to po co te 19,4 trza zrobić ze 3 dni przerwy a jak trzeba to więcej wyjdzie na dobreW piątek 9 km w narastającym tempie
Dziś 19,4 km w tempie "konwresacyjnym"
Nie mam formy
Jestem za-biegana, za-ciężka, za-chora i za-zmęczona.
DOM - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- hugra
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 24 wrz 2011, 12:28
- Życiówka na 10k: 43:40 Bieg Niepodleś
- Życiówka w maratonie: 4:07:51
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Dajcie spokój z tym odpoczynkiem.Dziewczyna musi biegać bo to lubi a jesli jest to chwilowy kryzys formy to minie szybko i wszystko wróci do normy.
DOM dobrze wyglądasz, ja zbędnych kilogramów nie widziałem
DOM dobrze wyglądasz, ja zbędnych kilogramów nie widziałem
5km--19:56, 10km--43:40 , 21.097km--1:40:36 ,42.195km--4:07:51
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 521
- Rejestracja: 21 mar 2010, 13:28
Sądzę, że Gasper ma rację. Poczytaj sobie bloga DOM i średnio co kilka stron są jakieś wpisy o kaszlu, katarze, itd. Moim zdaniem to nie jest normalne i czasami trzeba dać organizmowi odpocząć. Dobre podejście do tego ma Kulawy jak ma zapierdol w robocie i mało snu to luzuje a jak jest wypoczęty to trenuje i melanżujehugra pisze:Dajcie spokój z tym odpoczynkiem.Dziewczyna musi biegać bo to lubi a jesli jest to chwilowy kryzys formy to minie szybko i wszystko wróci do normy.
DOM dobrze wyglądasz, ja zbędnych kilogramów nie widziałem
Pozdro.
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Wiem - jestem zajechana, zasmarakana....
Ale w sobotę mam dość ważny start.
Od jutra odpuszczam i próbuję się podleczyć, bo bieganiem już sobie nie pomogę.
I zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Ale w sobotę mam dość ważny start.
Od jutra odpuszczam i próbuję się podleczyć, bo bieganiem już sobie nie pomogę.
I zobaczymy, co z tego wyjdzie.
- hugra
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 24 wrz 2011, 12:28
- Życiówka na 10k: 43:40 Bieg Niepodleś
- Życiówka w maratonie: 4:07:51
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Gratulacje, mimo złego samopoczucia spowodowanego katarem i ogólnym zmęczeniem
5km--19:56, 10km--43:40 , 21.097km--1:40:36 ,42.195km--4:07:51
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 521
- Rejestracja: 21 mar 2010, 13:28
Trzymam kciuki zatem i zdrówka.DOM pisze:Wiem - jestem zajechana, zasmarakana....
Ale w sobotę mam dość ważny start.
Od jutra odpuszczam i próbuję się podleczyć, bo bieganiem już sobie nie pomogę.
I zobaczymy, co z tego wyjdzie.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ty piszesz, że formy nie masz, a ja dzisiaj na trening przy tej prędkości nie dałbym rady wyjść nawet Co robi z naszymi organizmami takie właśnie biegowe życie, widzimy sami..Czasami organizm sam nam odcina prąd, chociaż go potrzebujemy do dalszej walki i zwyczajnej satysflakcji. Dobrze, że biegam amatorsko
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
widzę, że nie bardzo Ci odpuszczanie wychodzi....DOM pisze:Wiem - jestem zajechana, zasmarakana....
Ale w sobotę mam dość ważny start.
Od jutra odpuszczam i próbuję się podleczyć, bo bieganiem już sobie nie pomogę.
I zobaczymy, co z tego wyjdzie.
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
wczoraj nie biegałam, dziś tylko 35 minut
postępy robię;)
postępy robię;)
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Przedwczoraj nie mięli trialówek, jutro może się z kolegą zjawimy jako tajemniczy klienci na testyDOM pisze: Zapraszam jutro na FAAS Testy do CH Malta w Poznaniu.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
Po "akcji" na parkingu w Iwoniczu zostałaś ochrzczona jako "Wściekła Puma".
Tekst tej piosenki mówi wszystko: "Na Warszawiaka nie ma cwaniaka -
Chcesz z nami zacząć to se trumnę wcześniej kup"
http://www.youtube.com/watch?v=Pd0ScofLTGw
Tekst tej piosenki mówi wszystko: "Na Warszawiaka nie ma cwaniaka -
Chcesz z nami zacząć to se trumnę wcześniej kup"
http://www.youtube.com/watch?v=Pd0ScofLTGw
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
żebym to ja jeszcze warszawianką z krwi i kości...
a na parkingu... musiałam mieć auto blisko wyjazdu, żeby do chorego Młodego pędzić zaraz po biegu.
miejsce było wolne...
jeszcze jakaś głupia baba wjechała we mnie na zkręcie przed Krosnem (bo źle wycyrklowała promień skrętu), ale się wyrobiłam i w 5h do wawy dotarłam...na amksymalnym w***
normalnie jestem łagodniejsza
a na parkingu... musiałam mieć auto blisko wyjazdu, żeby do chorego Młodego pędzić zaraz po biegu.
miejsce było wolne...
jeszcze jakaś głupia baba wjechała we mnie na zkręcie przed Krosnem (bo źle wycyrklowała promień skrętu), ale się wyrobiłam i w 5h do wawy dotarłam...na amksymalnym w***
normalnie jestem łagodniejsza
- hugra
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 24 wrz 2011, 12:28
- Życiówka na 10k: 43:40 Bieg Niepodleś
- Życiówka w maratonie: 4:07:51
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Dominika kuruj się bo liczę na Twoje dobre wyniki
Co do zatok mam złe wspomnienia, najpierw wyjazd na Mazury zakończony katarem, później szukanie lekarza i próba zdiagnozowania choroby,próba zatamowania wydzieliny z zatok zakończona niepowodzeniem( ustrojstwo mam do dzisiaj) w końcu przypałętanie się alergii na bylice leczonej do tej pory.Męczę się już z tym około 4 lat. Trzeba uważać , bo nie wiadomo kiedy i na kogo trafi.
Życzę szybkiego powrotu do normalności.
Co do zatok mam złe wspomnienia, najpierw wyjazd na Mazury zakończony katarem, później szukanie lekarza i próba zdiagnozowania choroby,próba zatamowania wydzieliny z zatok zakończona niepowodzeniem( ustrojstwo mam do dzisiaj) w końcu przypałętanie się alergii na bylice leczonej do tej pory.Męczę się już z tym około 4 lat. Trzeba uważać , bo nie wiadomo kiedy i na kogo trafi.
Życzę szybkiego powrotu do normalności.
5km--19:56, 10km--43:40 , 21.097km--1:40:36 ,42.195km--4:07:51