Komentarz do artykułu Izabela Zatorska zaprasza na górski bieg w Iwoniczu Zdrój
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Izabela Zatorska zaprasza na górski bieg w Iwoniczu Zdrój
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 13 lip 2011, 22:32
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zręcin
Muszę się przyznać, że nie doceniłem szacownych Redaktorów portalu - nie spodziewałem się, że napiszą o tej imprezie. A tu proszę... Szacun. I zapraszam wszystkich zainteresowanych w moje tereny
nie tylko na zawody. ale też do zwiedzenia magicznego Beskidu Niskiego... biegiem oczywiście 


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 295
- Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
- Życiówka na 10k: 34:40
- Życiówka w maratonie: brak
Impreza wygląda naprawdę profesjonalnie. Zresztą, jak robi ją tak utytułowana zawodniczka, to na pewno będzie świetna organizacja. Ja jadę.
Patrzyłem na listę startową, już teraz znajduje się na niej kilka utytułowanych nazwisk. Ciekawe, którzy z mocnych górali podejmą prawdziwe wyzwanie, jakim jest zmierzenie się z najmocniejszymi?
Patrzyłem na listę startową, już teraz znajduje się na niej kilka utytułowanych nazwisk. Ciekawe, którzy z mocnych górali podejmą prawdziwe wyzwanie, jakim jest zmierzenie się z najmocniejszymi?
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Myślę, że Ty...kamilj pisze:Ciekawe, którzy z mocnych górali podejmą prawdziwe wyzwanie, jakim jest zmierzenie się z najmocniejszymi?
Ja ryzykuje, jade bez formy.
Jak widze profil trasy to myślę sobie, że to będzie najcięższy bieg anglosaski w jakim biegłem. Bedzie można na niej się "zarżnąć" - ja już się boje.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
Ja też będę.
Ostatni raz startowałem w MP w Brennej chyba w 2005 roku i powiedziałem sobie wtedy nigdy więcej gór.. Bo ledwo szedłem pod tą górę..
Ale nigdy nie mów nigdy.:P
Oj będzie bolało...



Oj będzie bolało...


- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Może ktoś w Warszawy albo Radomia chce, żeby go zabrać?
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Po liscie zgłoszonych widać elite. Braknie tylko schodobiegaczy
ze względu na Biega na Rondo.
Jak patrze na ten wykres trasy i moja formę to przypominają sie słowa Zatopka - "Panowie zaraz zaczniemy powoli umierać"

Jak patrze na ten wykres trasy i moja formę to przypominają sie słowa Zatopka - "Panowie zaraz zaczniemy powoli umierać"

"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
ja jak patrzę to sobię myślę, że jednak chciałabym w drugą stronę... łagodnie pod górkę i stromo na dół....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2241
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Czy wyniki na mecie odzwierciedlają rzeczywisty układ sił czy kogoś zabrakło?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Na pewno Piotra Łobodzińskiego który tego samego dnia biegał po schodach.
-
- Wyga
- Posty: 134
- Rejestracja: 23 kwie 2009, 11:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
o bieganiu anglosasów muszę na razie zapomnieć. Po kontuzji moja kostka jest tak słaba i niestabilna, że bieganie po nierównym chodniku jest dla mnie problemem, a co dopiero karkołomne zbiegi. Może jesienią...
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Ja niestety (oczywiście naiwnie prowadzona głupią ambicją) pojechałam chora i teraz jestem jeszcze "chorsza"...
Piotrek (oczywiście w swojej zdrowej odsłonie) miałby duże szanse w tym biegu, bo trasa nie była tradycyjna, tylko premiowała zawodników bardzo silnych (czyli podbieg baaardzo stromy, a zbieg bardzo łatwy).
Piotrek (oczywiście w swojej zdrowej odsłonie) miałby duże szanse w tym biegu, bo trasa nie była tradycyjna, tylko premiowała zawodników bardzo silnych (czyli podbieg baaardzo stromy, a zbieg bardzo łatwy).