TRENING NA 1000m.
-
- Wyga
- Posty: 141
- Rejestracja: 10 cze 2012, 08:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mam 12 lat, a moja życiówka na 1000m wynosi 3.26(trening), a 3.32(zawody). Nie za bardzo orientuje się jak trenować. Dotąd po prostu wychodziłem na dwór i biegałem po 20,30 bądź 40 minut, ale chciałbym poprawić swój rekord życiowy, a nie wiem czy trening, który stosuje jest prawidłowy, dlatego jak ktoś wie to niech napisze. Tylko nie chcę jakiegoś nie wiadomo jak skomplikowanego planu treningowego, ale jakiś prosty, no chyba, ze nie będzie wyboru. Jednak głównie chce się dowiedzieć czy mój trening jest prawidłowy, bo jak ktoś uważa, że nie to proszę pisać;-).
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Znakomity rezultat jak na tak bardzo młodego człowieka.
W twoim wieku nie ma co się katować, ten czas nadejdzie za 3-4 lata, ale już widać , że z tej mąki będzie chleb!
Jesteś ambitny więc zabranianie robienia treningów nic tu nie da więc biegaj dwa razy w tygodniu. Na początku tygodnia i pod koniec , ale sie nie katuj . Po rozbieganiu zrób kilka przebieżek 60m i to wszystko. Poza tym graj w piłkę z kolegami i rozwijaj się. Za kilka lat zaczniesz wprowadzać treningi specjalistyczne i zwiększysz kilometraż.
Powodzenia
W twoim wieku nie ma co się katować, ten czas nadejdzie za 3-4 lata, ale już widać , że z tej mąki będzie chleb!
Jesteś ambitny więc zabranianie robienia treningów nic tu nie da więc biegaj dwa razy w tygodniu. Na początku tygodnia i pod koniec , ale sie nie katuj . Po rozbieganiu zrób kilka przebieżek 60m i to wszystko. Poza tym graj w piłkę z kolegami i rozwijaj się. Za kilka lat zaczniesz wprowadzać treningi specjalistyczne i zwiększysz kilometraż.
Powodzenia
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 cze 2012, 11:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jestem nowy na forum, ale bieganiem interesuje się od dłuższego czasu więc dorzucę swoje 2 grosze
Myślę, że w tak młodym wieku nie powinieneś jeszcze "trenować". Tobie bardziej polecałbym np. piłkę nożną, koszykówkę albo jakiś sport w którym będzie pracować u Ciebie znaczna część mięśni ciała bo na razie rośniesz i musisz rozwijać całe ciało.
Z czego pamiętam to typowo biegania nie powinno trenować się przed 14-15 rokiem życia, a jak już tak bardzo chcesz to lepiej żebyś miał kogoś kto Cie będzie obserwował.
W każdym razie czas bardzo zajebisty
gratki i powodzenia w sporcie.
Myślę, że w tak młodym wieku nie powinieneś jeszcze "trenować". Tobie bardziej polecałbym np. piłkę nożną, koszykówkę albo jakiś sport w którym będzie pracować u Ciebie znaczna część mięśni ciała bo na razie rośniesz i musisz rozwijać całe ciało.
Z czego pamiętam to typowo biegania nie powinno trenować się przed 14-15 rokiem życia, a jak już tak bardzo chcesz to lepiej żebyś miał kogoś kto Cie będzie obserwował.
W każdym razie czas bardzo zajebisty

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Dużo się ruszaj, buduj sobie powoli to bazę jak to robią w Afryce od małego. Dużo spaceruj czasem pobiegaj, do tego rower basen jakaś gra zespołowa. Ja w wieku 8 lat wracałem od kolegi biegiem jakieś 1500m średnio 2-3razy w tygodniu i nic mi nie było więc to też nie jest tak, że jak ktoś w młodym wieku sobie potruchta to od razu przekreśla się jego karierę