Fizjologia wysiłku

[meryt]

Bebej mnie wychodzi że przy wyniku 3h50'00" średni czas na kilometr jest 5'27"

[Ryszard]

Krystian88,

skąd wiesz, że masz 210 HRmax?
Nie wiem na jakim jesteś poziomie, nie wiem czym jest dla Ciebie HR 140/min, nie wiem kim jest Twój trener i dlaczego masz mu nie ufać?

Może chociaż powiesz w jakim mieście trenujesz?

I przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post i spróbuj sobie odpowiedzieć.

R.

[Ryszard]

Bebej,

dlatego właśnie przebiegłeś w takim czasie bo nie jesteś wybiegany.

Jeden z moich znajomych przebiegł maraton nieco powyżej 4 godzin i miał na pierwszym stopniu przebiegnięte 810m a na drugim 950m. Prędkość progową 5:34. Te małe prędkości na pierwszych stopniach świadczą o braku wybiegania i tzw. kilometrów.

R.

[bebej]

A co test mówi o strefie bc2? dla mnie i młodzika?

[bebej]

Meryt,
Masz rację.

Ryszardzie,
Bardzo prosze o dogłebną analizę testu
co mozna z 2 przypadków odczytac? jak porównać? Jakie wnioski?

Zastanawia mnie dysproporcja wyniku na 1500 i wyników w trakcie testu- czy to mozna wytłumaczyc?

co ze strefami, predkoscią progową, przewidywaniami co do wyniku?
Obydwoje chcemy biegac w tym sezonie 1000m
Błagam o łopatologiczny jezyk niektórych skrótów myslowych nie chwytam.
Pozdrawiam.

[bebej]

aha , młodzik trenuje rok w kratke 2-3 razy w tyg + wfy, zyciówke ma 3:00;z groszem.
Szczupły wysoki .

[Ryszard]

Bebej,

w międzyczasie przeczytaj mój tekst w Magazynie Rowerowym pt. Wprawki treningowe.


R.

[Krystian88]

Panie Ryszardzie trenuje drugi rok. HR max osiagnolem podczas biegu, 2:42 na km. Jest to moja życiówka ktora osiagnalem zmuszajac sie do maksyamlnego wysilku dlatego twierdze ze ejst to moje HR max. Dlatego mam watpliwosci do tego ze nie powinienem biegac poniżej HR 140. Ponieważ z pana postu wyczytalem ze OWB1 to 60%-70% HR max. Więc dolna granica to 126 uderzeń na minutę. HR 140 jest dla mnie swobodnym biegiem, bez problemu moge przebiec takim tempem 10km. Rozmawiac moge nawet podczas biegu na 160.

[bebej]

Ok poczytamy, poczytamy

Takie przemyslenia mam, pierwsze impresje po wykonaniu testu, wiec sobie chyba mogę napiszać
Test Żoładzia bez pomiarów zakwaszenia jest chyba zbiorem liczb które mazna analizowac ze wzgledu na statystyke ludzi którzy sie jemu poddali. Mozna okreslic VO2 max prawda, mozna bardzo niedokładnie wyznaczyc strefy i okreslić wytrenownie w poszczególnych zakresach tetna, ale tylko za pomocą wzoru a nie empirycznie.( 75-82hrmax owb1, 82-88% owb2
Podstawowa wadą takiej uproszczonej formy testu jest brak wyznaczenia progu mleczanowego, z tego wynikaja wszystkie pozostałe wady. predkosci progowej nie mozna wskazac jeśli sie nie zna progu, a próg mleczanowy może wystapic podczas 2, 3 lub 4 próby.
Bez kłucia albo progu wentylacyjnego ten test jest niedokładny. Tak mi sie wydaję
róznice w Hrmax powodują że osobnicy o porównywalnych wynikach np na 1500m w trakcie testu są porównywani podczas pierwszej próby przy różnych %hrmax- róznica ta może dochodzić do 10% (220 i 160u/m)
Przy całym szacunku Ryszardzie- prawdziwe cacko powinno sie same bronić. Czy tak jest w przypadku uproszczonego T.Ż.

Ps skok pokwitaniowy to jest strzał w dziesiatke. dzieki

[Ryszard]

Bebej,

dużo wiecej można powiedzieć o wynikach testu niż Ci się wydaje. Porównaj długości przebiegniętych dystansów przy tej samej intensywności wyrażonej wartością HR.
Można również wyznaczyć prędkość progową. Trzeba trochę czasu i wiedzy. Też o tym pisałem. Nie czytasz co napisałem.

A różnice w czasie na 1500m wynikają tak z grubsza rzecz biorąc z talentu czyli m. in. z VO2max.

Operujesz nazewnictwem, które nie zawsze jest dla mnie zrozumiałe.

Zadaj sobie pytanie czy precyzyjne określenie progu jest Ci potrzebne w treningu średniaka?

HRmax zastępuje w określaniu intensywności VO2max i tylko HR uzyskiwane w wysiłku, w którym jest osiągane może być używane do określania intensywności. Nazwa trochę myli. Powinno się nazywać HR vo2max.

Wyciągasz błędne wnioski. Nie czytałeś z uwagą wszystkich tekstów.

Nie gniewaj się ale to już wszystko co mam do powiedzenia na temat stref, testów, planów itd.

Jeżeli chcesz kłuć to wejdź na moją stronę i poczytaj o Lactat Scout. Super urządzenie. Szybkie, dokładne i tanie w eksploatacji.

Wyznaczysz sobie 2, 4 mmole, IAT i co tam jeszcze będziesz chciał, potrenujesz i zobaczysz co będzie.

Widzę, że wiedza, która jest za darmo jest bezwartościowa.

pozdrawiam i życzę sukcesów w trenerce

R.

[MariusZ_]

I to nie jest dobra wiadomość. Pół Polski śledzi dyskusję, która choć meandruje, to dla chętnych (i czytających ze zrozumieniem) jest niezwykle cenna. Dzięki Panowie za to.
Pozdrawiam,
Mariusz

[Runforfun]

link do LactateScout (kliknij na zdjęcie)

[Wojtonos]

Panie Ryszardzie. Czy mógłby Pan podać na forum cenę tego urządzenia?

[Ryszard]

Zestaw Lactate Scout START kosztuje 1900 zł.

W jego skład wchodzi: urządzenie do pomiaru mleczanu, 2 baterie, saszetka, automat do nakłuwania, 25 lancetów, 30 płatków odkażających, roztwór weryfikujący, instrukcja i 6 pasków testowych.

Lactate Scout PLUS kosztuje 1750 zł - bez automatu do nakłuwania, lancetów i 6 pasków.

Lactate Scout SOLO - 1700 zł - tylko urządzenie do pomiaru.

Paski w ilości 72 sztuk są po 6 zł, 48 sztuk kosztuje 6,50 zł a 24 sztuki 7 zł. Wszstkie zestawy są z roztworem weryfikującym.

Lancety kosztują 165 zł w zestawie po 30 sztuk wraz z płatkami odkażającymi.

R.

[bebej]

Ryszardzie,
Mimo wszystko wiekie dzieki,
Próbowałem na max wyciagnac informacje, udało sie tyle, ale i tak jestem zadowolony.
Oby w 2005 nasza wiedza, osiagniecia i zdrowie zanotowały dalsze postępy.
Pozdrawiam.