Długie wybieganie.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
heross2
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 15 kwie 2012, 11:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam. Obecnie stosuję długie wybieganie w celu zredukowania tkanki tłuszczowej. Biegam stosując się do tego filmiku instruktażowego http://www.youtube.com/watch?v=_lsI1v5c ... mdoS3GQ%3D

Biegam 1 godzinę i 40 minut po terenie piaszczystym z mniej więcej stałym pulsem, tempem konwersacyjnym, jak zalecano na filmiku.
I teraz moje pytanie. Czy zwiększać mój czas biegania? Jestem początkowym biegaczem. Biegam ok. miesiąca, mam 18 lat. Nie ukrywam, że biegam dla spalenia tłuszczu, ale zaczyna mi się to podobać i kto wie, może już przy bieganiu zostanę. Z tego co widzę na planach treningowych dla początkujących biegaczy plan treningowy jest rozpisany do 60 minut, a ja zaczęłem od 40 minut i tak teraz już 3 dzień biegam przez 1 godzinę i 40 minut. Jakoś przyszło mi to bez większego problemu, mimo mojej małej nadwagi. Tempo jakie osiągam to ok. 6.30/km.
Czy coś w tym zmieniać? Oczywiście piję wodę podczas biegania, aby nie doszło do odwodnienia. Przed bieganiem porządnie się rościągam.
Jeśli już uzyskam pożądany efekt spalenia tkanki tłuszczowej, a będe miał ochotę biegać dalej to powinienem coś zmienić w moich biegach?
Liczę na konstruktywną odpowiedź. Pozdrawiam. :usmiech:
PKO
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie dodawaj nic więcej. Skutki treningu odczuwa się mniej więcej po 2tyg. Jak będziesz bardzo zmęczony i nic ci się nie będzie chciało to oznacza, że to co robiłeś 2tyg temu było za mocne.
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

A mnie sie wydaje ze dodanie przebiezek po treningu bylo by dobre zarowno w celu spalenia tluszczu (tzw dopalenie) jak i przeciwdzialaniu zamulania miesni na poczet przyszlego szybkiego biegania.
heross2
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 15 kwie 2012, 11:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli jak by to miało wyglądać? Po bieganiu, pare razy po 30 sekund szybkiego biegu? Od ilu serii zaczynać?
Po bieganiu jestem dosyć zmęczony, więc nie wiem czy dam radę wogóle szybko biec. A i jeszcze jedno. Czy po bieganiu wykonywać odrazu te przebieżki, czy trochę "odsapnąć"?
Awatar użytkownika
ŁoBoG
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 289
Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
Życiówka na 10k: 37:50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Rzeczywiście przebieżki tak jak sugerowali koledzy wyżej, według mnie to też dobry pomysł :)
Jeśli po bieganiu , tak jak piszesz czujesz się zmęczony, po prostu w te dni, kiedy miałbyś zrobić przebieżki, skróć rozbieganie o 10-15min. niż to miałeś zwykle w planie. Np. jeśli biegasz 4xtydz. to zrób naprzemiennie treningi z przebieżkami i rozbieganie. Różne są szkoły co do czasu, kiedy najlepiej robić przebieżki. Jedni zalecają przed biegiem, inni w trakcie, a jeszcze inni po rozbieganiu i tych ostatnich chyba jest najwięcej :)
Przed przebieżkami należałoby się delikatnie rozciągnąć. Zacznij może od 5-6 przebieżek po 30sek. lub 100m. w przerwie 30' lub 100m truchtu lub marszu. Pamiętaj jednak, że to nie mają być sprinty, tylko umiarkowanie szybkie i "ładnie" biegane odcinki, tak jak byś się delektował szybszym niż zwykle biegiem. Jeśli rozbieganie robisz 6:30/km to przebieżki może rób w tempie 28-30''/100m
Awatar użytkownika
grzlew
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 24 lis 2010, 20:52
Życiówka na 10k: 43:08
Życiówka w maratonie: 4:58:19
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

heross2 pisze: Przed bieganiem porządnie się rościągam.
Jak już to powinieneś rozciągać się po bieganiu :)(ew. po rozgrzewce ) Przed tylko jakaś rozgrzewka, wymachy itd.
Obrazek
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

heross2 pisze:Czyli jak by to miało wyglądać? Po bieganiu, pare razy po 30 sekund szybkiego biegu? Od ilu serii zaczynać?
Po bieganiu jestem dosyć zmęczony, więc nie wiem czy dam radę wogóle szybko biec. A i jeszcze jedno. Czy po bieganiu wykonywać odrazu te przebieżki, czy trochę "odsapnąć"?
Ja bym zaczal od przebiezek 20 sekund/40 sekund przerwy w marszu. Zacznij od 4 przebiezek a potem sobie zwiekszaj wedlug uznania i zdecydowanie najlepiej je wykonac po treningu. Jak juz bedzie ci sie dobrze biegalo 20 sekundowe to przejdz na 30 sekund/60 sekund w marszu. U mnie to sie dobrze sprawdza.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

celem przebieżek jest poprawa ekonomiki biegu, stąd czas przerwy powinien być wystarczająco długi, by powrócić do stanu wyjściowego, tzw. "do pełnego wypoczynku"; jak ja robię przebieżki to potrzebuję przynajmniej minuty-półtorej leniwego truchtu.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

z ostatnich badań nad redukcja tkanki tłuszczowej wynika , że najlepsze efekty osiągniemy gdy trening biegowy będziemy przeplatać z ćwiczeniami siłowymi. Ma to wyglądać tak. poniedziałek -siłownia, wtorek -biegamy, środa -siłownia , czwartek-biegamy, piątek- siłownia, sobota -wolne, niedziela - biegamy.
Z tych samych badań wynika, że interwały bardziej pala tłuszcz niż długie, monotonne wybiegania.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

apaczo pisze:z ostatnich badań nad redukcja tkanki tłuszczowej wynika , że najlepsze efekty osiągniemy gdy trening biegowy będziemy przeplatać z ćwiczeniami siłowymi. Ma to wyglądać tak. poniedziałek -siłownia, wtorek -biegamy, środa -siłownia , czwartek-biegamy, piątek- siłownia, sobota -wolne, niedziela - biegamy.
Z tych samych badań wynika, że interwały bardziej pala tłuszcz niż długie, monotonne wybiegania.
Czemu ćwiczenia siłowe to od razu siłownia? Wg mnie najlepszy przyrząd do ćwiczeń to własne ciało i spokojnie można ćwiczenia siłowe wykonywać w domowym zaciszu. A co do porównania interwałów i długiego wybiegania to dla osób mających problem z nadwagą/otyłością i tak bym chyba zalecił wybiegania. Na pewno się mniej zrażą do biegania. Pamiętam jak zaczynałem sam biegać i wiem, że dzięki długim i wolnym biegom polubiłem ten sport :)
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dla otyłych na początek to ja polecam rower. Przyzwyczaja organizm do wysiłku i stawy kolanowe nie ucierpią
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
heross2
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 15 kwie 2012, 11:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuje za wszystkie rady, ustosunkuje się do postu użytkownika fantom, zobaczymy co z tego wyniknie.
Dla jasności, to ja wcale nie jestem otyły czy coś, zresztą gdybym miał dużą nadwagę to nie wytrzymałbym tyle czasu biegając.
Jutro idę biegać, i po bieganiu zrobię przebieżki.
Mam jeszcze jedno pytanie. Podczas bieganie zatrzymuje się na pętli napić się wody. Pierwszy raz zatrzymuje się na 45 minutach, potem na 1:10, no i potem na końcu na 1:40. Czy te postoje muszą być bardzo krótkie, aby nie zaburzać tego całego mechanizmu biegania?
Ja gdy się zatrzymuje to piję wodę bardzo szybko, i odrazu zaczynam biegać. Postój tak trwa do 30 sekund. Czy taka przerwa jest okej?
Awatar użytkownika
ŁoBoG
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 289
Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
Życiówka na 10k: 37:50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

heross2 pisze:. Czy te postoje muszą być bardzo krótkie, aby nie zaburzać tego całego mechanizmu biegania?
Ja bym robił takie przerwy na nawodnienie, ale w marszu ok 1', to czasem nawet wskazane podczas dłuższych wybiegań. :oczko:
heross2
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 15 kwie 2012, 11:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Okej, rozumiem.
Pytanie z innej beczki, nie chce zakładać nowych tematów.
Opłaca się zakupić buty Nike Lunarglide 2 Breathe za 200 zł? Nówki w pudełku.
DariaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 295
Rejestracja: 12 kwie 2011, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Biegasz od miesiaca i juz po ponad 1.5 godziny biegu? Ja bym sie troche obawiala, ze to za duza pojemnosc, i mozesz sie przeciazyc i nabawic kontuzji. Czesciej, a krocej i powoli zwiekszaj objetosc, zwlascza, dla zrzucenia wagi. Stawy, sciegna moga sie zbuntowac i Cie unieruchomic na troche, chociaz majac 18 lat organizm ma duze zdolnosci szybkiej regeneracji.

powodzenia
"You don't stop running because you get old. You get old because you stop running..."
Jack Kirk aka. Dipsea Demon
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ