trening do maratonu na 3.15 - 4.00
-
- Wyga
- Posty: 59
- Rejestracja: 17 wrz 2004, 09:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zgierz
TED 56 ale ty jestyeś inteligenty mamaściłeś mnie swą wiedzą własnie pierwszy raz usłyszałem o tętnie o progu przemian beztlenowych,dziś rano budząć się jeszcze tego nie wiedziałem. Chyba bedę musiał kupić ci czekoladki z tej wdzieczności. Całkowicie te informacje zmieniły moje podejście do treningu teraz zatrzymuje sie na rowerze co 5 minut i mierzę n ażyle tętno przez 15 minut i monoze przez 4 czy tak dobrze. Ale ten próg to chyba na żyle sobie nie zbadam czy tak?.
kolarstwo to krew, pot i łzy...........................nieraz zwycieństwa
-
- Wyga
- Posty: 59
- Rejestracja: 17 wrz 2004, 09:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zgierz
Czy mniejszym stoponiu wytrenowania np. 3.30-4.00 h w maratonie. zakładfająć że ktoś chc eten maraton ukończyc marszobiegi sa wspaniałym treningiem wytrzymałości ogólnej a Panowie 4 godizny maraton to jest jedna wielka wytrzymałość ogólna 4 godzinna. Bo gdy facecić wytrenowany na 4 h bedzie sobie biegał 10 km to dupo awcześniej czy pózniej bedzie miał krysyz podczas maratonu. Trenowanie do maratonu na 2.30-3 h to kompletnie coś innego niż trenowanie do maratonu na 4 h. To kompletnie inna bajka. Drug arzecz że opisując załozenia tego pomysłu na maraton na 4 godziny pisałem jak wół że trzeba tka samo trenowac krótsze biegi. Kolego Ted 56 przy wytrenoiwaniu na 4 godziny do maratonu pod progiem przemian jka nazwałes beztlenowych spowoduje żę facet nie bedzie miał wytrzymałości ogólnej tylko bedzie miał wytrzymałość szybkościową.
kolarstwo to krew, pot i łzy...........................nieraz zwycieństwa
- ted56
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 14 paź 2004, 22:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lubin
Cześć!
Na początek zdefiniujmy co to jest próg przemian bestlenowych .
Poprostu , jest to próg , po przekroczeniu którego na stepują przemiany mieszane i bestlenowe ( w skrócie mówiąc organizm zaczyna się zakwaszać ) .
O jakim ty treningu szybkościwym mówisz .
Pierwszy i drugi zakres intensywności to podstawa "fudament" przyszłej formy .
Ten próg należ indywidualnie sobie wyznaczyć , może on wynosić przkładowo 5'/1 km jeżeli tętno HR będzie 140-160 udeżeń na minutę (jest to uzależnione od wieku i stopnia zaawansowania) .
Jeżeli chodzi o pomiar tentna - ja robię pomiar przykladająć dłoń w okolicy serca lub na szyji - mierzę przez 10 sekund i mnożę x 6 (bezpośrednio po wysilku) . Powtórnie mierzę po 1min 30 sekundach . Im większy spadek (restytucja tentna) to mniejsze zmęczenie organizmu , lepsze przgotowanie, lepsza forma .
Prosze nie przesadzać z pomiarami . Wystarczy wykonać w połowie treningu ,aby okreslić prawidłową reakcje na trening , że jest to odpowiednia prętkość, a na koniec wykonać ten podwójny pomiar - oczywiscie to wszystko proponuje zanotować w dzienniku treningowym - przyda się ta informacja w przyszłości .
Powodzenia .
Na początek zdefiniujmy co to jest próg przemian bestlenowych .
Poprostu , jest to próg , po przekroczeniu którego na stepują przemiany mieszane i bestlenowe ( w skrócie mówiąc organizm zaczyna się zakwaszać ) .
O jakim ty treningu szybkościwym mówisz .
Pierwszy i drugi zakres intensywności to podstawa "fudament" przyszłej formy .
Ten próg należ indywidualnie sobie wyznaczyć , może on wynosić przkładowo 5'/1 km jeżeli tętno HR będzie 140-160 udeżeń na minutę (jest to uzależnione od wieku i stopnia zaawansowania) .
Jeżeli chodzi o pomiar tentna - ja robię pomiar przykladająć dłoń w okolicy serca lub na szyji - mierzę przez 10 sekund i mnożę x 6 (bezpośrednio po wysilku) . Powtórnie mierzę po 1min 30 sekundach . Im większy spadek (restytucja tentna) to mniejsze zmęczenie organizmu , lepsze przgotowanie, lepsza forma .
Prosze nie przesadzać z pomiarami . Wystarczy wykonać w połowie treningu ,aby okreslić prawidłową reakcje na trening , że jest to odpowiednia prętkość, a na koniec wykonać ten podwójny pomiar - oczywiscie to wszystko proponuje zanotować w dzienniku treningowym - przyda się ta informacja w przyszłości .
Powodzenia .
ted
- Karola
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 883
- Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Tompoz, masz jakiś problem? Dyslekcja czy coś takiego?
Bo teraz jak się komuś nie chce sprawdzić tego co napisał i poprawić literówek to się często zasłania dyslekcją. Nie wiem jak innych, ale obojętnie o czym, tekst z błędami męczy mnie bardzo przy czytaniu.
Mała próbka: Czy mniejszym stoponiu wytrenowania np. 3.30-4.00 h w maratonie. zakładfająć że ktoś chc eten maraton ukończyc marszobiegi sa wspaniałym treningiem wytrzymałości ogólnej a Panowie 4 godizny maraton to jest jedna wielka wytrzymałość ogólna 4 godzinna. Bo gdy facecić wytrenowany na 4 h bedzie sobie biegał 10 km to dupo awcześniej czy pózniej bedzie miał krysyz podczas maratonu.
Bo teraz jak się komuś nie chce sprawdzić tego co napisał i poprawić literówek to się często zasłania dyslekcją. Nie wiem jak innych, ale obojętnie o czym, tekst z błędami męczy mnie bardzo przy czytaniu.
Mała próbka: Czy mniejszym stoponiu wytrenowania np. 3.30-4.00 h w maratonie. zakładfająć że ktoś chc eten maraton ukończyc marszobiegi sa wspaniałym treningiem wytrzymałości ogólnej a Panowie 4 godizny maraton to jest jedna wielka wytrzymałość ogólna 4 godzinna. Bo gdy facecić wytrenowany na 4 h bedzie sobie biegał 10 km to dupo awcześniej czy pózniej bedzie miał krysyz podczas maratonu.
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Ludzie, dajcie spokój z tą krytyką dysortografii! Może tompoz1 jest inwalidą? Przecież nie musi się z tego tu spowiadać. Wszyscy walą jakieś błędy, a jak komuś ciężko czytać, to niech po prostu nie czyta! Ted wali znaki interpunkcyjne po spacji, pisze "bestlenowy", sms nie ma zainstalowanych polskich znaków i co? Trzeba ich za to zdeptać? Piszcie, jak potraficie, takie dziś czasy. A "dyslekcja" to jaka to lekcja?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Rono - denerwujący jest całokształt: ta pisowania + wymachiwanie cepem. Sama pisownia może byłaby do przełknięcia.
(Edited by Olek at 1:52 pm on Oct. 30, 2004)
(Edited by Olek at 1:52 pm on Oct. 30, 2004)
biegowa recydywa