Dobre czasy
- chodziarz
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 21 mar 2005, 11:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bardzo przecietny. Czołowka w Polsce biega poniżej 2.30. Czas 2,40 jest jeszcze w miarę. Zależy też ile trenujesz ,jak zrobiłes to bez przygotowania to do pażdziernika masz szansę pobiec poniżej 2.45
Let's win!
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Dido zadajesz pytania na ktore nikt nie zna odpowiedzi
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
- lolek
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 08 gru 2004, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Każdy rytm czy przebieżke biegaj na 90% swoich możliwości.
Jeżeli chodzi o przerwe to około 3min.
Po tych 3 min sprawdz tętno jeżeli będzie wynosić około 110-125 ud/min to możesz biegać następną a jeżeli nie to przerwy 4 min.
Ja uważam że przerwy są bardzo potrzebne bo jeżeli ktoś biega np. 10x200m na przerwach 2min (mówie o początkujących
) to nieprzynosi to kożyści a przecież wszystkim nam zależy na jak najlepszym wyniku 
Jeżeli chodzi o przerwe to około 3min.
Po tych 3 min sprawdz tętno jeżeli będzie wynosić około 110-125 ud/min to możesz biegać następną a jeżeli nie to przerwy 4 min.
Ja uważam że przerwy są bardzo potrzebne bo jeżeli ktoś biega np. 10x200m na przerwach 2min (mówie o początkujących


NO STOPPING
- kichol
- Wyga
- Posty: 112
- Rejestracja: 20 lis 2003, 22:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krotoszyn
Ja to biegam raczej na 10 km ale na 1 km też bym chciał sie poprawić no i jeszcze troche szybkość wyrobić czyli trzeba robić takie szybkie 100m i później aż 4 minuty przerwy a dlaczego tak długo można to jakoś wyjaśnić bo mi koledzy mówili że mam biec na maxa czyli tam na te 90% a później trucht i dalej na maxa i tak 4 razy. Teraz w sumie to nie wiem co mam robić
Jest jedna rzecz dla której warto żyć bieganie
- Dido1988
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 21 kwie 2005, 21:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy
No ja głównie jestem lepszy na 10km. dziś prawie zeszłem poniżej 40min. a na kilometr zrobiłem 3;12 :/ wiem że to są niezabardzo czasy ale morze zaniedługo zejde piniżej 3 minut na km. i 40 min. na 10km.
dido
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Quote: from kichol on 9:24 pm on May 14, 2005
czyli trzeba robić takie szybkie 100m i później aż 4 minuty przerwy a dlaczego tak długo można to jakoś wyjaśnić bo mi koledzy mówili że mam biec na maxa czyli tam na te 90% a później trucht i dalej na maxa i tak 4 razy.
Skrócenie przerw i obniżenie intensywności przebieganych odcinków wpływa w większym stopniu na wyrabianie wytrzymałości.
Dłuższe przerwy ale zarazem szybciej pokonywane odcinki wyrabiają szybkość.
Przerwy są po to aby treninig był budujący a nie eksploatacyjny( no coś tam pewnie jeszcze z fizjologi ale na tym to w ogóle się nie znam).
Co do ilości powtórzeń to czym ich więcej tym powinny być one łagodniej robione.
Czyli szybszych robisz znacznie mniej niż wolnych.
Nie należy robić serii tyle ile się da, aż się padnie, ale 60-70% swoich max możliwości (wiem, że nie da się tego policzyć tylko trzeba robić na czuja, no chyba że raz na parę miesięcy ktoś sobie sprawdzi)
(Edited by outsider at 9:09 pm on May 19, 2005)
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.