A tak BTW ile masz tego tłuszczu? Bo patrząc na wzrost i masę oraz fakt że ćwiczysz to raczej niewiele tam tego :>dox pisze:No więc właśnie, pisałem że ćwiczę na zmianę z bieganiem. Od lutego mam trening z dietą ale chcę dołączyć do tego bieganie. Jak efektywniej zbijać tłuszcz biegając?
Bieganie w bluzie.
- Lisciasty
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
- dox
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 maja 2012, 07:29
- Życiówka na 10k: 60 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Lisciasty pisze:A tak BTW ile masz tego tłuszczu? Bo patrząc na wzrost i masę oraz fakt że ćwiczysz to raczej niewiele tam tego :>dox pisze:No więc właśnie, pisałem że ćwiczę na zmianę z bieganiem. Od lutego mam trening z dietą ale chcę dołączyć do tego bieganie. Jak efektywniej zbijać tłuszcz biegając?
Haha, no nie wiem jak sie to liczy ale w zeszłe wakacje miałem... 12%? A teraz nie wiem, chodzi mi o to, że rzeźbię się przy diecie spoko super, ale mam nadmiar skóry w dolnych partiach brzucha i nie moge tego zniwelować poprzez treningi...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 474
- Rejestracja: 27 lip 2009, 13:11
- Życiówka na 10k: 48:42
- Życiówka w maratonie: 4:14:37
- Lokalizacja: Toruń
Mam nadzieję, że nie szukasz cudownego środka - bo to wszystko wymaga czasu. Oczywiście masa kozaków wszędzie się chwali co to nie oni w jakimś krótkim czasie, ale ja już z bajek wyrosłem.
Regularne ćwiczenia, ujemny bilans + odpowiedni okres czasu i będziesz miał swój efekt.
Regularne ćwiczenia, ujemny bilans + odpowiedni okres czasu i będziesz miał swój efekt.
- grzlew
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 24 lis 2010, 20:52
- Życiówka na 10k: 43:08
- Życiówka w maratonie: 4:58:19
- Lokalizacja: Gdańsk
- dox
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 maja 2012, 07:29
- Życiówka na 10k: 60 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Nie nie, nie napalam się, wiem że potrzeba koło 2 - 3 lat, ale mierzę siły na zamiary, chcę dobrze zacząć i potem w tym trwać. Masa kozaków zginie kiedyś prędzej czy później a najwytrwalsi Spartanie zostaną :D
Nie chce suplementów żadnych, spalaczy, wypalaczy, dopalaczy i innych ścierw, chcę tylko wiedzieć jak biegać przy dobrym, półotragodzinnym intensywnym treningu + dieta wzbogacona w białko, warzywa i owoce + woda
Nie chce suplementów żadnych, spalaczy, wypalaczy, dopalaczy i innych ścierw, chcę tylko wiedzieć jak biegać przy dobrym, półotragodzinnym intensywnym treningu + dieta wzbogacona w białko, warzywa i owoce + woda

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 763
- Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dox, ja dostaję drgawek, jak czytam takich gości jak ty.
Był taki kawał o kolesiu na zawodach kulturystycznych, którego dziennikarka zapytała:
"A po co panu w ogóle głowa?"
A mięśniak po dłuższym zastanowieniu:
"Jem niom!"
Był taki kawał o kolesiu na zawodach kulturystycznych, którego dziennikarka zapytała:
"A po co panu w ogóle głowa?"
A mięśniak po dłuższym zastanowieniu:
"Jem niom!"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 16 maja 2010, 19:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Idzie lato, zrobiło się ciepło i mamy wysyp tematów typu co robić by spalić tłuszcz... wszyscy nagle szukają cudownej recepty na wyrzeźbienie się :D :D
Trenuj, nie obżeraj się i daj sobie czas. Jak chcesz zbić % tkanki tłuszczowej do jakichś bardzo niskich wartości to raczej skonsultuj to z profesjonalistami (dietetycy, trenerzy osobiści, kulturyści) a nie na amatorskim forum biegowym. To są kwestie mocno indywidualne, uzależnione od organizmu. To co działa na jednych nie musi działać na innych.
Trenuj, nie obżeraj się i daj sobie czas. Jak chcesz zbić % tkanki tłuszczowej do jakichś bardzo niskich wartości to raczej skonsultuj to z profesjonalistami (dietetycy, trenerzy osobiści, kulturyści) a nie na amatorskim forum biegowym. To są kwestie mocno indywidualne, uzależnione od organizmu. To co działa na jednych nie musi działać na innych.
- dox
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 maja 2012, 07:29
- Życiówka na 10k: 60 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Nie rozumiem Twojego płytkiego żartu. Chyba po to jest forum. Nie jestem wysypem ludzi trenujących i spalających tłuszcz bo jest lato, tylko trenuje od stycznia dzień w dzień. Jak Ci coś nie pasuje to nie czytaj albo idź sobie pobiegaj. Zrażasz tylko nowych ludzi do forum, bo cokolwiek nie zapytają to że temat już był albo że kolejny debil. Miły jesteś niesamowicie.gocu pisze:Dox, ja dostaję drgawek, jak czytam takich gości jak ty.
Był taki kawał o kolesiu na zawodach kulturystycznych, którego dziennikarka zapytała:
"A po co panu w ogóle głowa?"
A mięśniak po dłuższym zastanowieniu:
"Jem niom!"
Nie szukam cudownej diety, bo dietę mam, chciałem tylko zapytać jak mogę ją udoskonalać, ale skoro Wam łache robie takim tematem to pisać już nie będę.oskee pisze:Idzie lato, zrobiło się ciepło i mamy wysyp tematów typu co robić by spalić tłuszcz... wszyscy nagle szukają cudownej recepty na wyrzeźbienie się :D :D
Trenuj, nie obżeraj się i daj sobie czas. Jak chcesz zbić % tkanki tłuszczowej do jakichś bardzo niskich wartości to raczej skonsultuj to z profesjonalistami (dietetycy, trenerzy osobiści, kulturyści) a nie na amatorskim forum biegowym. To są kwestie mocno indywidualne, uzależnione od organizmu. To co działa na jednych nie musi działać na innych.