Poznań
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 24 mar 2011, 13:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kochani BbL-owicze. Już za chwileczkę już za momencik rozpoczną sie wakacje!!! Ale to nie znaczy, że z końcem roku szkolnego sobotnich spotkań nie będzie...
...oczywiście jak do tej pory w każdą sobotę jeśli tylko macie ochotę zjawiajcie się na Stadionie Olimpii!!!!
MY TAM NA WAS BĘDZIEMY CZEKAĆ Z NIECIERPLIWOŚCIĄ!!!!!!
trenerzy
...oczywiście jak do tej pory w każdą sobotę jeśli tylko macie ochotę zjawiajcie się na Stadionie Olimpii!!!!
MY TAM NA WAS BĘDZIEMY CZEKAĆ Z NIECIERPLIWOŚCIĄ!!!!!!
trenerzy
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Kto chce robić test na 5k, to ręka w górę.
Spotykamy się o 8:00 przed wejściem na stadion.
Jeżeli Marek zjawi się i zgodzi na rolę lidera, to sugeruję zrobienie testu na dochodzenie. Proponuję następującą rywalizację: wszyscy gonią Marka! Kto go wytnie najbliżej mety ten wygrywa oryginalny puchar. Jeśli nikt go nie wytnie, puchar dostaje Marek. Szczegóły techniczne zorganizowania tego przedsięwzięcia dopowiem, gdy dowiem się czy jesteście taką formą testu zainteresowani. Czekam na odpowiedzi.
Spotykamy się o 8:00 przed wejściem na stadion.
Jeżeli Marek zjawi się i zgodzi na rolę lidera, to sugeruję zrobienie testu na dochodzenie. Proponuję następującą rywalizację: wszyscy gonią Marka! Kto go wytnie najbliżej mety ten wygrywa oryginalny puchar. Jeśli nikt go nie wytnie, puchar dostaje Marek. Szczegóły techniczne zorganizowania tego przedsięwzięcia dopowiem, gdy dowiem się czy jesteście taką formą testu zainteresowani. Czekam na odpowiedzi.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Te testy czy formy zabawowej rywalizacji należy traktować jak okazję do zrobienia mocnego treningu. Nie chodzi o ciągłe łamanie barier, bo w końcu bariery nas złamią. Sobotnie bieganie ma być na psychicznym lajcie, ale z nutą współzawodnictwa. Do wygrania jest bowiem ręczna robótka i nie są to zenki.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
jak mnie żona puści to będę.
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 12:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja również jestem zainteresowany
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ok.
W takim razie określam szczegóły mojej propozycji:
formuła wyścigu jaką proponuję opiera się na indywidualnym starcie w kolejności od najwolniejszego do najszybszego. Odstępy czasowe każdy ustala sobie sam. Obowiązuje czas startu lidera (Marku, bardzo proszę ubrać żółtą koszulkę). Na mecie każdy odejmie sobie, bądź doda jeśli przegnie z tempem, odstęp czasowy pomiędzy startem lidera i własnym. To coś na kształt czasu brutto i netto.
Warunki brzegowe, pozwalające oszacować własny odstęp czasowy:
ostatni wynik lidera na trasie gp - 25:59 z 12 maja tego roku, wynik z testu na bieżni na 5000m - 25:29 z 2 czerwca tego roku.
Jeśli kogoś interesuje wcześniejsza progresja orso82, to odwołuję do klasyfikacji wynikowej, która jest do pobrania na pierwszej stronie i skorzystania z wygodnych filtrów, pozwalających na szybką analizę.
Przypominam, że wygrana zależy od właściwego oszacowania wyniku lidera i własnego odstępu czasowego. Wygra ten, kto wyprzedzi lidera na samych kratach.
Potrzebuję osoby, która nas indywidualnie wystartuje, a potem na mecie złapie wszystkim czasy. Sugeruję bieg bez zegarków, gdyż w sytuacji konfliktowej na mecie, brak osprzętu będzie dodatkowym atutem.
UWAGA: Przyczajka za plecami lidera grozi dyskwalifikacją.
Kwestie sporne nie objęte powyższymi zasadami, będą rozpatrywane strzałem z biodra
Jutro o świcie...
John Wayne
W takim razie określam szczegóły mojej propozycji:
formuła wyścigu jaką proponuję opiera się na indywidualnym starcie w kolejności od najwolniejszego do najszybszego. Odstępy czasowe każdy ustala sobie sam. Obowiązuje czas startu lidera (Marku, bardzo proszę ubrać żółtą koszulkę). Na mecie każdy odejmie sobie, bądź doda jeśli przegnie z tempem, odstęp czasowy pomiędzy startem lidera i własnym. To coś na kształt czasu brutto i netto.
Warunki brzegowe, pozwalające oszacować własny odstęp czasowy:
ostatni wynik lidera na trasie gp - 25:59 z 12 maja tego roku, wynik z testu na bieżni na 5000m - 25:29 z 2 czerwca tego roku.
Jeśli kogoś interesuje wcześniejsza progresja orso82, to odwołuję do klasyfikacji wynikowej, która jest do pobrania na pierwszej stronie i skorzystania z wygodnych filtrów, pozwalających na szybką analizę.
Przypominam, że wygrana zależy od właściwego oszacowania wyniku lidera i własnego odstępu czasowego. Wygra ten, kto wyprzedzi lidera na samych kratach.
Potrzebuję osoby, która nas indywidualnie wystartuje, a potem na mecie złapie wszystkim czasy. Sugeruję bieg bez zegarków, gdyż w sytuacji konfliktowej na mecie, brak osprzętu będzie dodatkowym atutem.
UWAGA: Przyczajka za plecami lidera grozi dyskwalifikacją.
Kwestie sporne nie objęte powyższymi zasadami, będą rozpatrywane strzałem z biodra
Jutro o świcie...
John Wayne
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Bardzo dziękuję wszystkim za udział w dzisiejszych zawodach polegających na gonieniu lidera. Wyniki są już uaktualnione na pierwszej stronie.
No niestety, ale nikomu nie udało się lepiej strzelić z biodra od John'a Wayne'a i w klasyfikacji na najdokładniejsze szacowanie, John musiał wręczyć puchar sam sobie. Dodatkowa nagroda przypadła ekipie organizacyjnej, bo to teraz taka moda, że organizatorzy dziękują sobie serdecznie i obdzielają wzajemnie trofeami. Zatem puchar dla Roberta Maćkowiaka, za wzorowe wystartowanie i wymetowanie wszystkich uczestników.
Puchar otrzymał także Marek za dzielne uciekanie w żółtej koszulce lidera.
-------------------------------------------
Jutro o 10:00 na pętli.
No niestety, ale nikomu nie udało się lepiej strzelić z biodra od John'a Wayne'a i w klasyfikacji na najdokładniejsze szacowanie, John musiał wręczyć puchar sam sobie. Dodatkowa nagroda przypadła ekipie organizacyjnej, bo to teraz taka moda, że organizatorzy dziękują sobie serdecznie i obdzielają wzajemnie trofeami. Zatem puchar dla Roberta Maćkowiaka, za wzorowe wystartowanie i wymetowanie wszystkich uczestników.
Puchar otrzymał także Marek za dzielne uciekanie w żółtej koszulce lidera.
-------------------------------------------
Jutro o 10:00 na pętli.
- Sandi9
- Wyga
- Posty: 82
- Rejestracja: 24 cze 2011, 19:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Trenerze, ogarnięcie samej idei biegu na dochodzenie to już połowa sukcesu !
Słuchajcie, czy jest szansa zabrać się z kimś jutro na pętlę, z jakiegokolwiek ronda? a jak nie to jaki polecacie najkorzystniejszy dojazd mpk?
Słuchajcie, czy jest szansa zabrać się z kimś jutro na pętlę, z jakiegokolwiek ronda? a jak nie to jaki polecacie najkorzystniejszy dojazd mpk?
pain is only temporary,
pride is forever.
pride is forever.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 12:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dzieki wszystkim za 'spacer po kamulcah', było całkiem sympatycznie a bieg po takim spacerku jeszcze przyjemniejszy
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 465
- Rejestracja: 04 cze 2011, 23:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mamy jeszcze dwa miejsca wolne w samochodzie na wyjazd do Gdyni ( 7-8 lipca).
Może ktoś ma ochotę na wypad nad morze i kibicowanie nam? Obsługa techniczna zawsze mile widziana
Na bieg można się jeszcze zapisać, ale wpisowe to chyba 100zł teraz...
Czy ma ktoś może pożyczyć namiot 2 os?
Może ktoś ma ochotę na wypad nad morze i kibicowanie nam? Obsługa techniczna zawsze mile widziana
Na bieg można się jeszcze zapisać, ale wpisowe to chyba 100zł teraz...
Czy ma ktoś może pożyczyć namiot 2 os?