Bardzo długo zastanawiałam się nad zasadnością powstania mojego bloga...w końcu padła decyzja na tak
Mam 35 lat
biegam od 1,5 roku...
nie biegam na czas, nie biję życiówek, nie udało mi się solidnie wdrożyć ani jednego planu treningowego...ale biegam
i sprawia mi to ogromną radość.
Kiedy skończyłam sekcję katorżniczą - mogłam przebiec bez zawrotów głowy około kilku kilometrów zaczęłam się rozglądać, podziwiać okolicę...i tak już zostało.
Dostałam w prezencie Garmina 305 i aparat Fuji Fanpix...i biegam i biegam i robię masę zdjęć światu.
Ponieważ prowadzę absolutnie nieregularny tryb życia, wciąż na walizkach, dodałam jeszcze jedną z zestawem do biegania

Moje dotychczasowe osiągnięcia to:
10 km 00:52 min... Teraz 00:50 min
15 km 01:20 min
Półmaraton 02:00 min ...Teraz 01:57:36
Maraton 04:19:00 min ... Teraz 04:03:54
...i tysiące pozytywnych wrażeń
Zapraszam do czytania i oglądania
