Pulchniak komentarze
Moderator: infernal
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Robię podobnie jak radzi Sylw3g, z tym, że mam trochę łatwiej bo mieszkam w domku. Wystawiam garmina na zewnątrz a w międzyczasie wiąże buty w wiatrołapie.
Trzewiczki przyszły!!! Kolor robi wrażenie, zdecydowanie bardziej niż na zdjęciu. Teraz to mnie na pewno żaden myśliwy w lesie nie ustrzeli. Rozmiar, po włożeniu wkładki z adidasów - idealny. Do testowania przystąpię za kilka dni, bo na razie jestem w fazie rozruchu i nie chcę iść za ostro.
Trzymam kciuki za Jurajski.
//edit
Też się kiedyś bawiłem z "wirtualnym partnerem" (he, he, ale to zabrzmiało). Jeśli mogę, Ci coś zasugerować, to proponuję abyś za bardzo nie niszczył intuicji tą piekielną machiną. U siebie zauważyłem, że od kiedy zacząłem biegać bardziej na wyczucie, traktując garmina raczej do kontroli (sprawdzałem po skończonym odcinku) niż sterowania tempem to wyczucie tempa znacznie mi się poprawiło.
Trzewiczki przyszły!!! Kolor robi wrażenie, zdecydowanie bardziej niż na zdjęciu. Teraz to mnie na pewno żaden myśliwy w lesie nie ustrzeli. Rozmiar, po włożeniu wkładki z adidasów - idealny. Do testowania przystąpię za kilka dni, bo na razie jestem w fazie rozruchu i nie chcę iść za ostro.
Trzymam kciuki za Jurajski.
//edit
Też się kiedyś bawiłem z "wirtualnym partnerem" (he, he, ale to zabrzmiało). Jeśli mogę, Ci coś zasugerować, to proponuję abyś za bardzo nie niszczył intuicji tą piekielną machiną. U siebie zauważyłem, że od kiedy zacząłem biegać bardziej na wyczucie, traktując garmina raczej do kontroli (sprawdzałem po skończonym odcinku) niż sterowania tempem to wyczucie tempa znacznie mi się poprawiło.
Ostatnio zmieniony 04 cze 2012, 23:27 przez robbur, łącznie zmieniany 1 raz.
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Dzięki za tipy o Garminie. Dopiero się poznajemy.
Zaskoczyło mnie dzisiaj że Runkeeper podaje o 1-2 sekund gorsze tempo na kilometr. To pewnie wina "wygładzającego" algorytmu.
Zaskoczyło mnie dzisiaj że Runkeeper podaje o 1-2 sekund gorsze tempo na kilometr. To pewnie wina "wygładzającego" algorytmu.
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Dlatego zawsze nasze wspólne bieganie tak się różniło w zależności od tego skąd spisywałam dane.pulchniak pisze:unkeeper podaje o 1-2 sekund gorsze tempo na kilometr.
Run-log chwyta dane tak jak ma je zapisane Garmin.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Właśnie o to chodzi.Jeśli czujesz sie choc trochę przemęczony,to odpuśc w czwartek.pulchniak pisze:W czwartek może zluzuję. Zależy od samopoczucia.
Mam nadzieję że będzie git
Może tobie też służy start na pełnym wypoczynku,najważniejsze słuchac swojego organizmu.
Będzie git.Powodzenia
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Taki start i odpuszczenie przed nim 2-3 dni to też fajna sprawa na różne rzeczy, które bolą, kiedyś trzeba spróbować zrobić z tym porządek i dać organizmowi chwilkę na porządną regenerację i odpoczynek pod skok wyżej. Teraz czytam Danielsa i też zaleca odpoczynek przed startem. Co do rozruchu to ja nigdy nie robiłem, nie biegam na takich tempach, żeby był mi potrzebny, no może przed 10km to jeszcze ale przed dłuższymi, wolniej bieganymi to raczej akumuluję energię
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Ten rozruch to 30 minut truchtania z tętnem 125-130 więc nie jest to nic specjalnie obciążającego.
Ale fakt że trzeba odpocząć. Dzisiaj chyba zafunduje sobie saunę.
Ale fakt że trzeba odpocząć. Dzisiaj chyba zafunduje sobie saunę.
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Miałeś nie szaleć Ja za takie coś od swojej trenerki to bym zjebkę dostał Nie dość, że dużo to i szybko. Ale co tam, przed warszawskim też mnie nosiło i w środę sobie pobiegłem cosik podobnego a na niedzielę byłem jak nowy, noga podaje widzę i forma jest, byle w niedzielę nie było potopu. Nie będę Ci przyganiał bo też dziś zrobiłem 14km a miało być nieco mniej - tyle, że ja trochę wolniej bo 5.11 średnio poszło, miałem wolniej ale sie wolniej nie dało
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Tomek ładnie pszyszalałeś:) jedziesz na jurajski po życiówke?
mihumor jesli mozna wiedziec na jaki czas biegniesz w niedziele?
mihumor jesli mozna wiedziec na jaki czas biegniesz w niedziele?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- kszor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 926
- Rejestracja: 10 lip 2008, 12:51
- Życiówka na 10k: 46:24
- Życiówka w maratonie: 03:28:44
- Lokalizacja: READING
Tomek tak szybko biegł,że mu się daty pogibały
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Trudno to powiedzieć, trasa nie daje się jasno przewidzieć, realnie to tak bardzo około 1.40 ale co wyjdzie to zobaczę na końcu ostatniego podbiegu za Kobylanami Marzy mi się 1.37 i na czymś bardziej płaskim pewnie tyle na dziś bym zrobił nawet treningowo bez względu na warunki ale tutaj to ciężko powiedzieć bo trasa mocno wymagająca.panucci10 pisze: mihumor jesli mozna wiedziec na jaki czas biegniesz w niedziele?
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Fajnie się biegło ale zdziwiony byłem że aż tak fajnie.
Na trening wyszedłem z zakwasami, a tętno wskazywało że jest ok.
Zobaczymy w niedzielę
Na trening wyszedłem z zakwasami, a tętno wskazywało że jest ok.
Zobaczymy w niedzielę
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Powodzenia! Będę trzymać kciuki!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]