Pierwszy bieg na 10 km.

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Kartka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 28 sty 2012, 19:43

Nieprzeczytany post

Hej!
W pobliskim mieście za 2 tygodnie odbędą się zawody w biegu na 10 km. Mogą wziąć w nim udział osoby poniżej 18tego roku życia (za zgodą rodziców - no problem), więc się załapuję. Na przebiegnięcie trasy jest 1,5 godziny, więc to jest tempo ok. 6,5 km/h. Cała trasa w tym biegu jest płaska, żadnych gór czy dolinek.

Ja raczej nie udzielam się w zawodach (brałam raz udział w biegu na 800m, dobiegłam w 3 minuty; ale za to dwukrotnie wygrałam szkolny bieg na 2 km po terenie górzystym). Z kondycją nie jest u mnie w cale tak źle, biegam sobie 2-3 razy w tygodniu na bieżni w tempie 8-10 km/h, a po godzince biegania w tym tempie nie jestem jakoś specjalnie zmęczona.

Co o tym myślicie? Czy spróbować swoich sił w tym biegu?
PKO
pajd4
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 11 kwie 2010, 09:41
Życiówka na 10k: 56:19
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

oczywiście.... zawody to fajna zabawa dla dobrych i dla tych słabszych. Ja biegam jak tylko mogę, zajmuje czołowe miejsca w końcowej części stawki, ale sama frajda z uczestnictwa się liczy, medale, koszulki, dyplomy za udział czasami też są...

gorąco polecam..

ostatnio bawiłem się na Biegu Tura w Człuchowie, gorąco polecam fajna imprezka...
Awatar użytkownika
scouser
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 909
Rejestracja: 28 mar 2012, 08:26
Życiówka na 10k: 41:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sulęcin / Gorzów wlkp.

Nieprzeczytany post

Nawet się nie zastanawiaj, skoro biegasz na treningu w okolicach 10km/h to spokojnie na zawodach złamiesz 50/55min, nie ma co zwlekać z debiutem, im szybciej zaczniesz tym lepiej, w dodatku zawody to dodatkowa motywacja :oczko:
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

Kartka pisze:Czy spróbować swoich sił w tym biegu?
tu się nie ma nad czym zastanawiać. pewnie że tak.
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Kartka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 28 sty 2012, 19:43

Nieprzeczytany post

Dzięki. :) Bałam się, że dostanę odpowiedź w stylu ,,Jeszcze za wcześnie, skoro nie bierzesz udziału w żadnych zawodach, t0 te 10 km to zbyt wysoki próg na Twoje nogi". Ale zdecydowałam się, jeszcze raz dziękuję.
kokpit
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 04 paź 2011, 11:51
Życiówka na 10k: 55,06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja też biegam na treningach w tempie ok 6 minut na km (głownie leśne ścieżki, czasem po piachu, teren nierówny) i na zawodach miałem ok. 55 minut (pierwszych i na razie jedynych - wkrótce będą kolejne).
Było by lepiej gdyby nie tłok na pierwszych kilometrach trasy (2400 uczestników).
Spokojnie zejdziesz poniżej 1 h. Ważne by nie zacząć za szybko.
Kartka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 28 sty 2012, 19:43

Nieprzeczytany post

Słuchajcie! Wzięłam udział w tym biegu i jestem zachwycona. Zakochałam się z bieganiu jeszcze bardziej; teraz będę tylko polować na kolejne, żeby poprawić czas. :D Na początku było ciasno i bardzo wolno (7 km/h mniej więcej), ale to może i lepiej? Przynajmniej się nie zmęczyłam, bo na końcu postanowiłam przegonić jedną dziewczynę w mojm wieku i przez ostatni kilometr to niemalże sprintem leciałam do mety (BTW - udało się).

A możecie mi doradzić? Trasa miała dokładnie 10,6 km; ja przebiegłam to w 1h i 33s. Gdyby trasa miała równe 10 km, to byłabym 3,5 minuty wcześniej.
Jeżeli teraz ktoś zapyta mnie w jakim czasie pokonuję odcinek 10 km, to mam odpowiedzieć 60,5 minuty czy 57 minut? Wiem, że błachostka, ale chciałabym się jakoś pocieszyć niezłamaniem godziny. :)
Awatar użytkownika
krunner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
Życiówka na 10k: 42:53
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

kokpit pisze:Jeżeli teraz ktoś zapyta mnie w jakim czasie pokonuję odcinek 10 km, to mam odpowiedzieć 60,5 minuty czy 57 minut? Wiem, że błachostka, ale chciałabym się jakoś pocieszyć niezłamaniem godziny.
Są różne podejścia. Moje jest takie: na pewno złamałaś 60' na 10km jeśli dystans miał 10.6 km i przebiegłaś go w 1h 33sek. Nie możesz pochwalić się życiówką na 10 km, bo tak naprawdę jej nie znasz. Możesz powiedzieć znajomym, że 10 km biegasz w ok. 57' :hej: . Jak chcesz mieć zyciówkę, to poszukaj następnym razem biegu z atestem.

krunner
Kartka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 28 sty 2012, 19:43

Nieprzeczytany post

krunner pisze:
Są różne podejścia. Moje jest takie: na pewno złamałaś 60' na 10km jeśli dystans miał 10.6 km i przebiegłaś go w 1h 33sek. Nie możesz pochwalić się życiówką na 10 km, bo tak naprawdę jej nie znasz. Możesz powiedzieć znajomym, że 10 km biegasz w ok. 57' :hej: . Jak chcesz mieć zyciówkę, to poszukaj następnym razem biegu z atestem.

krunner
Niestety z tego co kojarzę, atestuje się najczęściej maratony, nie biegi na 10 km. Ale ciekawy pomysł, zobaczymy. Dzięki za odpowiedź. :)
Awatar użytkownika
krunner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
Życiówka na 10k: 42:53
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

krunner pisze:Niestety z tego co kojarzę, atestuje się najczęściej maratony, nie biegi na 10 km. Ale ciekawy pomysł, zobaczymy. Dzięki za odpowiedź.
Atestuje się biegi na różnych dystansach. Także na 10 km. Na 5 km też itd. To jest napisane w regulaminie biegu ew. można zapytać organizatora.
krunner
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ