Połączenie A6W z Odchudzaniem-z-Bieganiem
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 maja 2012, 22:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Mam mały problem. Chciałbym połączyć te dwa rodzaje ćwiczeń: Aerobiczna 6-tka Weidera z Odchudzanie-z-bieganiem (http://bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=256). Nie wiem jak ułożyć plan ćwiczeń. Chcę to połączyć ponieważ konkretnie muszę zająć się brzuchem w miarę krótkim okresie (miesiąc) i żeby były widoczne średnie polepszenie. Zacznę też stosować dietę odkwaszającą. Proszę o pomoc
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 maja 2012, 22:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
EDIT:
Proszę, powiedzcie mi jak mam zrzucić w obwodzie brzucha w ciągu dokładnie 2 tygodni od teraz? Ważę 85kg, mam 180 cm wzrostu, a obwód brzucha to 98-104 cm. Jak zrobić w 2 tygodnie tak, by nie było go trochę widać... Proszę, nie oszczędzajcie mnie, należy mi się!
Proszę, powiedzcie mi jak mam zrzucić w obwodzie brzucha w ciągu dokładnie 2 tygodni od teraz? Ważę 85kg, mam 180 cm wzrostu, a obwód brzucha to 98-104 cm. Jak zrobić w 2 tygodnie tak, by nie było go trochę widać... Proszę, nie oszczędzajcie mnie, należy mi się!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 16 maja 2010, 19:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kup sobie bieliznę modelującą. Poważnie.
W 2 tygodnie to widocznych efektów ćwiczeniami nie osiągniesz, chyba że połączysz to z totalną głodówką, ale to i tak efekt będzie marny a organizm strasznie dostanie po dupie.
W 2 tygodnie to widocznych efektów ćwiczeniami nie osiągniesz, chyba że połączysz to z totalną głodówką, ale to i tak efekt będzie marny a organizm strasznie dostanie po dupie.
-
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 12 kwie 2012, 00:28
- Życiówka na 10k: 44:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No i nie utożsamiaj brzuszków ze zrzuceniem sadła z brzucha. Robiąc brzuchy możesz co najwyżej dołożyć sobie obwodu, jeśli Ci tam wjedzie dodatkowa masa mięśniowa. Na tłuszcz tylko aeroby.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
W 2 tygodnie? Polecam chirurga
Efekty dzięki ćwiczeniom osiąga się bardzo wolno
Ale za to cieszą bardziej 



- Wzorsabinea
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 26 sie 2010, 17:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Poza tym do A6W wiele osób jest nastawionych sceptycznie (jak i ja) - za dużo zachodu, można wyniki podobne osiągnąć o wiele mniejszym wysiłkiem. Ale to już porada jak nie masz tłuszczu na brzuchu, jak masz to nie ma żadnego sensu tego robić dla zrzucenia opony - aeroby i high intensive interval training i dużo czasu + dieta odpowiednia i brzuch zleci. Ale w 2 tygodnie nie ma żadnych szans.
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
ja ze swoich 103cm w pasie zatrzymałem się na 78cm... potrzebowałem na to 8 miesięcy i 700km wybiegania, do tego siłownia
i jedna sprawa, brzuszki i a6w robi się jak się jest chudym już, żeby zrobić kalaryfer, jak masz brzuch to nic to nie da
i jedna sprawa, brzuszki i a6w robi się jak się jest chudym już, żeby zrobić kalaryfer, jak masz brzuch to nic to nie da
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
mariuszbugajniak pisze: i jedna sprawa, brzuszki i a6w robi się jak się jest chudym już, żeby zrobić kalaryfer, jak masz brzuch to nic to nie da
Już nie przesadzajmy

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 maja 2012, 22:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Aha, czyli najpierw schudnąć, a potem rzeźba przez A6W - rozumiem. Dobra. To z tych 2 tygodni lipa. A w 5 tygodni jak zrzucić trochę, żeby kaudona nie było widać aż tak bardzo? U mnie tylko brzuchi uda wielkie, po twarzy w ogóle nie widać (może to przez duże picie napoi?). Proszę, podajcie mi koordy jak zrzucić trochę z brzucha w 5 tygodni. Nie chcę się wstydzić we wakacje z takim bebzonem po plaży...
-
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 12 kwie 2012, 00:28
- Życiówka na 10k: 44:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Nie chcę nic mówić, ale to trzeba było wcześniej zacząć jak się chciało mieć plażową sylwetkę, nie da się nic zrobić w miesiąc.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 16 maja 2010, 19:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na początek zrewiduj swoje odżywianie. Znajdź sobie kalkulator spożywanych kalorii oraz kalkulator zapotrzebowania (w innym wątku podawałem linki, poszukaj) i trzymaj ścisłą dietę. Czasu jest mało, więc ustal sobie dzienny deficyt na ok. 1000 kcal lub więcej. Tłuszcze trans szczególnie przyczyniają się do odkładania tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha, wybitne świństwo.
Co do samego treningu, to nie wiem na jakim jesteś poziomie zaawansowania i sprawności fizycznej, ale ogólnie zasada jest prosta im więcej i intensywniej trenujesz tym więcej spalasz. Pamiętaj tylko, że jak złapiesz kontuzję w pierwszym tygodniu to nici z planów, więc podejdź do tematu z głową. Jak zaczynasz to optymalnie trucht na przemian z marszem i tak musisz się 1-2h dziennie pokatować.
Na forum kilka osób polecało też kofeinę (taką syntetyczną w tabletkach) jako w miarę działający burner... możesz spróbować.
Dróg na skróty niestety nie ma
Powodzenia.
Co do samego treningu, to nie wiem na jakim jesteś poziomie zaawansowania i sprawności fizycznej, ale ogólnie zasada jest prosta im więcej i intensywniej trenujesz tym więcej spalasz. Pamiętaj tylko, że jak złapiesz kontuzję w pierwszym tygodniu to nici z planów, więc podejdź do tematu z głową. Jak zaczynasz to optymalnie trucht na przemian z marszem i tak musisz się 1-2h dziennie pokatować.
Na forum kilka osób polecało też kofeinę (taką syntetyczną w tabletkach) jako w miarę działający burner... możesz spróbować.
Dróg na skróty niestety nie ma

Powodzenia.
Ostatnio zmieniony 18 maja 2012, 08:21 przez oskee, łącznie zmieniany 1 raz.
- Iwan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1161
- Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
- Lokalizacja: Łódź
Żadna "cudowna dieta" nie pomoże Ci w tak krótkim czasie. Ta "odkwaszająca" ma moim zdaniem kilka błędnych założeń:Andreal pisze: Chcę to połączyć ponieważ konkretnie muszę zająć się brzuchem w miarę krótkim okresie (miesiąc) i żeby były widoczne średnie polepszenie. Zacznę też stosować dietę odkwaszającą. Proszę o pomoc
1. Dziennie powinno się jadać 5-6 małych posiłków, a nie jak zalecają 3. Organizm, który ma dostarczane regularnie kalorie co 2-3 godziny ogranicza magazynowanie tłuszczu.
2. Za mało w tej diecie białka. Wyeliminowanie: jajek (zwłaszcza samego białka jaj), serów białych, jogurtów (w tym naturalnych) i maślanki uważam za błąd.
3. "mięso w małych ilościach najlepiej pieczone" - to jakieś kuriozum dietetyczne! Najlepsze pieczone? Pierwsze słyszę.
Bazowałem na stronie http://www.lorenc.krakow.pl/teksty/dietodkw.html
Idealna dieta na zrzucanie wagi to "MŻ" - mniej żreć. I częściej. Do tego trzeba biegać lub pływać. Najlepiej jedno i drugie. Dobry ergometr też spełnia swoją rolę.
Bilans energetyczny organizmu musi być ujemny. Czyli więcej musimy spalić niż dostarczamy wraz z jedzeniem. Tyle. Proste... Prawda?

A6W - dobra jest na rzeźbę. Ty chyba na razie nie masz co rzeźbić więc rób skłony na normalnych zasadach. Generalnie trening zakładający brak odpoczynku to kiepski pomysł. Nawet w przypadku szybko regenerujących się mięśni brzucha.
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 maja 2012, 22:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No dobra, a żadnej w miarę profesjonalnego rozkładu ćwiczeń i diety nie dostanę? Zacząłem mniej jeść i trochę biegam codziennie (15 minut pod wieczór). Myślę, że to nie wystarczy. Musiał bym znać jakąś dietę i rozkład biegów w dniach, minutach... Mógłby ktoś mi pomóc?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 16 maja 2010, 19:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ależ wszystko Ci napisaliśmy. Nikt Ci minuta po minucie nie rozpisze co masz robić, bo nikt nie wie jak wygląda Twój obecny jadłospis, rozkład dnia ani nawet poziom wytrenowania. Tu nie ma jakiejś cudownej wiedzy tajemnej, żryj mniej, ruszaj się więcej
http://www.herk.pl/programy/zapotrzebowanie-kalorie.php - na dole strony masz dość dokładny kalkulator zapotrzebowania na kcal
http://przelicznik.ilewazy.pl - tu sobie licz ile kalorii spożwyasz (tylko zliczaj absolutnie wszystko co do ust wkładasz)
Wg powyższego ustaw sobie deficyt na powiedzmy 1000 kcal (spodziewasz się szybkich efektów to będziesz musiał cierpieć)
Nie jedz smażonego i tłustego. Odstaw alkohol i absolutnie wszystkie słodycze i cukier. Jak chcesz na prawdę szybkich efektów to polecam odstawić węglowodany tzn zero chleba, makaronu, ziemniaków, ryżu, kaszy itp.
Biegasz 15 min wieczorem to dobrze, ale proponuję 30 min spacer, 15 min bieg i 30 min spacer, albo 2-3h na rowerku.
Jak chcesz jakiś "profi" program to wyszukaj sobie jakiś na google
ogólnie zabieranie się za jakiś restrykcyjny program treningowy nie ma sensu jak jesteś początkującym biegaczem i zależy Ci głównie na zrzuceniu brzucha.
Powtórze raz jeszcze... nikt tutaj nie zna jakiegoś złotego środka na błyskawiczną redukcję brzucha. Ogólne zasady zostały już napisane a jak chcesz spersanolizowanego programu treningowego i diety to wybierz się do dietetyka czy do trenera osobistego. Oni zrobią odpowiedni wywiad i zaproponują Ci jakieś rozwiązania.
http://www.herk.pl/programy/zapotrzebowanie-kalorie.php - na dole strony masz dość dokładny kalkulator zapotrzebowania na kcal
http://przelicznik.ilewazy.pl - tu sobie licz ile kalorii spożwyasz (tylko zliczaj absolutnie wszystko co do ust wkładasz)
Wg powyższego ustaw sobie deficyt na powiedzmy 1000 kcal (spodziewasz się szybkich efektów to będziesz musiał cierpieć)
Nie jedz smażonego i tłustego. Odstaw alkohol i absolutnie wszystkie słodycze i cukier. Jak chcesz na prawdę szybkich efektów to polecam odstawić węglowodany tzn zero chleba, makaronu, ziemniaków, ryżu, kaszy itp.
Biegasz 15 min wieczorem to dobrze, ale proponuję 30 min spacer, 15 min bieg i 30 min spacer, albo 2-3h na rowerku.
Jak chcesz jakiś "profi" program to wyszukaj sobie jakiś na google

Powtórze raz jeszcze... nikt tutaj nie zna jakiegoś złotego środka na błyskawiczną redukcję brzucha. Ogólne zasady zostały już napisane a jak chcesz spersanolizowanego programu treningowego i diety to wybierz się do dietetyka czy do trenera osobistego. Oni zrobią odpowiedni wywiad i zaproponują Ci jakieś rozwiązania.