Pięta Haglunda

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Andrzej_
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Lekarz na podstawie wyniku badania USG dopatrzył się u mnie tzw. pięty Haglunda. Grozi mi dość paskudna operacja. Ciekaw jestem czy ktoś miał może jakieś podobne zapalenie kaletki Achillesa i jak to wyleczył. Ja na operację raczej się nie zdecyduję.
PKO
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Ale z tego co czytam to nie żadne zapalenie tylko martwica niedokrwienna. Tego się chyba nie da wyleczyć, trzeba operacyjnie usunąć martwy fragment.
The faster you are, the slower life goes by.
Andrzej_
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Radiolog opisał to tak:
"Nierówny zarys kostnej ściany kaletki lewego ścięgna Achillesa, z zaostrzeniem jej górnej krawędzi. Cechy wysięku, obrzęku/przerostu maziówki i obecności zwłóknień w kaletce ścięgna - bursitis chronica. Cechy rozrzedzenia struktury ścięgna na poziomie jego kaletki, z obecnością dość licznych naczyń w jego obrębie. Powyższy obraz odpowiada śródstrukturalnemu uszkodzeniu ścięgna Achillesa z aktywnym odczynem naprawczym, najpewniej wtórnym do zapalenia jego kaletki w przebiegu pięty Haglunda. Nierówny, nadżerkowo zmieniony zarys pola piętowego przyczepu ścięgna Achillesa, z obecnością śródstrukturalnych mineralizacji w obrębie przyczepu. Taki obraz odpowiada nasilonym zmianom entezopatycznym, z uwapnionymi bliznami po mikrouszkodzeniach. Środkowo-górny odcinek ścięgna Achillesa i jego ościęgno bez cech patologii. Kaletka podskórna piętowa bez cech patologii."

Lekarz wytłumaczył mi że nierówna kość uszkodziła kaletkę która teraz niszczy ścięgno. Trzeba usunąć kaletkę i podpiłować kość a wtedy ścięgno sie naprawi. Jako drugą opcję zaproponował zabiegi tzw. fali uderzeniowej. Kuracja 2-miesięczna bez gwarancji sukcesu.
Andrzej_
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dostaję pytania na PW jak przebiegała operacja pięty więc po prostu skopiuję tutaj odpowiedź którą wysłałem 2 lata temu:

Dzień dobry,
To jest normalna operacja chirurgiczna dokonana za pomocą młotka i dłuta. Przed operacją anestezjolog proponuje coś jakby narkozę ale ja odmówiłem, wolę wiedzieć co się dzieje wokół mnie. Pacjent dostaje zastrzyk znieczulający w okolicy kręgów lędźwiowych (bezbolesny) i od tego momentu po prostu nie istnieje od pasa w dół. Coś tam stukają młotkiem ale to się dzieje jakby poza tobą, nic nie czuć. Potem zszywają, bandażują i odwożą na salę. Znieczulenie mija dopiero na następny dzień i wtedy rana może lekko dokuczać. Jeśli bandaż jest elastyczny to nie może być zbyt mocno zawiązany bo krew słabo krąży i cała stopa boli o czym się przekonałem po dwóch
dniach. Pojechałem do szpitala, zdjęli ten opatrunek i zakleili plastrem. Potem jeszcze zdjęcie szwów, jest trochę nieprzyjemnie ale da się przeżyć. Chyba 2 tygodnie trzeba chodzić o kulach, potem jedna kula. Teraz jest tylko mała blizna po szwie z boku pięty, poza tym wszystko w porządku.
Operacja, jeden dzień w szpitalu, badania przed operacją(krew,mocz, EKG serca, Rentgen płuc) razem około sześć tysięcy złotych. I to chyba wszystko
pozdrawiam
Andrzej
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ