Chciałbym przebiec swój pierwszy półmaraton i wybrałem sobie ten w Tarczynie. Nie nastawiam się na czas, chciałbym po prostu go ukończyć

Mam 28 lat, 179cm, waga się waha 79-82kg. Biegam od kwietnia 2011 i w poprzednim roku przebiegłem ponad 500km. 10km przebiegłem najszybciej w 58-59 min (na treningu, w zawodach jeszcze nie brałem udziału).
Styczeń-kwiecień tego roku w zasadzie prawie nic nie biegałem (brak sprzętu na zimę, nadmiar pracy i kilka innych powodów). Dzisiaj rano wróciłem do biegania i zacząłem od Planu Białego Danielsa (mam w planach bieganie poranne 4-5 razy w tygodniu), tydzień 9-12, czyli:
10 min BS
3 min marszu
10 min BS
3 minuty marszu
10 minut BS
4 minuty marszu
i wyszło idealnie jeśli chodzi o wysiłek (5,32 km w 40 min).
Tylko, że nawet kończąc Plan Biały i idąc dalej z Planem Czerwonym mam wątpliwości czy uda mi się przygotować do półmaratonu (niedzielne biegi są max. 50 minutowe wg planu). Może da się jakoś przerobić "program dla chcących ukończyć maraton"? A może lepiej 18-tyg plan Półmaraton dla początkujących ze strony bieganie.pl?
Co byście doradzili?