Jakie buty dla biegacza 120kg
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 lut 2012, 00:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Dopiero zaczynam biegać, moim celem jest poprawa kondycji i spalenie trochę tłuszczyku. Ważę 120kg i nigdy nie biegałem dla sportu, jedynie od 8 lat ćwiczę na siłowni treningiem masowym i dlatego taka waga. Potrzebuję pomocy w doborze butów. Chciałbym biegać 3 razy w tygodniu po 5km. Co myślicie o asics gel oberon 5 lub NB MR829RD
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Zapomnij o tych MR829... to but z kategorii startowo-treningowej, but dla biegacza max. 85 kg
Raczej poszukaj czegoś na grubej "słoninie"... z butów specjalnie dla ciężkich biegaczy to może być np. Saucony Echelon. Jak zamierzać biegać max. 5km (chociaż ja na twoim miejscu raczej określiłbym na początku czas na trening a nie dystans, i tak powinieneś tak biegać aby osiągnąć możliwość biegania bez przerwy co najmniej przez 40 min. i to w wolnym tempie jeśli chcesz stracić zbędne kilogramy), to spokojnie wystarczą ci np. adidasy response (jak dobrze poszukasz to kupisz na wyprzedaży za mniej niż 200 zł).
A tak w ogóle to poczytaj trochę starsze wątki na tym forum, takie pytanie jak twoje pada na tym forum przynajmniej raz na tydzień.

Raczej poszukaj czegoś na grubej "słoninie"... z butów specjalnie dla ciężkich biegaczy to może być np. Saucony Echelon. Jak zamierzać biegać max. 5km (chociaż ja na twoim miejscu raczej określiłbym na początku czas na trening a nie dystans, i tak powinieneś tak biegać aby osiągnąć możliwość biegania bez przerwy co najmniej przez 40 min. i to w wolnym tempie jeśli chcesz stracić zbędne kilogramy), to spokojnie wystarczą ci np. adidasy response (jak dobrze poszukasz to kupisz na wyprzedaży za mniej niż 200 zł).
A tak w ogóle to poczytaj trochę starsze wątki na tym forum, takie pytanie jak twoje pada na tym forum przynajmniej raz na tydzień.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Tanie. Coś w rodzaju Ekidenów 50. Pianki mają dużo, nie szkoda ich jak się rozmyślisz, a poza tym weź pod uwagę, że nie wiesz jeszcze dokładnie jakich butów potrzebujesz, bieganie w Ekidenach pozwoli ci wykrystalizować pogląd na ten temat. Lepiej stracić 60 zł niż 300 jak but nie będzie pasować.
Po drugie, przy tej wadze będziesz błyskawicznie zbijał piankę, tzn niszczył buty. Szkoda drogich.
Po trzecie, jak schudniesz 30 kg, to prawdopodobne, że będziesz potrzebował zupełnie innych butów. Szkoda wydawać dużo.
Po drugie, przy tej wadze będziesz błyskawicznie zbijał piankę, tzn niszczył buty. Szkoda drogich.
Po trzecie, jak schudniesz 30 kg, to prawdopodobne, że będziesz potrzebował zupełnie innych butów. Szkoda wydawać dużo.
The faster you are, the slower life goes by.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Ściśle rzecz biorąc chodziło mi o Adidas RESPONSE CUSHION (bo adidasów response jest mnóstwo do różnych sportów). Obecnie jest wersja o nr 20, a ja na twoim miejscu szukałbym wersji o nr np. 18... wtedy będzie taniej. 

Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
daromirr na twoim miejscu zaczął bym od przygody z rowerem. Przy twojej masie, bieganie może zakończyć sie mega kontuzja kolan i rozcięgna podeszwowego. Jak zredukujesz kila kilogramów na rowerze, to możesz stopniowo wprowadzać trening biegowy.
Trening aerobowy dobrze jest robić zaraz po wyjściu z siłowni gdy mamy uszczuplone zapasy glikogenu.
pozdrawiam
Trening aerobowy dobrze jest robić zaraz po wyjściu z siłowni gdy mamy uszczuplone zapasy glikogenu.
pozdrawiam
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 lut 2012, 00:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Skusze się na te adidasy o których piszesz:) Dzięki za pomoc w doborze!! a co do areobów to 4 razy w tygodniu po 45min robię więc nie w tym rzecz, że chcę jakoś specjalnie chudnąć. Nie jestem tłuściochem 120kg chcę trochę biegać dla kondycji bo cienizna. Dzięki wszystkim za pomoc, buty już wiem jakie. Pozdro 

- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
radziłem Ci dobrze i wcale nie uważam Cie za tłustego. Jesteś pakerem więc obcinka przed latem zawsze wskazana. Jak zaczną cie boleć stawy kolanowe to przypomnij sobie moja radę
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 24 lut 2008, 17:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj.
Ja zaczynałem bieg od Asics 2120 przy wadze 135 kg.
Następnie Asics 2120 trail dalej NB 1226 które już pomału się kończą oraz na zimę Kayano 15 le oraz zwykłe Kayano 16 (na lato), mam jeszcze nówki Asics 2160.
Sporo tego... zważ jednak że duża masa powoduje szybkie zużycie butów, 1000 km raczej nie da się zrobić w jednej parze z zachowaniem amortyzacji.
Ja używam jedną parę raz w tygodniu aby miały szansę odsapnąć... inaczej zbijają się bardzo szybko... pomijam zdarcie mechaniczne bieżnika.
Jeśli chcesz pogadać na temat ciężkiego biegania - daj znać
.
Pozdrawiam.
Ja zaczynałem bieg od Asics 2120 przy wadze 135 kg.
Następnie Asics 2120 trail dalej NB 1226 które już pomału się kończą oraz na zimę Kayano 15 le oraz zwykłe Kayano 16 (na lato), mam jeszcze nówki Asics 2160.
Sporo tego... zważ jednak że duża masa powoduje szybkie zużycie butów, 1000 km raczej nie da się zrobić w jednej parze z zachowaniem amortyzacji.
Ja używam jedną parę raz w tygodniu aby miały szansę odsapnąć... inaczej zbijają się bardzo szybko... pomijam zdarcie mechaniczne bieżnika.
Jeśli chcesz pogadać na temat ciężkiego biegania - daj znać

Pozdrawiam.
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Silurus, ja mam 105-107kg, NB860MR i czy to możliwe, bym je ubił po niecałych 200km na śródstopiu??
P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...