miesiąca powróciłem do biegania, po dwuletniej przerwie).

Pozdrawiam
Pozwolę zobie zabrać głos jako prawie początkujący amator :spoczko:. Inforamcji jest bardzo dużo w internecie. Zajdziesz też napewno sporo dobrej, fachowej literatury. Napewno warto się z tym zapoznać. Najważniejsze jednak na początek poprostu powoli biegać i w miarę możliwości wydłużać dystans. Ściganie i podwyższanie tempa zostaw sobie na później. Baw się bieganiem i relaksuj podczas biegu podziwiając piękno przyrody. W tym czasie pojawi się mnóstwo pytań i wątpliwości co do techniki, sprzętu itp. Wterdy najlepiej podpytać się bardziej doświadczonych biegaczy. Dlatego zachęcam do uczestniczenia w zajęciach Akademi. Dla mnie możliwość porozmawiania z trenerami i bardziej doświadczonymi biegaczami jest bardzo cenna. Podstawa to się nie forsować i watro odwiedzić lekaża, który sprawdzi czy nie ma przecuiwskazań do biegania. Pozdrawiam
Obrazek
damian_91
Wyga
Wyga
Posty: 116
Rejestracja: 19 maja 2012, 17:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Znalazłem już jakiś poradnik dla początkującego biegacza: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... 8&action=7

Krótko, zwięźle i na temat :usmiech:
Nie od razu Rzym zbudowali, prawdopodobnie nigdy żaden człowiek nie przejdzie Mount Everest w jeden dzień - pewnych spraw w mgnieniu oka nie przeskoczysz, dlatego trenuj, a kiedyś przyjdzie Twój dzień chwały.
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Tak jak wspominałem spotkanie 18.00 na rynku,kto może z AB niech będzie
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2012, 06:45 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Iza ABMORIW
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 15 maja 2012, 22:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Będę na Rynku po 18, do zobaczenia, czy będą Dawid i Jarek?
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Dawid będzie na pewno bo do mnie dzwonił i wysyła sms do reszty.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2012, 06:45 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Tak liczna frekfencja w Biegu Trzech Plaż spowodowała że nawet informacja o zawodach ukazała się w gazetach drukowanych-Nowości
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2012, 06:45 przez maratończyk, łącznie zmieniany 1 raz.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
ODPOWIEDZ