
Co się dzieje - ból po wewnętrznej stronie lewego kolana w miejscu, którego fachowo nie umiem jeszcze określić, ale jest to jakby u nasady kości pod rzepką - przyczepy mięśni? Ból jest odczuwalny najsilniej podczas chodzenia w momencie uniesienia nogi i postawienia. Ból kłujący, nie ma opuchlizny, przy dotyku boli dokładnie to miejsce o którym piszę - nie boli sam staw. Po tygodniu kuśtykania ból pojawia siętakże po przekątnej z tyłu kolana, ale to pewnie jest wynik nienaturalnego stawiania nogi.
Lewą nogę mam krótszą, jest oczywiscie wada postawy, czyli lewe biodro niżej niż prawe - czy to może mieć związek z dolegliwością w tym miejscu? Dodam, że nie forsowałam się, rozgrzewam się przed i rozciągam po biegu. Buty Nike Free Run +2, biegam głównie po lesie + chodnik podczas dobiegu do lasu.
Możecie coś mi poradzić? Wydaje mi się, że jak na zwykłe nadwyrężenie to dość długo sięutrzymuje

To co robię w tej chwili na kontuzjowane miejsce - żel Reparil, zaczęłam brać glukozaminę i w pierwszych dniach brałam środek przeciwzapalny z naproxenem - staram siego brać jednak jak najmniej, bo jak nie czuję bólu to za dużo łażę i potem po ustąpieniu działania leku boli mnie bardziej.